Witam wszystkich
Chciałbym zrobic sobie tatuaż na ramieniu, czy znacie jakieś stronki ze wzorami,obrazami,symbolami gotyckimi?

"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj."

ja chce sobie zrobic takie fajne czaszki z diabełkami ...na drugiej ogniste płomienie z gotyckimi napisami

Jestem inny bo myślę,wierzę w siebie i słucham siebie, inni ludzię nie myślą i wolą słuchac innych

Mogę coś ewentualnie zaprojektować w miarę możliwości czasowych, na razie bezpłatnie bo i tak musze przygotować swoje portfolio ze wzorami.

Jeśli byłaby taka możliwośc, będę niezmiernie wdzięczny:)

"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj."

[quote:4b0082809a="Buki2008pl"]Witam wszystkich
Chciałbym zrobic sobie tatuaż na ramieniu, czy znacie jakieś stronki ze wzorami,obrazami,symbolami gotyckimi?
[/quote:4b0082809a]

proponuje wpisać w google tatoo i wybrać grafika, ja tak znalazłe swój wzór. albo udać się do salonu i zaprojektować od początku. chyba, że nie robisz w salonie ; )

rób rzeczy

I będzie dym...
Dla mnie tatuaż to "marna" forma dowartościowania się.
Do tego ostatnio zbyt popularna. Dziary to kiedyś marynarze sobie robili :)
Najbardziej męskie i prawdziwe(!) są... blizny :)
Oczywiście nikomu nie polecam samookalecz(a)enia się.
Pozdrawiam.

A robię co chcę ! No, prawie co chce :)

U mężczyzn są ok, natomiast u kobiet bardziej chyba szpecą niż zdobią. Piękne kobiecie ciało nie potrzebuje takich ozdobników

Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!

To zależy. Ja bardzo lubię tatuaże, najwcześniej planuję zrobić sobie jeden (na plecach) w grudniu (niestety na taki jak ja chcę potrzeba troche kasy). A w planach oprócz tego mam jeszcze dwa. Trzy tatuaże mi do szczęścia wystarczą :) A co do dziar u kobiet, to na kobietach tatuaże bardzo mi się podobają, ale oczywiście w umiarze i zeby to był odpowiedni wzór.

Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą

[quote:c970c3300e="ravenheart99"]To zależy. Ja bardzo lubię tatuaże, najwcześniej planuję zrobić sobie jeden (na plecach) w grudniu (niestety na taki jak ja chcę potrzeba troche kasy). A w planach oprócz tego mam jeszcze dwa. Trzy tatuaże mi do szczęścia wystarczą :) A co do dziar u kobiet, to na kobietach tatuaże bardzo mi się podobają, ale oczywiście w umiarze i zeby to był odpowiedni wzór.[/quote:c970c3300e]
Cytując za ostatnim filmem Allena: "Whatever works" Mi tatoo u kobiet się nie podoba, ale co kto lubi.

Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!

Ja mam stosunek raczej neutralny. Niektóre mi się podobają. Sobie bym jednak w życiu nie zrobił.

Life is complex: it has both real and imaginary components

Ostatnio spędzałem urlop nad morzem i miałem dużo czasu na obserwacje. Moim zdaniem tatuaż na kobiecie wygląda równie atrakcyjnie jak blizna. Cały czar pryska.

Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!

[quote:fd0910ea5f="amorphous"]Ja mam stosunek raczej neutralny. Niektóre mi się podobają. Sobie bym jednak w życiu nie zrobił. [/quote:fd0910ea5f]

Mam dokładnie tak samo, choć ostatnio myślałam nad tatuażem, ale jednak , tak jak napisałeś, nie chciałabym mieć coś ''naszkicowane'' na skórze, potem to trzeba poprawiać itd...

''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander

U kobiet podobają mi się małe wzorki,ewentualnie trochu większy z motywami kwiatów,motyli,znaków chińskich lub elfów,małych dzieci i aniołów.Ale tatuaże zbyt duże,nasrane drobnymi elementami,'na odwal się' lub typowo męskie wzory u kobiet mnie jednak odrzuca.A facet cały 'ubrany' w tatuaże też mi nie podchodzi

Też się zastanawiałam nad zrobieniem sobie tatuażu,ale myślę że w przyszłości sobie wydziargam czarno-niebieskiego motyla o wymiarach 4x10cm.

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

Brzydko wygląda potem, gdy skóra się marszczy !

''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander

A ja będę miała wzór na całych plecach, i mało mnie to będzie obchodzić co będzie jak się skóra pomarszczy, bo to będzie tatuaż na plecach, a pleców nie noszę odkrytych cały czas (więc w mojej przyszłej pracy też nikt na to narzekać nie będzie)

Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą

[quote:8c94331efa="ladyinblack"][quote:8c94331efa="Ceiphied"]Brzydko wygląda potem, gdy skóra się marszczy ![/quote:8c94331efa]

Jak dla mnie to właśnie główny powód na "NIE" jeśli chodzi o tatuaże.[/quote:8c94331efa]

Racja, poza tym , nie zniosłabym świadomości jeśli mój tatuaż byłby źle zrobiony .Trzeba dokładnie zawsze przemyśleć co chcemy.W sumie nie chce aby moje ciało było jako obiekt operacji artystycznej,jednak gdybym już miała wybrać to chyba chińskie znaczki, estetycznie wyglądają.

''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander

Jak się chce tatuaż, to sie idzie do profesjonalisty, który się już tym trochę zna i nie spartoli roboty, a nie do amatora, który niby skończył kurs tatuażu a nie ma żadnej praktyki. Trzeba umieć wybrać odpowiedniego człowieka do roboty, który ma doswiadczenie. Jak sie tego nie zrobi to potem są wielkie żale, płacze, narzekania...

Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą

Tylko niestety czasem i profesjonaliści spierniczą robotę ,też ludzie maja prawo się pomylić no... chyba że np. klientce się raptem odwidzi ! Warto iść do kogoś kto jest polecany. ;-]

''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander

[quote:5434ea5662="ravenheart99"]A ja będę miała wzór na całych plecach, i mało mnie to będzie obchodzić co będzie jak się skóra pomarszczy, bo to będzie tatuaż na plecach, a pleców nie noszę odkrytych cały czas (więc w mojej przyszłej pracy też nikt na to narzekać nie będzie)[/quote:5434ea5662]
Co najwyżej Twój facet, jak będzie to oglądać

Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!

[quote:4b00256419="CrommCruaich"][quote:4b00256419="ravenheart99"]A ja będę miała wzór na całych plecach, i mało mnie to będzie obchodzić co będzie jak się skóra pomarszczy, bo to będzie tatuaż na plecach, a pleców nie noszę odkrytych cały czas (więc w mojej przyszłej pracy też nikt na to narzekać nie będzie)[/quote:4b00256419]
Co najwyżej Twój facet, jak będzie to oglądać [/quote:4b00256419]
Jak kocha to mu to nie będzie przeszkadzać :) Poza tym mówimy co będzie za kilkadziesiąt lat, mozna przecież stosować kosmetyki pielegnacyjne, ujędrniające ciało, stosować odpowiednia dietę, ćwiczenia, i dzięki temu skóra nie będzie zwiotczała czy nadmiernie pomarszczona. Kwestia dbania o siebie :)

Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą