Wysłany: 2006-11-14 19:49
A ja nie lubie Tarji.. hyhyhy jakby mieli męski wokal to ich muza byla by bardziej do ludzi... a piszczące ultradźwięki z trzęsącą sie wargą nawet dobrze ze odeszły z zespolu. Teraz mnie mozecie zbesztać
"umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy gdy jest otwarty"
Wysłany: 2006-11-14 20:02
[quote:d543d70061="Samurai"] piszczące ultradźwięki z trzęsącą sie wargą nawet dobrze ze odeszły z zespolu. Teraz mnie mozecie zbesztać [/quote:d543d70061]
wow :P piszczace ultradziwieki ?! czemu ?:P
Wysłany: 2006-11-14 20:09
[quote:c66aa5ece4="Endra"]
wow :P piszczace ultradziwieki ?! czemu ?:P[/quote:c66aa5ece4]
Nie jestem zwolennikiem takiego śpiewania... Z kobiecych wokali bardziej preferuje Chylińską czy tą z Heya (jak ona sie nazywa???).
[/b]
"umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy gdy jest otwarty"
Wysłany: 2006-11-16 17:55
[quote:cbc86a0226="Samurai"][quote:cbc86a0226="Endra"]
wow :P piszczace ultradziwieki ?! czemu ?:P[/quote:cbc86a0226]
Nie jestem zwolennikiem takiego śpiewania... Z kobiecych wokali bardziej preferuje Chylińską czy tą z Heya (jak ona sie nazywa???).
[/b][/quote:cbc86a0226]
Pani z Heya --> Kasia Nosowska :>
No rozumiem jakie wokale wolisz sluchac, ale nazywanie spiewania Tarji piszczacymi ultradzwiekami, to chyba taka lekka przesada Wink Przynajmniej moim zdaniem Very Happy Niestety ja nie bede w przypadku Nightwish za bardzo obiektywna, gdyz jest on jednym z moich ulubionych zespolow
Wysłany: 2006-11-16 18:49
Takze jestem zdanie, ze bez Tarij to nie bedzie ta sama kapela.Jednakze nie skreslam ich. Ciekawa jestem brzmienia nowej płyty :)
...pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko...
Wysłany: 2006-11-16 18:51
Za Tarją nie przepadałem nigdy chociaż od czasu do czasu posłucham sobie wybranych kawałków Nightwisha. Tez jestem ciekaw jaka będzie ta nowa płyta :)
"You gotta put your faith in a loud guitar..."
Wysłany: 2006-11-16 19:40
No ja nie rozumiem co Wy (niektorzy) macie do Tarji :P
Bez niej w ogole nie byloby czegos takiego jak Nightwish
Wysłany: 2006-11-26 12:02
[color=red:0883ab2ffc] NO PEWNIE ŻE TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Głos Tarji jest niesamowity i niepowtarzalny, popieram Nihgtwish bez niej juz nie będzie tym samym... Niestety... A jest to jeden z mych ulubionych zespołów i strasznie trudno mi się pogodzić z tym że nie usłyszę już przeslicznego głosu tej wyjątkowej wokalistki w nowych aranżacjach.... [/color:0883ab2ffc]
Hmmmmm... Uparta, Nieznośna, Rozgadana, Pesymistycznie nastawiona do świata, Czaesm podła i marudna wiedźma...:)
Wysłany: 2006-11-26 12:17
Oczywiście, że Nightiwish nie będzie już taki sam, ale przecież nie można oczekiwać czegoś innego.
A Tarja wniosła do zespołu tylko głos, muzykę i teksty piał Tuomas i to bez niego nie istniałby Nightwish.
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-11-26 13:00
Ciekawi mnie kto teraz będzie na wokalu.. Mysle ze i tak będzie dobrze ale bez Tarji to juz całkowiecie nie będzie to samo < moze powinnie zmienic nazwe zespolu> :?
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-11-26 13:12
[quote:7541aa93e8="Gwynbleidd"]Oczywiście, że Nightiwish nie będzie już taki sam, ale przecież nie można oczekiwać czegoś innego.
A Tarja wniosła do zespołu tylko głos, muzykę i teksty piał Tuomas i to bez niego nie istniałby Nightwish.[/quote:7541aa93e8]
zgadza sie
nic sie nie dzieje bez powodu
Wysłany: 2006-11-28 12:09
Mysle, ze zmiana wokalistki wyjdzie zespolowi na dobre. Zwazywszy na ostanie, hmm, perturbacje w zespole, ktore byly z nia zwiazane. Czy glos miala przepiekny, jak ktos wczesniej napisal, polemizowalbym. Zgadzam sie natomiast, ze zespol nie bedzie juz taki sam. Nie ma sie co czarowac, ze to dzieki Tarji, Nightwish zdoyl rozglos. Inna sprawa, ze zespol ostatnio zaczal "zjadac swoj ogon". Ostatnia ich dobra plyta, byla Wishmaster, a tak na prawdę to "Oceanborn"
To nie moje są słowa, to legenda ludowa.
Wysłany: 2006-12-03 06:03
Nigdy nie byłam jakąś specjalną fanką Nightwisha, ale przyznać muszę, że była to kapela "inna niż wszystkie" właśnie dzięki wokalowi Tarji. Myślę, że kobiecym głosem trudno jest uzyskać dobry efekt w szeroko pojętym metalu ( np Evanescence wogóle mnie nie wzrusza!!). Tarjia poradziła sobie świetnie(Sleeping Sun od dawna znajduje się na mojej best liście).
Jednakże mogło to się troszkę znudzić.
Facet z moich marzeń pieści tak, że przestałam szukać ziemskich kochanków. ;D
Wysłany: 2006-12-19 09:22
Z tego, co słyszałem Tuomas Huolopainen dogadał się z Nergalem, który specjalnie na trasy z Nightwish będzie przebierał się za seksowną sopranistkę i śpiewał "Nemo" wywijając spódnicą. :)
Nie daj się kopać w ryj, chociaż kopią z każdej strony.
Wysłany: 2006-12-19 10:46
"uzyskać dobry efekt w szeroko pojętym metalu ( np Evanescence...)" eIcILipse wow, to ten zespol sie miesci w szeroko pojetym metalu?;] A nie jest to prostu dziwna mieszanka rocka, z niewiadomo czym?;] Wiem czepiam sie. Ale jakos nigdy nie przepadalem za tym zespolem i kojarzyl mi sie co najwyzej z amerykanskimi nastolatkami ktore zafascynowane M. M. strosza wlosy na zelu, zakladaja pentagram , czy inny pierscien z czaszka i sluchaja wlasnie E.
To nie moje są słowa, to legenda ludowa.
NIHGTWISH - nowa płyta bez wokalistki Wysłany: 2007-09-01 08:58
No myślę że strasznie się mylisz i to okrutnie , Torji wniosła nie tyklo swój głos do zaspołu , ale wniosła aż głos a to jest różnica ogrommna :)
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2007-09-01 09:29
Dla mnie to już pomału się komedia robi :/
Wysłany: 2007-10-25 08:52
bez obrazy, ale Nightwish, wydając plytę bez wokalistki, ośmieszył się........ próbują na siłę tworzyć to, co było kiedyś, choć wiedzą, że im się to nie uda i to już nie będzie to samo....... dla mnie teraz to, co oni tworzą, to jest jedna wielka popelina.......
To nie jest zwykłe zło... To jest ZŁE ZŁO. Allah akbar, muzułmańscy sataniści, ciemna strona księżyca....... MROCZNIE....
Wysłany: 2008-07-29 15:53
Dobra Anetka nie jest zła, kawałek Meadows Of Heaven jest fantasyczny, a ta nowa dzieweczka nie musi "operować" by dobrze to wszystko brzmiało. Kochani, nie badźcie konserwatystami i pozwólcie sie jej wykazać. To dopiero pierwsza płyta z nią, a już skazana została na ścięcie.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-08-15 21:30
A ja się będę czepiać. bo wnerwia mnie jak ktoś z rasowej kapeli cyrk robi. Kto ją tam przyjął, to ja nie wiem. Kobitka chyba bajeczki pomyliła. Nawet ten udawany image jej nie pomoże.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi