Wysłany: 2011-09-12 19:35 Zmieniony: 2011-09-12 19:37
Ja od dziecka z łaciną za pan brat :) niech no tyko ktoś mnie wkurzy , to wtedy zapominam język Polski i walę samą łaciną i to jak
[img:c3ac55f051]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:c3ac55f051]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2012-01-18 16:27
Współczuję Alvareza ;>.
“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”
Wysłany: 2012-01-18 18:28
[quote:5e0fc10d9e="Narcissa"]Bardzo chciałabym się nauczyć tego języka, jednak nie mam go w szkole, a jestem za leniwa na samodzielne wkuwanie...Ale może kiedyś...[/quote:5e0fc10d9e]
Ja nie tyle co leniwa ale zbyt zajęta wkuwaniem jakiś bzdur.
Do wszystkiego trzeba dorosnąć.
Wysłany: 2012-01-19 13:58
wkuwaniem jakiś bzdur, czyli przedmiotów i inf na tych przedmiotach, które nie są mi potrzebne. Pod tym pojęciem nie miałam na myśli języków.
Do wszystkiego trzeba dorosnąć.
Łacina-czemu nie? Wysłany: 2012-01-21 22:05
[quote:5677ed697d="Medusa"]Mówi się, że łacina jest językiem martwym, ponieważ nie jest językiem ojczystym w żadnym państwie, jedynie wśród specyficznych, powiązanych ze sobą społeczności.
Gdy zaczęłam uczyć się języka łacińskiego odkryłam w słowach filozofów czy mitologii nieskończone żródło inspiracji (z którego korzystam po dziś dzień). Są nawet specjalne strony dla fanatyków, gdzie bieżące informacje są podawane właśnie po łacinie. Nieustannie są też aktualizowane słowniki łacińskie na potrzeby ludzi zamiłowanych w kulturze antycznej.
Co Wy na to? Warto w ten sposób wracać do korzeni kulturalnych i naukowych? Ktoś może uczy się łaciny?[/quote:5677ed697d]
Łacina jest podstawą do nauki języków obcych, bo jest pierwszym językiem posiadającym opis językoznawczy, na bazie którego nota bene opisywane są inne języki. Znając podstawy gramatyki łacińskiej można uczyć się większości języków świata (wszystkich indoeuropejskich bez problemu, romańskich i germańskich bardzo szybko). Poza tym współczesny erudyta powinien znać chociaż podstawy łaciny, że o wiedzy ogólnej nie wspomnę.
Z tego miejsca chciałbym pozdrowić studentów uczelni technicznych, 90% których nie zna się na niczym z wyjątkiem studiowanej inżynierii.
Nie ma rzeczy niemozliwych
Wysłany: 2012-01-22 11:29
To z mojej strony wypadałoby pozdrowić studentów nauk humanistycznych, którzy unikają matematyki.
Np. z angielskiego jestem ogólnie pewnie na poziomie B1 cały czas, ale rozwiązując testy oparte głównie na gramatyce, to wychodzi B2. Niemiecki i szwedzki to samo - poziom wyżej gramatyki od słownictwa.
Chociaż zgrubsza to się z Rubezahlem zgodzę. Ja bym się chętnie zapoznał przynajmniej pobieżnie z gramatyką łacińską, a nie miałem nic w szkołach. Poleci ktoś jakieś podręczniki?
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2012-01-22 12:29
Ja mogę polecić książki z których uczyłam się łaciny w liceum. Bardzo przystępne, dobrze napisane.
Disce Latine 1- Wojciech Mohort-Kopaczyński, Teodozja Wikarjakówna, Wydawnictwo Szkolne PWN (to tak dla tych co zaczynają naukę języka od podstaw)
Gramatyka opisowa języka łacińskiego- Jan Wikarjak, Wydawnictwo Naukowe PWN
Porta Latina. Podręcznik do nauki języka łacińskiego i kultury antycznej- Stanisław Wilczyński, Ewa Pobiedzińska, Anna Jaworska, PWN
Porta Latina. Preparacje i komentarze- autorzy i wydawnictwo jak wyżej.
Mam nadzieję, że trochę pomogłam w szukaniu odpowiedniej literatury :)
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2012-01-22 12:35
No konkret :) - na pewno skorzystam :).
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2012-01-22 21:06
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!