Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Modlitwa o burzę. Strona: last

Modlitwa o burzę Wysłany: 2011-09-24 20:58

O Panie! Ty który budzisz uśpione wichry
i każesz ryczeć morskim falom
O Panie! Władco śmierci i życia
zasnuj proszę chmurami ciężkimi, chmurami sinymi
to niebo
(zbyt błękitne i czyste)
bym mógł porzucić mą wieczną żałobę
okalecz proszę gromem ciemnym, gromem strasznym
tę ziemię
(zbyt zieloną i żyzną)
bym mógł ochrzcić się swymi radosnymi łzami
ześlij o Panie deszcz
by wyrosły chwasty
i zagłuszyły to zboże rosnące za domem
(tak złociste i pełne życia)
niechaj wraz z wichrem nadlecą twe serafiny
i z korzeniami wyrywają domy
(tak przytulne i ciepłe)
spuść z nieba ogień Panie
i oczyść świat ze wszystkiego co
złe i dobre
brzydkie i piękne
zimne i ciepłe
ze wszystkiego co
żywe
wszak wieczorne litanie wyśpiewywać mogą kamienie
a godzinki szumiące fale
wtedy wyjdę o Panie
krokiem równym spokojnym
w ciemną noc gwiaździstą
i odwiedzę ten od pokoleń martwy Dąb
porozmawiam z nim chwilę o umieraniu
a przez gałąź przewiążę krótką linę konopną
bo wisielcowi już wszystko jedno
jaki wiatr nim kołysze



Wysłany: 2011-09-25 18:14

evanescence (Bicz)
evanescence
Posty: 49
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc...

ciekawe


Samotność jest czymś pięknym


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło