Hehe, własnie miałem pisać recenzje tej płyty, ale chyba odpuszcze, skoro juz jest napsiana :))

Nie do końca zgodze sie z trescia recenzji. Zgodze sie z tym ,ze płyta jest naprawde dobra, ale jest kilka szczegółów o których nie wspomniano w artykule:

1. Nowy materiał jest zdecydowanie prostszy w konsktrucji. Da sie zauwazyć więcej powtarzalnych motywów niz na ostatnich 4 płytach
2. Nowy materiał jest najbardziej chwytliwtym i czadowym z dotychczasowych płt zespołu.
3. Mniej tu naleciałosci progrocka w stylu lat 70-ych (jak to ybło na "Isa" i "Ruun"), a wiecej współczesnego progmetalu
4. Mam wrazenie, że album jest bardzo... opethowy
5. Pomimo, ze płyta jest naprawde bardzo dobra, to nie jest jakas odkrywcza - zjadziemy sporo naleciałosci Borknagar
6. Świetne, krystaliczne brzmienie

Gneralnie jedna z mocniejszych płyt w dorobku grupy, ale "Isa" nie przebija

.