Siódma pieczęć Wysłany: 2010-04-07 17:19 Zmieniony: 2011-11-25 22:36
Szwedzki film nakręcony w 1957 przez Ingmar'a Bergman'a. Metaforyczna opowieść o średniowiecznym rycerzu który gra o życie ze śmiercią.
Osobiście film uważam za genialny i jest moim ulubionym
Chętnych zapraszam do napisania swoich releksji po obejrzeniu tego dzieła.
"Czy nie wystarczy że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki?"
Wysłany: 2010-04-07 17:26
[img:fbcc3a97c7]http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/d/y/Kadr_filmu_Siodma_pieczec_3582335.jpg[/img:fbcc3a97c7]
"Czy nie wystarczy że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki?"
Wysłany: 2010-04-07 17:46
Madamme, a może mała recenzja z twojej strony? Na portalu się przyda, bo film zacny.
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-05-20 11:56
Oglądałem już daawno, więc sporo mogłem zapomnieć, ale film mi się bardzo podobał. To chyba jedyny film Bergmana, który mnie ani trochę nie nużył. Persony nie udało mi się obejrzeć, zasnąłem w połowie filmu.
me ne frego
Wysłany: 2010-08-27 23:54
Jest to pierwszy i jak na razie jedyny film Bergmana, który obejrzałam. Zachęcił mnie do tego Kieślowski, który uważał Bergmana za geniusza.
Dlatego spodziewałam się czegoś więcej po tym filmie. Oglądało się go przyjemnie, podobał mi się jego główny motyw-gra w szachy ze śmiercią.
Łączy w sobie sceny poważne z zabawnymi co bardzo mi odpowiada, również postacie są pod tym względem ciekawe.
Rozbroiła mnie scena z wiewiórką, jeśli ktoś kojarzy:)
Jednak do głębszych refleksji mnie nie skłonił, a chyba temu miał służyć.
Może dlatego, że obce mi są pytania i wątpliwości rycerza dotyczące wiary.
Niedługo zabieram się za "Tam, gdzie rosną poziomki"
Wysłany: 2010-12-14 17:55
Ale dlaczego wątpliwości rycerza są Ci obce?
Nigdy nie wątpiłaś?
"Czy nie wystarczy że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki?"