Rada Camarilli Wysłany: 2006-05-21 15:27
Wow, nie sądziłem, że znajduje się w kręgu Camarilli. Jestem wielce mile zaskoczony i jest to dla mnie wielki zaszczyt należeć do jej kręgu. Czy będziemy zatem skałdać z tej okazji jakies przysiegi albo oświadczenia? :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-21 15:54
Ja również chciałem wyrazić swoje wielkie zaskoczenie i "zaszczycenie" moją obecnością w Radzie Primogenów :twisted:
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-05-21 16:43
To co, Gwinbleidd, trza by to czyms pokropić nie sądzisz? Pod tym wzgledem to fajny pomysł z tym co? Rada Camarilli, Rada Primogenów...mnie się to podoba. Może tak załozymy jakis zakon działajacy na zasadzie krzyżackiego? :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-21 17:13
Hehehe pomysł jak dla mnie rewelacja. A pokropić też by troszke można :twisted: Trzeba by się tylko skrzyknąć i gdzieś spotkać. Taka integracyjna imprezka Rady Camarilli i Rady Primogenów :lol:
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-05-21 19:26
A co, byłby później z tego niezły choć trochę głupi dowcip: spotyka się rada Camarilli z radą Primogenów aby naradzić. Nad czym? To już huj knows, a zaszczepic przy tym odrobiny procentów do krwi nie zaszkodzi. Ale co do tego zakonu...to fajnie byłoby napaść od czasu do czasu jakaś wiochę przepełnioną od dresiarzy i póscić ją z dymem :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-21 21:25
Hmm.Ciekawe,ciekawe, ja też jestem w radzie...hehe fajowo.
Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P
Wysłany: 2006-05-21 21:28
O Prosze, czyżby Eye też dołaczył z pochadnią do naszego marszu? No nie no, jak wpadne do Poznania to zbieramy rade Camarilli i Promogenów! I będziem świetowac istnienie naszej strony oraz kręgu przyjaźni jaki się w niej utworzył.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-22 13:04
no tak... Rada Camarilli... ja też jestem ogromnie zaskoczona...
ale co dalej?? jakieś obowiązki?? przywileje??
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2006-05-22 13:13
Wolałbym obowiazki. Nie licze na przywileje z tego wzgledu bo wówczas stroną przypominałaby polske szlachecką :lol:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-22 13:47
niech będą nawet same obowiązki ale warto byłoby je poznać...
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Rada... Wysłany: 2006-05-22 14:23
Niech beda nawet i same Przywileje.....ustalimy je sami podczas Pelni Ksiezyca na najblizszym Zgromadzeniu Rady...... :lol:
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-05-22 14:51
Władza ma słodki posmak krwi...
Z niecierpliwością oczekuję pełni.
Drżyjcie, poddani!
Czasem wpadam.
Wysłany: 2006-05-22 15:26
Ja też z niecierpliwością oczekuje uchylenia rąbka tajemnicy związanej z członkostwem w radzie...przywileje, chwała, splendor :wink: :wink: :wink: :twisted:
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-05-22 15:51
Co was tak opetało na punkci tych przyjemności! Wpierw trzeba cegły dźwigać, beton mieszać i kuć zelazo zanim sie usiądzie na fotelu moi drodzy :twisted: Bez pracy nie ma kołaczy. Nie ma nic za darmo. Wpierw obowiazki!
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-22 16:48
Tobie Kostuch widze zasiadac w socjalistycznej radzie przodownikow pracy organicznej, a nie w Wampirzej Radzie Camarilli :twisted:
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-05-22 17:37
Może, ja już w ogóle nie kumam o co z tym wszystkim chodzi. Primogeny, Matuzalemy, Rady...o co w tym wszystkim kurwa chodzi!! :evil:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-22 20:22
Najwieksza Tajemnica pielegnowana przez Rade Primogenow jest Maskarada.
Maskarada jest Kurtyna, ktora ukrywa prawdziwe Przedstawienie.
My Wampiry nie chcemy abyscie wy- smierteni wiedzieli, ze jestesmy.
Z tych samych powodów, dla ktorych wilk nie chce aby owca wiedziala, ze kreci sie w poblizu....
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-05-22 20:33
Aniołku brawo :D Opisałaś to pięknie i obrazowo i sam bym tego lepiej nie zrobił :wink:
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-05-22 21:07
Powiedzmy, że rozumiem. Ale cóż, taki już mam łeb, że czasem coś łapie w mig a na drugie potrzebuje czasu choć moze się wydawac banalnie łatwe. Ale mimo to wielce Ci Aniołku dziękuje za objaśnienie mi tego.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-18 17:13
ale mnie zaszczyt kopnął :D jestem wielce zaskoczona członkowstwem w Radzie :D i też stwierdzam,że możnaby było stworzyć jakies obowiązki i przywileje dla nas :lol:
...I forgot to remember to forget... /johnny cash