Maczeta Wysłany: 2011-01-20 19:41
Świetnie posługujący się maczetą tytułowy mściciel, w którego wcielił się Danny Trejo, to były agent federalny Meksyku, ukrywający się w Stanach Zjednoczonych. Wykorzystuje go do własnych celów pewien skorumpowany senator (w tej roli Robert De Niro). Popełnia duży błąd - oszukany, wkurzony Machete wkracza do akcji. Wkracza na całego. Musi przecież udowodnić, że nie na próżno nosi groźnie brzmiący przydomek. A także pochwalić się wewnętrzną stroną swojego płaszcza.
Jak dla mnie to całkiem przyzwoity film. Lubię takie kino, bo nie jest sztywne. Obsada aktorska idealnie dobrana. Oglądaliście może?
Noc jest ciemna i pełna strachów.
:) Wysłany: 2011-01-20 19:43
No ba :) Trejo rządzi :)
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2011-01-20 19:48
http://s1.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2009/03/tekila_44mm.jpg
No,no ! Muszę przyznać, że zacna buteleczka ! ;-]
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2011-01-20 20:05
[quote:ca69895851="Ceiphied"]http://s1.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2009/03/tekila_44mm.jpg
No,no ! Muszę przyznać, że zacna buteleczka ! ;-][/quote:ca69895851]
U mnie w mieście gdyby ktoś miał taki gadżet, to zamiast tak wykwintnego trunku, w pistolecie znalazłoby się zapewne tanie wino
Noc jest ciemna i pełna strachów.
Wysłany: 2011-01-20 21:28
Film zajebisty w sumie tak jak wszystkie filmy Quentina i Rodrigueza. Uwielbiam ich !!!
Wysłany: 2011-01-24 11:35
[quote:9cef80ba3d="yggdrasil"]Film zajebisty w sumie tak jak wszystkie filmy Quentina i Rodrigueza. Uwielbiam ich !!! [/quote:9cef80ba3d]
Zgadzam się! Rodriguez ma wyobraźnie. A żeby zrobić dobry film trzeba posiadać tę umiejętność. Bardzo dobry film + obsada!
"Każda sztuka zawsze dąży do tego, by stać się muzyką."
Wysłany: 2011-01-24 11:48
Dla mnie ten film okazał się strasznie denny. Był tak banalny aż nudny no ale parę razy udało mi się zaśmiać w trakcie oglądania. Skłaniam się jednak ku stwierdzeniu, że ten śmiech był raczej przejawem żalu mojego gustu wobec rozumu, który podjął się wyboru tego filmu. Mimo to cieszę się, że wam Machete sprawił przyjemność :)
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2011-01-24 11:55
Zajebiście odmóżdżający film w sam raz na kaca:D Ogląda sie bardzo przyjemnie:) A fabuła i cała reszta? No cóż... coś za coś;]
Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...
Wysłany: 2011-01-24 11:58
Już rzygałem filmami akcji na serio, Maczeta jest zajebisty. Twardziel, który dyma wszystko co ma cycki i puls mimo, że ma morde jak sflaczała dupa. :P
Wysłany: 2011-01-24 12:00
Film jednorazowy. Za pierwszym razem śmiałem się jak głupi, ale z drugim juz niestety nie było tak śmiesznie :/
.
Wysłany: 2011-01-24 12:24
Film wyjątkowo wtórny, niektóre akcje były tak denne, że żal było patrzeć.
kilka fajnych pomysłów, ale ogólnie rodriguez na minus.
mimo wszytko za humor 6/10
"I am ridint the wind that has no name, the fire that burns without a flame caught by the spell on which all depends, all life ends"
Wysłany: 2011-01-24 16:24
[quote:cef07dc82e="humanic"]mimo wszytko za humor 6/10[/quote:cef07dc82e]
Hojny jesteś
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2011-01-24 18:04
Mnie ucieszył, bo diabelnie miałam ochotę zobaczyć jak się w dużej i nie-drugoplanowej roli sprawdzi Trejo. Nadal jestem zdania że grać nie umie, ale będę siedzieć cicho, bo jeszcze tu przyleci z maczetą.
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2011-01-24 20:52
Jak dla mnie.. to świetna kompozycja umiejętnie i inteligentnie dobranego kiczu i o to przecież chodziło :) 9/10
Break the black ice.
Wysłany: 2011-01-24 21:31
[quote:ea6e13bc98="Rochu"]Już rzygałem filmami akcji na serio, Maczeta jest zajebisty. Twardziel, który dyma wszystko co ma cycki i puls mimo, że ma morde jak sflaczała dupa. :P [/quote:ea6e13bc98]
he he
Dla mnie to była ciekawa komedia - coś do obejrzenia na czym skupiać się nie trzeba i można w połowie wyjść do wc, wrócić i nic się nie traci
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2011-01-25 00:19
Film taki sobie, choć przyznam ze sama buźka Trejo działa na mnie wybitnie śmiechowo, podobnie zresztą jak Seagal. W sumie niezły jednorazowy odmóżdżacz, na imprezę albo po prostu zabicie czasu. Mimo wszystko wydawał mi się dość podobny, do plant terror, chociaż tamta produkcja wydawała mi się zabawniejsza. Może dlatego że taka formuła bardziej mi pasowała do głupawej historyjki o zombie niż takie combo z "obrońcą uciśnionych".
Nigdy nie rób tego, co może zrobić ktoś inny
Wysłany: 2011-04-04 10:46
W sobotę idę do kina na ''Rytuał ''(2011). Oglądał ktoś ? Jestem ciekawa ,jakie są Wasze opinie o tym filmie.
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2011-04-04 10:55 Zmieniony: 2011-04-04 10:56
[quote:64e825e2bc="Ceiphied"]W sobotę idę do kina na ''Rytuał ''(2011). Oglądał ktoś ? Jestem ciekawa ,jakie są Wasze opinie o tym filmie.[/quote:64e825e2bc]
Jest juz głosno o tym filmie!
Wysłany: 2011-04-04 13:15
[quote:55e80f2f3b="Dodgers"]Ale warto go obejrzeć choćby dla Roberta De Niro[/quote:55e80f2f3b]
Są fajniejsze filmy z De Niro dla, których przyjemnie traci się czas. Machete to głupkowata komedia.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2011-04-04 19:53
To jeden z tych filmów, które warto obejrzeć tylko dla kilku momentów. Widok De Niro w kowbojskim kapeluszu - bezcenny:) Podobnie jak jego popisowy taniec z różowymi piórami w Stardust.
In meiner Badewanne bin ich Kapitän.