Dead Can Dance - Anastasis Wysłany: 2012-05-15 19:57
Pięknie
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2012-05-16 10:46
ciekawe co z tego będzie :)
.
Wysłany: 2012-07-07 12:45
Ok, płyta wyciekła do sieci i mozna jej przesłuchać. Jakieś wrażenia, opinie ?
.
Wysłany: 2012-07-07 16:11
Jest Oky stare dobre DCD
[img:b11ca5e27a]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:b11ca5e27a]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2012-07-07 16:34
nie mozliwe stało sie faktem i znow martwi zatancza jednak SUPER
Kropla drąży skałę
Wysłany: 2012-07-07 19:50
Bardzo mało przesłuchałem, ale jak na razie jestem zachwycony. Amnesia to piękny utwór. Jakoś zawsze wolałem nagrania z Brendanem na wokalu (ale tylko troszkę bardziej)
Noc jest ciemna i pełna strachów.
Wysłany: 2012-07-07 22:20
Mnie nie zabiło :) Jest dobrze, ale chyba "tylko" tyle.
Taki troche casus ostatniego FOTN - przesadnie dobra produkcja, nowoczesna głębia brzmienia, ale brzmi to nienaturalnie.
Do tego mocno odgrzewane pomysły, zwłaszcza te bliskowschodnie numery z Gerardem na wokalu - to już było kiedys i to podane w dużo lepszej formie. Numery z Perrym zdecydowanie lepsze i słucha sie ich bardzo dobrze.
Generalnie płyta przyjemna, ale zachowawcza, rzemieślnicza i chyba za mało spontaniczna.
.
Wysłany: 2012-07-07 23:06
Harlequin zgadzam się z twoją opinią.
[img:5be32fe8cd]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:5be32fe8cd]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2012-07-07 23:48
Ja tam jestem zadowolony z faktu, że nadal grają swój styl. W dodatku mimo upływu lat nie wiele się zmienili, co też dobrze o nich świadczy a przynajmniej o tym, że nie poszli na łatwiznę jak większość zespołów, które zmieniły swój styl gania by osiągnąć nowych entuzjastów, dla których liczy się łatwo przyswajalna melodia i prosty tekst, niż wyrafinowanie.
Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat
Wysłany: 2012-07-08 10:28
A ja myślałem, że nagrywanie wciąż tego samego to chodzenie na łatwizne... :)
.