Imprezy w Poznaniu Wysłany: 2006-10-16 08:28
Na początek powiem, ze w Poznaniu z różnych względów przez długi czas nie byłem na żadnej imprezie. W piątek 13ego wybrałem się do Bazyla licząc na dobrą zabawę i dobrą muzykę. Ale to co usłyszałem przeszło moje najgorsze oczekiwania. Nie wiem co to miało być w założeniu ale momentami brakowało tylko by DJ wykrzykiwał "jaaaazdaaaa" i byłaby pierwszorzędna dyskoteka. Mam nadzieję, że to tylko piątkowotrzynastkowa klątwa i zdecydowana większośc imprez ma brzmienia bardziej przyjazne dla ucha. Nie omieszkam tego sprawdzić 28ego, na imprezie halloweenowej.
Wredne, złośliwe i uparte bydlę. ;-)
Wysłany: 2006-10-16 09:49
Większość cotygodniowcyh imprez odbywających sie w Bazylu obfituje oczywiście w muzykę z pogranicza rock/metal/gotyk, jednak nie brak tam electro - co jak widać nie spodobało sie Tobie.
Wszelkie Blood Lust'y, Route 66, DM Party, etc to taka bazylowa kolebka elektroniki.
Jeśli chodzi o Halloween, 28.10, obawiam się iż możesz się zawieść o wiele bardziej niż ostatnio - jakoże planowana jest dość długa impreza w klimatach gothic rock, batcave, hell-ectro, powernoise, EBM, synthpop, darkwave, psytrance.
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2006-10-16 17:06
Angaria, dzięki za ostrzeżenie. :) Pewnie i tak się wybiorę do Bazyla ale łezka się w oku kręci na wspomnienie imprez w Forcie Colomb. Szkoda, że już odeszły w niebyt...
Wredne, złośliwe i uparte bydlę. ;-)
Wysłany: 2006-10-16 17:12
[quote:a6d938ece1="Silmeor"] ale łezka się w oku kręci na wspomnienie imprez w Forcie Colomb. Szkoda, że już odeszły w niebyt...[/quote:a6d938ece1]
oj pamietam pamietam...fajnie było :D
Wysłany: 2006-10-17 09:18
taaaak... z nostalgią wspominam tqmte imprezy.. a te boczne korytarze... :D
co do imprez w Bazylu to poza właśnie ostatnią nie mam rzadnych zastrzeżeń.
jeżeli chodzi o piątek 13go to faktycznie coś nie grało w momencie w którym DJ zaczął puszczać kawałki rodem z najdalszych zakątków BAMBREJEWA ale i tak nie bylo najgorzej.
Jednak Attack, Rychu i ekipa lepiej sprawdzają się w roli zapodających muzę. brakowało ich tam cholernie;-/
Silmeor -> wpadnij na haloween bo naprawdę warto. Pozdrawiam
Wysłany: 2006-10-17 10:52
Tak, w Forcie było bosko onegdaj :D I ta nierowna kamienna podłoga 8)
Teraz rzadko kiedy mozna osiagnac taki klimat, no ale sama lokalizacja fortu go nadawała wtedy.
Co do Halloween w Bazylu - warto wpasc, nawet jesli nie ze wzlędu na muzykę, to chociaż przez wzgląd na niepowtarzalną ekipę DarkPlanet :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2006-10-17 11:46
Pewnikiem się pojawię na Halloween. Chociażby właśnie po to by poznać niezrównana ekipę DarkPlanet. :D
Wredne, złośliwe i uparte bydlę. ;-)