Nie cierpię rymów krakowsko-częstochowskoch, po prostu mnie to powala, albo zwrotów "Ja kocham cię ty nie kochasz mnie oł je". Sama nie piszę zbyt dobrze i z reguly staram sie omijać rymy albo robić jakieś niebanalne

:)

Wiersz powinien być konkretny, bez niepotrzebnych epitetow i innych określeń. Powinien nieść ze sobą ciekawą treść. Przeciwko rymom nic nie mam, jeśli są one dobre i prawidlowo wkomponowane w istotę wiersza, czyli tak, ze ich nie wyczuwasz. Dobry wiersz, to taki, który maluje mi jakiś obraz w głowie, jakąś historię i chcę go chłonąć. :)

Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P

Hm... dla mnie dobry poeta to taki, który język ma opanowany do perfekcji i bawi się nim na wszelkie możliwe sposoby. Wykorzystuje wszystko co ma w zasięgu ręki, tworzy zgrabną wiązankę słów i aż chce się czytać, skrywając głęboko w sobie zazdrość :)

- poza tym, to zawsze inni umierają.

Zauwazyliście, że poeci zupełnie inaczej patrzą na wiersz niż zwyczjnie czytelnicy? Dużo większa wagę przywiązują do strony "technicznej"... Ja nie jestem może artystką, ale coś tam próbowalam pisać... I sądzę tak:
Utwór literacki powinien znajdować złoty środek między pięknem formy i treście, łączyć prostotę z jakimś głębszym przesłanie... Bardzo ważny jest ładunek emocjonalby, to, co czytelnik odbiera... Dobrze rozumieć, co isę czyta, ale zarazem musi być miejsce na własne refleksje... Rymom częstochowskim mówimy nie, ale pewna melodyka i rytm to ważne elementy, więc odpowiednie rymowanie, np w środku tekstu...

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Wiersz powinien być przede wszystkim szczery... wiersz musi brzmieć... przez wiersz trzeba płynąć jednym tchem. Rymy częstochowskie absolutnie wykluczone !!! Sam osobiście pisze wiersze wolne i białe, żadko rymowane... Czasem gdy rym sam sie ciśnie to oczywiście go uzyje ale bez zadnego wymuszania. I tu uczulam młodych pisarzy aby nie wymuszali rymów gdyż dla sprawnego oka to jest widoczne jak mucha w zupie Widoczne a także budzi wstręt i odraze :) Mile widziane bogate słownictwo piszącego. Czasem z byle pierdoły można zrobić wielką poezje za pomocą kilku dobrze dobranych słów i tu przykład: "Szedł Grześ przez wieś"... Nie kazdy wiersz jest poezją... niestety. Aby być dobrym w te klocki trzeba pisać, pisac i jeszcze raz pisać... ale przede wszystkim też czytać...
Pozdrawiam

"umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy gdy jest otwarty"

Dałem troszkę na DP ale jak chcesz więcej to zapraszam na: http://wiersze.forall.pl/index.php?media=autor&action=232
Miłego czytania mam nadzieje, że krytyka zbyt ostra nie będzie hyhyhy :D

"umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy gdy jest otwarty"

Generalnie u mnie poezja padła na pysk. Jak to rozumieć? Zwyczajnie - przestałem pisać. Przestałem rozumiec wiekszość zamaskowanych myśli w sznurze słów rozciągnietym na papierze. A tak ogólnie, jak tam sie ma poezja na DP Alphar?

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Źle? Czemu beze mnie źle? No cóż Alphar, poeci wolą piać jak czują a nie pisać tak jak być powinno. Sam też bez grzechu nie jestem.hehe. Dasz rade. Dbaj o tą poezjie.

"God made me a cannibal to fix problems like you."