Unleashed - Odalheim Wysłany: 2012-02-24 17:41
Już się nie mogę doczekać. Uwielbiam ich techniczne napierdalanie,mam nadzieję,że i tym razem zostanę pozytywnie zaskoczony.
Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!
Wysłany: 2012-02-25 11:31
Tak masz rację,to był sarkazm. Znający temat się domyślą :)
Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!
Wysłany: 2012-02-25 19:31 Zmieniony: 2012-02-25 19:32
Kolejna Znakomita wiadomość, najpierw Heidevolk, Marduk a teraz jeszcze Unleashed :-)
Wysłany: 2012-04-14 20:08
Life is complex: it has both real and imaginary components
Unleashed - Odalheim Wysłany: 2013-01-31 12:17
[quote:25d831238f="lord_setherial"]Już się nie mogę doczekać. Uwielbiam ich techniczne napierdalanie,mam nadzieję,że i tym razem zostanę pozytywnie zaskoczony. [/quote:25d831238f]
No srogo, w sumie "ojce chrzestne" ultra technicznego wyziewu.
Płyta z tych średniaków zalewających rynek każdego roku, słychać, że to Unleashed choć do debiutu i 2 bardzo daleko, genialnym rozwiązaniem są wstawki na klasyka, to dodaje klimatu i chyba tyle w temacie. Taka ciekawostka która utonie w morzu podobnych jej.
Wysłany: 2013-01-31 12:46
Nawet nie słuchałem tego. szkoda życia na Unleashed :)
.