Czesc.

Byc moze dziwne pytanie, ale: nie pale (ale bywa, ze pije) i kurewsko nie znosze jak moje ciuchy i wlosy je*** po wyjsciu z zafajczonego lokalu.

Znacie jakies puby z sensowna muzyka (rock, cokolwiek w te deske), gdzie ceny alco sa w miare przystepne?

aha.. puby z "wydzielonymi" dla niepalacych stolikami odpadaja, bo to jakas niedorzecznosc.

pozdro,
Anka

Hmm.. chyba nie polecam Zabke i Cytadele ;D

Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. - Fryderyk Nietzsche

[quote:666bb0ed48="josefine"]Hmm.. chyba nie polecam Zabke i Cytadele ;D[/quote:666bb0ed48]

Nope józefino. Żabka-srabka. Interesuja mnie lokale; nie mam zamiaru kisic sie wieczorem i 'siorbac gile' z zimna (no, tyczy sie obecnego klimatu). Jesli ktos cos wie to poprosze o info. Tank ju.

Kawiarnia Literacka "U Przyjaciół", Mielżyńskiego 27.

Life is complex: it has both real and imaginary components

Yup. Ja też wiem tylko o "U Przyjaciół". Ale to jest otwarte tylko do 23, no, w piątek i sobotę do 24, a w niedzielę są zamknięci w sobie ;> No i raczej ciężko nazwać to pubem, choć piwo mają. A ceny jego są raczej standardowe...

"psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie"

w piątek u Bazyla na duzej sali na Dark Attack Party będzie NON SMOKING jakby co :P

[quote:c2d0f7e9f7="Attack"]w piątek u Bazyla na duzej sali na Dark Attack Party będzie NON SMOKING jakby co :P[/quote:c2d0f7e9f7]
chlip :)

www.altergothic.pl

Do czego to doszlo?

Life is complex: it has both real and imaginary components

[quote:69e379ae26="Pinhead_"][quote:69e379ae26="Attack"]w piątek u Bazyla na duzej sali na Dark Attack Party będzie NON SMOKING jakby co :P[/quote:69e379ae26]
chlip :)[/quote:69e379ae26]

no to z racji kobiet 'oczekujących' (wiem że taka się zjawi u nas) tudzież mnie jako 'skazanego' na 8h (niepalącego) :P

anyway - w DE nikt nie pali na salach koncertowych i dancefloorowych, od tego sa osobne pomieszczenia i to działa :)

oczywiscie owe NON SMOKING to prośba a nie nakaz

[quote:c22c26cae5="TatumiMorgan"]raczej ciężko nazwać to pubem, choć piwo mają.[/quote:c22c26cae5]Kawiarnia literacka to brzmi dużo lepiej niz jakiś tam pub może jak będę w poznaniu to może zajrzę, ale już kiedyś przejechałem się na ambitnej nazwie... "kawiarnia artystyczna" szatnia obowiązkowa 5 zeta tyle że przystawili na rękę jakąś pieczątkę... co wydało mi się trochę pretensojnalne jak na miejsce zwane od kilkudizesięciu lat kawiarnią artystyczną... Zapytałem gościa czy to są obchody dni Majdanka? ale nic mi nie odpowiedział... pewnie nie zrozumiał...
wchodzimy dalej a tam jakaś zwykła techniawa (okazjuje się że po kawiarni astystycznej została już tylko nazwa) wystrój a la piwniczna speluna... do tego jakiś DJ z odwróconą czapeczką, pełno napakowanych karków i panienki na różowo... normalnie szok! i to był mój pierwszy raz w życiu jak na dyskotece byłem...

Co masz zrobić dzisiaj zrób jutro !! ------------------------------------------------- Ps. Jako, że koleżanka z oburzeniem stwierdziła że mój światopogląd jest odrażający i rodem ze średniowiecza myślę że będę tu pasował :P

Attack, w sumie się nie dziwię. Jakkolwiek ideologicznie pale gdzie tylko można, bo juz niedługo nie będzie można :) to rozumiem że fajczenie na sali tanecznej jest średnio fajne, zwłaszcza dla niepalącego. Tym bardziej, że rozbawiona ekipa z fajami w palcach może kogoś niechcący przypalić, a jak wiecie, outfity na imprezach bywają fikuśne, i szkoda by się w niektórych dziury od papierosów robiły :)
Ustawa tak czy tak to niedługo rozwiąże. Gorzej w tej sytuacji będa mieli ludzie na DJce - bo jak już palic nie można, to bedzie problem ustać iles czasu za sprzętem "na czczo". Ale, co tam. Jakos to będzie :)

www.altergothic.pl

e jak dobrze wiesz zapewne TAM wiele rzeczy można zakombinować ;P
wywiesisz kartke DJ@work i tyle :P ja 6 lat temu jeszcze paliłem pakę dziennie (w dniu imprezy nawet 2 paczki) i ortodoksem nie jestem po porstu po nie dymnej sali mam mniejszego kaca :)