Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

#25. Strona: 1

Artykuł: #25

#25 Wysłany: 2006-11-15 18:28

Hope (Primogen)
Hope
Posty: 419
Zielona Góra

Takie pytanie małe... kto oceniał ten wiersz? jedna osoba na 5 druga na 3. Dlaczego bez uzasadnienia? Jeśli macie nie uzasadniać ocen to nie oceniajcie, będę wdzięczna


Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P


Wysłany: 2006-11-16 19:20

GORO (Anciliae)
GORO
Posty: 85
Poznań / st Michel

ja sie zgadzam z jednej strony
ale z drugiej wiersz moze sie po prostu podobac, osoba aprobujaca nie musi zachwycac sie konkretnymi walorami
a tak poza tym komentarz jest rownoznaczny z ujawnieniem sie, a moze nie kazdy chce sie ujawnic :)
wiadomo, ze zawsze sa zle i dobre strony a ktos moze pozostac anonimowy bo wydal opinie w celu pogorszenia notowan, ale wtedy to juz szkoda slow...


ja nie sądzę, ja wiem ;)


Wysłany: 2006-11-17 14:37

Hope (Primogen)
Hope
Posty: 419
Zielona Góra

Jeśli ktoś coś ocenia i nie uzasadnia tej oceny to ta ocena nie ma znaczenia. Ale skoro już ocenia to dobbrze byloby wiedzieć dlaczego tak, a nie inaczej :)


Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P


Wysłany: 2006-11-17 15:01

ehh..ale zauwaz tez Agus ze nie chcialabys miec komenatrzy typuodoba mi sie, nie podobami sie...jednak nie kazdego stac na konstruktywna wypowiedz, ubranie swoich uczuc w slowa...wiec tylklo ocenia:)


Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...


Wysłany: 2006-11-17 16:11 Zmieniony: 2006-12-31 00:41


Wysłany: 2006-11-17 23:26 Zmieniony: 2006-11-17 23:43

Hope (Primogen)
Hope
Posty: 419
Zielona Góra

Yyy to co jest na gorze to nie element tekstu. Normalnie w tekscie tego nie ma. To złośliwy dopisek z mojej strony ze specjalna dedykacja dla "coponiektorych" Kiedy komus pisze "ale to juz bylo" mam na mysli slowo w slowo. Kontragekon... wszystko juz bylo :) nie da sie nie powtorzyc (chodzi o tematyke). Dlaczego wg Ciebie o Kunderę za dużo?


Ash... wiele razy prosilam, zeby jesli ktos nie ma nic do powiedzenia na temat tekstu, po prostu nie ocenial:)


Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P


Wysłany: 2006-11-17 23:42 Zmieniony: 2006-12-31 00:40


Wysłany: 2006-11-17 23:48

Hope (Primogen)
Hope
Posty: 419
Zielona Góra

Napiszę tak: Kundera to mężczyzna.
Jak każde dziekco wie napisał, m.in. "Nieznośną lekkość bytu". Wiadomo o czym książka traktuje, jednak nie chodzi mi w tym tekscie o ksiazke jako o ksiazke, choć i tak mozna to odebrać jako uproszczona wersję:)


Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P


Wysłany: 2006-11-17 23:54 Zmieniony: 2006-12-31 00:40


Wysłany: 2006-11-18 00:17

Hope (Primogen)
Hope
Posty: 419
Zielona Góra

Nie... Kundery się nie pozbędę. Kundera ma tutaj najszersze znaczenia, najszerszą symbolikę. On jest Kunderą ale i kazdym kolejnym wiernym i niewirnym. On jest w końcu poniekąd samym podmiotem lirycznym. Jeśli Kundera zniknalby stamtad, tekst nic by nie znaczył. Nie chodzi o uzupełnienie ciężkosci bytu. Nie bawiłabym się w tak banalne połączenia bez jakiegoś planu


Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P


Wysłany: 2006-11-18 00:28 Zmieniony: 2006-12-31 00:40


Wysłany: 2006-12-26 18:56

Prosiłaś o wyjaśnienie oceniania, więc mówię...oceniłam na 4, wiersz ogólnie mi się podoba, ale mógłby być trochę dłuższy. Nie jestem znawcą, sama wierszy nie piszę bo nie umiem, ale każdy ma inny gust. Zresztą 4 to nie jest źle...a ja jestem dość surowa w ocenianiu. Pozdrawiam


Motto??hm...Co będzie to będzie, ja dalej żyć będę...


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło