Fleshgod Apocalypse – Labyrinth Wysłany: 2013-08-12 20:55
Jestem ciekaw, czy płytka będzie równa. No nic, widzę, że schyłek lata to początek deficytu w budżecie.
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)
Wysłany: 2013-08-12 22:07
Nie uznaje tej kapeli od kiedy pokazali fuckera do publiki na koncercie z Suffocation w 2010. Niezależnie co by nagrali nie posłucham tego.
.
Wysłany: 2013-08-13 07:25
ale to ma być lepsze od Gorguts
kąt padania równa się kątowi odbicia
Wysłany: 2013-08-13 11:27
Harleqin-Zdecydowanie podzielam Twoje zdanie gdyż z tym fuckiem przegięli i to grubo. Poza tym nie grają na tyle dobrze bym miał zachwycać się ich muzyką.
Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!