Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

"Uwaga bo strzelam"

To była "zwyczajna" szkolna przerwa. Uczniowie kłębili się przy schodach, a z radiowęzła wiało różowym, plastikowym kiczem typu: "I'm a barbie girl".
Szłam w kierunku schodów załamując się. Dziewczyny znowu przesadziły z disco polo, a po przerwie miałam mieć WOS. Niby łatwy przedmiot, ale psor jest psycho.
Idę więc w kierunku schodów do "katakumbów" i nagle za plecami słyszę: "Uwaga, bo strzelam!". Odwracam się, a tu pan Wojtek [nasz szatniarz] mierzy do mnie z... lutownicy!
W Łomży nie ma normalnych ludzi...
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły