No mnie niestety nie bedzie - przyśle wam kartke z Pekinu Wypijcie moje zdrowie

Life is complex: it has both real and imaginary components

Jeszcze wykraczesz (wymiałczysz? )

A.

Life is complex: it has both real and imaginary components

atta'k wogole to juz po weekendzie takze tu na darkplanet bedzie konkurs
a w nim do wygrania dwa zaproszenia na te wyjatkową noc


8)

mi by się przydały :twisted: i to bardzo :D

Prosiłabym o pojawienie się w programie setów Icon OF coil "Former Self", "We need" albo "Floorkiller" :P No i zapomniałabym o zajebistej ich wersji "Headhuntera" Frontu 242 8) Do tego poproszę VNV - najlepiej "Lightwave" lub "Legion (v. Janus") :D - co, no wiem że mam wymagania :P

Też się chcę wyszaleć

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

news o konkursie wyslany - zatem po publikacji zapraszam do udzialu

:wink:

Dziękujemy wszystkim za liczny udział w konkursie!
Gratulujemy wygranych i zapraszamy już w tę sobotę
jak najwcześniej aby załapać się np na industrialno multimedialny
pokaz przygotowany przez Dobermanna

bramy otwieramy o 19:00

lista zwycięzców jest pod adresem
http://halloween2k6.prv.pl

Czyzby nikt z tak licznej rzeszy wczorajszych imprezowiczów jeszcze nie wstał ??

Nie dziwię się wcale, a wcale... impreza byla niesamowita. Dawno tak dobrze się nie bawiłam, w czym nie przeszkadzało nawet moje permanentne przeziebienie.
Poznańska ekipa DarkPlanet bawiła się nieziemsko i do samego rana, aż nas nie wygonili.... to co, bracia, kiedy następna impreza ????

Meraviglisa creatura Sono sola al mondo

jakiego Mamuta? 8O

No ja się bawiłam całkiem nieźle, choć na początku bardziej mi się muza podobała niz na końcu.

Szkoda tylko, że beforek nie wypalił i musieliśmy sobie w trójkę zorganizować :]

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

No dla mnie było super szczególnie jak grendel zaczoł grać pierwszy kawałek nareszcie usłyszałem na żywo bo tak to robi u mnie za budzik w telefonie. Udało mi się też przekroczyć te magiczne 3,50 sekundy w piciu pół litra piwa niestty około 4 musiałem się zmyć bo rano od 8 na pokaz jechałem. Ogólnie impreza super...[/i]

Bądź miły dla swojego wroga nic bardziej go nie wkurwi

warto było się wybrac... i mocno zmeczonym na wyklady iśc, ponieważ nie bardzo miałem okazję się wyspac...
już czekam na następną podobną imprezę by kości rozruszac, by zgrzytac nienaoliwione nie zaczeły...

"All of us visionaires with a rope around our neck"

Imprezka mi sie podobala tylko pozniej zaduzo techniawy lecialo co mnie zmulilo i sobie przysnalem hehe

ja uwielbiam electro ale uważam że było naprawde ostre i dla ludzi nie do końca w tym klimacie mógłby być to szok było niemiłosiernie gorąco i to największy minus. zresztą cały bazyl niespecjalnie mi się spodobał. musiałem się niestety zmyć o 2:30 bo żona na drugi dzień jechała i pociąg miała wcześnie a spała u mnie. ale i tak było fajnie bo ze świetnym towarzystwem :)

Cóż, mnie sotre granie się podoba i M4RC mi przypasował ( odbiłem choc trochę nieobecnośc na CP '04 gdzie grał Grendel)... niestety gdy Beduin zaczął grac ( i wolnego tempa bynajmniej nie obrał a nawet przyspieszył rytm poprzednika :twisted: )kobieta mi z sił opadła do szczętu i trzeba było się zmyc... cóż - choices, choices... nie można miec wszystkiego... naraz...

a że trzeba czekac na następną dobrą imprezę to jak ze wszystkim co dobre... tylko przykre rzeczy mają patent na codziennośc, hehe...

"All of us visionaires with a rope around our neck"

zgadzam się zgadzam pan M4RK miał świetny set :D najlepszy ze wszystkich :D przetańczyłem po chyba całego

cieszę się że set M4rC'a podpasował darkplanecie bo na gothic wrocławiacy
psy na nas wieszają hehehe

a tu na pamiątkę

Video z imprezy - set M4RC'a
http://www.youtube.com/watch?v=IbrDC1azMVg
http://www.youtube.com/watch?v=X1RywXB8bCU

dziękujemy za liczne przybycie - rekordowe że tak powiem
i zabawę do końca

co do nast większej imprezy to po cichutku powiem że szykujcie się na coś special na początku grudnia, a dokładnie 1/12, pewna znana osoba będzie obchodzić urodziny, będą goście.... goście..... będzie nieźle

Ja napiszę tylko tyle-chcę raz jeszcze!!!! :wink:

Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^

A ja mogę być niepopularny? Pytanie mam tylko jedno - co Wy tam w Poznaniu lepszych knajp nie macie? Z Gdańska przyjechałem specjalnie na imprezę, miałem nadzieje że miejsce będzie na poziomie tego w którym Hocico grało, dziewczynie naopowiadałem jakie to lokale są w Poznaniu, bo jej na koncercie nie było, przyjeżdżamy idziemy a tu się okazuje że jakaś speluna... Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, jakichś stałych bywalców, no ale jednak... Ktoś nie dopracował - czemu tak mało miejsca było na parkiecie? Jakby wyrzucić ze 4 stoły to przynajmniej byłoby czym oddychać, nigdy w życiu nie bawiłem się w takiej temperaturze, wyżymać koszulkę mogłem. Ale po tej żółci to muszę podziękować za mega zabawę mimo wszystko, set M4rca zabijał - nie rozumiem po co w ogóle na imprezy gdzie się z założenia ludzie bawią przy muzyce przyłażą fani jakiegoś gotyckiego rocka - żeby później sobie móc narzekać na "techniawke"? Gość nie zwolnił tempa ani na sekundę, takiego konkretnego seta jeszcze w życiu nie słyszałem. Chcę poznać opinię dj'i - Wy do końca nie kumacie rytmicznego noise'u czy po prostu brakuje ludzi którzy się przy tym bawią? Bo jeśli o mnie chodzi to czuję wielki niedosyt... Pozdrowienia

[quote:cc75547277="wron"]A ja mogę być niepopularny? Pytanie mam tylko jedno - co Wy tam w Poznaniu lepszych knajp nie macie? [...][/quote:cc75547277]

Niestety to jedna z kilku wad "Bazyla" - brak odpowiedniego przepływu powietrza i trochę mało miejsca ale można się przyzwyczaić. Ale nie martw się są w Poznaniu też "lepsze" pod tym względem knajpy :wink:


[quote:cc75547277="wron"] set M4rca zabijał - nie rozumiem po co w ogóle na imprezy gdzie się z założenia ludzie bawią przy muzyce przyłażą fani jakiegoś gotyckiego rocka - żeby później sobie móc narzekać na "techniawke"? [/quote:cc75547277]

Ja np . lubię "jakiś gotycki rock" i nie tylko gotycki zresztą jak i muzykę elektroniczną a przychodzę po to żeby się dobrze bawić w "miłym" towarzystwie bardziej lub mniej znajomych mi ludzi. Swoją drogą rozumiem z tego zdania że gotycki rock i reszta gatunków muzycznych poza electro to już dla Ciebie nie muzyka? A ja w swojej naiwności myślałem, że słucham muzyki... :twisted:

"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."

Nie nie, nie jestem taki:) ale na imprezach lubię muzykę 'imprezową':) a to co w domu sobie puszczam do czytania książki to chowam w kieszeń.