Napalm Death - Harmony Corruption Wysłany: 2012-02-12 18:13
Uwielbiam sentymentalne recenzje! Ech, Napalm Death w kiosku, Sepultura kupiona na rynku...
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)
Wysłany: 2012-02-13 21:00
Ja mialem przegrywke od kolesia!
Wysłany: 2012-02-13 21:34
A ja nie miałem i nadal nie mam :P w sumie moze nadrobie to kiedys, bo patrząc obiektywnie "Harmony Corruption" dla mnie obok "FETO" jest najlespzym dokonaniem tej grupy
.
Wysłany: 2013-02-13 08:50
Jeden z trzech najlepszych Napalmów. Doskonały krążek (ostatni z Mickiem na za garami), mniej szaleństwa i grindowych naleciałości w porównaniu do poprzedniczek.
Spójna, przemyślana nieco death metalowa, próżno szukać łomotu i typowo grindowego wyziewu który był wizytówką wesołych panów z Birmingham. Z jednej strony szkoda z drugiej nie bo HC to kolejny etap w poczynaniach grupy która i tak wróci do grindowych korzeni jednak w nieco innym opakowaniu. Bezapelacyjnie jedna z wybitniejszych pozycji lat 90-tych.
Wysłany: 2013-02-13 08:52
W sumie to długo sie do niej przekonywąłem. Jak dla mnie troche cicho nagrana jest, przez co mam wrazenie,t roche brakuje jebnięcia na cąłości. Z drugiej strony ogromny progres w stosunku do FETO. Osobiscie wole to grindowe szaleństwo, ale nie da się podwazyć istotności i kultowosci tego materiału.
.
Wysłany: 2013-02-13 09:08
Brzmienie jest dość specyficzne , ja bym je określił jako przytłumione dlatego może się wydawać ,że materiał został "przyciszony", FETO jak i Scum to jednak wybitnie garażowe łupaniny, radosne napierdalanie o ile grind można określić mianem radosnego. HC serwuje przeskok stylistyczny i to dość poważny, inne brzmienie, brak przypadkowości mimo to nadal rozpoznawalna jako ND.
Brakuje mi tutaj basu Emburego który wcześniej był bardziej eksponowany, słyszlny. Na Harmony został zbytnio wtopiony .