Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Nightwish - Imaginarium. Strona: last

Artykuł: Nightwish - Imaginarium

Nightwish - Imaginarium Wysłany: 2011-07-26 22:16

Natchnione info, ale jestem ciekaw, poprzedni krążek naprawdę trzymał poziom.


Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)


Wysłany: 2011-07-27 15:13

Jak zwykle trzeba przygotować się na sporą dawkę profesjonalizmu finów.


a Jack of all trades is master of none


Wysłany: 2011-07-28 11:01

cHrzanek (Bicz)
cHrzanek
Posty: 46
Wrocław / Środa Śląska

bez wokalu daje radę...



Wysłany: 2011-07-28 16:13

Zespół od początków swojego istnienia prezentuje bardzo właściwe podejście do tematyki granej muzyki. Odejście Tarji jest o tyle uzasadnione o ile możliwości jakie wniosła do zespołu Anette są zanamienicie inne od tych znanych choćby z przytoczonego tu Once.


a Jack of all trades is master of none


Wysłany: 2011-10-05 09:49

[quote:de1538595b="Vinter"]Zespół od początków swojego istnienia prezentuje bardzo właściwe podejście do tematyki granej muzyki. Odejście Tarji jest o tyle uzasadnione o ile możliwości jakie wniosła do zespołu Anette są zanamienicie inne od tych znanych choćby z przytoczonego tu Once. [/quote:de1538595b]

trudno w ogóle porównywać obydwie wokalistki i jest to chyba bezcelowe, są one diametralnie różne i chyba członkom zespołu właśnie o to chodziło, nie szukali przecież kopii Tarii
a czy ta zmiana dla zespołu jest dobra czy zła...na pewno jest inaczej niż było, wiadomo, że sentyment do starego dobrego NW pozostał :)


"Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem"


Wysłany: 2011-12-05 21:49

Powiedzmy to szczerze, starsze piosenki były pisane dla Taji (specjalnie), Anett nie będzie w naszych uszach brzmieć dobrze w Fantasmic, albo Wishmaster. Ma jednak swoje plusy. Imaginearium to pokazuje, ale pokazuje również głęboki związek między różnymi dziedzinami twórczości Holopainena. Sam album demonstruje, że głównym zamysłem autora był film. Album wydaje się podporządkowany właśnie jemu, dlatego można odnieść wrażenie, że Holopainen wykazuje niebezpiecze zainteresowanie muzyką filmową.
P.S. Jeśli ktokolwiek uważa, że Nigthwish nie może nagrać dobrego albumu bez Turunen to nie jest fanem zespołu, a jej. Polecam sprawić sobie What lies beneath i cieszyć się jej wokalem.


Spadajcie! To moje życie.


Wysłany: 2011-12-06 00:38

ravenheart99 (Diabolista)
ravenheart99
Posty: 1382
Kotlina Kłodzka/Wrocław

Najnowsza płyta zespołu jest fantastyczna. Nie mogę się od niej oderwać od kilku dni. Zróżnicowana pod względem muzycznym, ciekawe utwory nawiązujące do jazzu i folku. Dla mnie rewelacja. Anette też świetnie śpiewa. Ona i Tarja to zupełnie inne światy ale przecież Tarja dobrze radzi sobie solo więc nie ma co narzekać.


Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą


Wysłany: 2011-12-06 15:43

Jednak większość tzw "fanów" i tak jedzie po Anett. A biorąc pod uwagę zarzuty w liście otwartym pod adresem Tarji i tak mieliśmy doczynienia głównie tworami Hlopainena i reszty chłopaków.


Spadajcie! To moje życie.


Wysłany: 2011-12-06 20:20 Zmieniony: 2011-12-06 20:20

Nowy album bardzo mi się podoba, proste, dynamiczne, pompatyczne granie, czyli to, co mnie odpręża w dni, kiedy mam za dużo roboty i nie chce mi się myśleć za dużo o muzyce, którą słucham. A Annette się bardzo rozwinęła i to słychać, zresztą nowsze piosenki były już bardziej zgodne z jej możliwościami; w rezultacie miło się całości słucha.Nie wspominając o Marco! Ten sobie już zupełnie świetnie radzi. "Ghost river" i "Scaretale" to moi faworyci. :)


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło