Klasyfikacja muzyki z kręgu dark independent Wysłany: 2011-02-13 10:45
W sumie to założę taki temat, co mi tam. Może ktoś kiedyś skorzysta. Fajnie by było gdyby kiedyś powstała taka encyklopedia czy leksykon i została wydana - ja bym raczej kupił, żeby sobie móc co jakiś czas zajrzeć i przypomnieć co nieco.
Sam się do tego raczej mocno nie dołożę, nie umiem robić zdjęć ani rysować, ale kilka ciekawych informacji może wygrzebę co jakiś czas jeśli będzie zainteresowanie.
Najciekawsze książki tego typu, do których co jakiś czas mam ochotę zajrzeć to "Ziemia, Rośliny, Zwierzęta" Larousse'a i "Leksykon Gitarzysty" Richarda Chapmana i dalej są świetnym źródłem informacji mimo, że jest internet, a w dodatku dużo lepiej wyglądają.
Fajnie by było przeczytać np. o rozwoju instrumentów muzycznych typu gitara elektryczna, perkusja, gatunków muzycznych itp. zbiorczo.
Na wstępie przykład potwierdzający, że thrash metal pochodzi w dużym stopniu z bluesa :P
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2011-02-13 11:24
[quote:188e193aff="cellar_door"]Master of puppets grała juz Marlin Monroe, na ukulele w "Mężczyźni wola blondynki" :-D[/quote:188e193aff]
Tym bardziej jestem ciekaw co w tej encyklopedii przeczytam :P.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2011-02-13 21:05 Zmieniony: 2011-02-13 21:06
Ja o tym napisałem poważnie, ale gdyby nie ten link, to pewnie temat by przemknął w ogóle bez odzewu.
Poza tym thrash się wywodzi właśnie z bluesa przede wszystkim, a na tym linku to słychać nawet. Zresztą nie tylko thrash, Nergal w jakimś wywiadzie opowiadał o tym dokładniej.
Szatańskie brzmienie Behemotha bierze się na przykład stąd, że często używa zwykłej bluesowej pentatoniki, ale powiedzmy po akordzie z czystą kwintą gra akord z trytonem - kwintą zmniejszoną.
Za czasów średniowiecznego zacofania, gdy lud szedł do świątyni, gdzie usłyszał zestawienie typu konsonans/dysonans wraz ze złowrogim głosem kapłana, tenże kapłan wymuszał w ten sposób kasę na odpusty, bo się ludzie po prostu tego bali.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła