Death - The Sound Of Perseverance Wysłany: 2015-11-26 00:41
Jeśli o mnie chodzi - zdecydowanie najsłabsza płyta Death. Czuć, że Chuck nagrał ją trochę "na odczep", gdyż chciał się skupić na Control Denied. Jedyne co z niej pamiętam, to obrzydliwie skrzekliwy wokal i zerżnięty w tyłek cover Judasów. Cała reszta jest po prostu nieciekawa, zwłaszcza biorąc pod uwagę boskiego Individual Thought Patterns, i wcale nie gorszego Symbolic.
Wszystko się kiedyś kończy
Wysłany: 2015-11-26 11:50
Tej nie znam, ale "Indywidualne Schematy Myślowe", "Człowieka" i tą "Symboliczną" miałem na kasetach, przynajmniej dwie z nich na pewno, ale już mi się gdzieś zapodziały. Trzymałem obok starej Sepultury. Właściwie to niewiele mi więcej z death-metalu trzeba. No może jeszcze kilka pozycji z melo-deathu (Heaven Shall Burn i Amorphis).
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2015-12-05 19:03
Oj mocno czuć ciężki stan zdrowia Chucka, muzycznie bardzo dbry album, ale niestety znów inny skład, znów problemy i choroba, która cieniem się kładzie na tym wszystkim. No i wokal. Jest. Tyle powiem.
Kower jest genialny.
Niestety, finał Death nie jest najlepszy, ale i tak to majstersztyk.
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)