Bardzo cieszy mnie owa wiadomość gdyż długo czekałem na coś nowego z obozu Pandemonium.

Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!

Zajebsty news, demo i jedynka to oczywiście zacny kawał metalu idelna pozycja jako odskocznia dla obecnego plastikowego syfu nazywanego przez "znaffców" metalem.

Wiesz za dużo kinderów słuchających emo shitu nazywa się "Metalami". Ostatnio pewien "tró" osiemnastolatek wmawiał mi,że Cradle Of Filth to ikona Norweskiego Black Metalu. Myślałem,że wyjdę z siebie i stanę obok. Co z tą młodzieżą?

Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!

I po kij te nerwy, emo mają ferie nie wiedziałeś.
Ze spraw bardziej ciekawych i istotnych obadałeś Misantrophy?

[quote:88c7b68687="lord_setherial"]Wiesz za dużo kinderów słuchających emo shitu nazywa się "Metalami". Ostatnio pewien "tró" osiemnastolatek wmawiał mi,że Cradle Of Filth to ikona Norweskiego Black Metalu. Myślałem,że wyjdę z siebie i stanę obok. Co z tą młodzieżą? [/quote:88c7b68687]

Być może dopiero poznaję ten nurt i kredki dopiero kształtują jego gust.. Osobiście mam znajomych którzy cenią sobie ten zespół. Dla mnie COF też jest śmieszne, ale każdy słucha tego co lubi. Należy wziąć pod uwagę, że z takiego Burzuma, czy też Gorgorotha, też wiele osób się śmieje.

W liceum miałem koleżankę, która miała na piórniku napisane 30 seconds to mars i pewnego razu śpiewała na jakimś apelu Tokio Hotel. Po kilku miesiącach miała już na torbie Vadera i Gorgorotha. Ona w Twoich oczach pewnie zawsze będzie emo dzieckiem, chociaż po kilku latach może bardzo dobrze znać "tró" black metalową scenę. Moim zdaniem szukasz problemów tam gdzie ich nie ma, bo młodzież nie może od razu wszystkiego wiedzieć, często popełnia błędy i zazwyczaj zna tylko te najbardziej znane, komercyjne zespoły.

Sam kiedyś byłem obwieszony Nightwishem, a teraz nawet ich nie słucham, bo znam mniej znane i dużo bardziej ambitniejsze zespoły. Właśnie.. "mniej znane" - ten tekst zawsze mnie śmieszył, bo niektórzy uważają, że należy słuchać tylko podziemia muzycznego.

Według mnie z taką młodzieżą jest wszystko w porządku i ich często śmieszne gusty należy w pełnej mierze szanować.

Żeby nie zrobić Offtopa jeszcze dokończę

A co do Pandemonium to od czasu do czasu sobie odpalę Ostatnio nawet do "Misanthropy" się przekonałem, chociaż początkowo słabo mi podchodziło.

Noc jest ciemna i pełna strachów.

Tak obadałem Misantrophy i muszę przyznać,że podoba mi się i nie spodziewałem się takiego zaskoczenia.

Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!

szkoda ,ze tak mało osób przyszlo zobaczyc Pandemonium na zywo,dobry koncert,nawet utwory na zyczenie były w ramach bisow
Misanthropy bardzo dobra płyta /w rozsadnej cenie 20pl/8utworow posiadajacych tozsamosc i nawiedzone wokale Paula zróznicowane pełne uroku i głebi fajne intro do God Delusion....

Kropla drąży skałę

Pięknie wydane, za psie pieniądze do kupienia w Old Temple.

Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)