Wysłany: 2010-01-22 19:55
Dziwne... Z jednej strony śmieszne, bo zabawa w wampiry jest, przynajmniej dla mnie, zwykłą dziecinadą znudzonych ludzi, jednak z drugiej strony, jeśli jest tak jak opisują to autorzy tego artykułu, jest to niebezpieczna sekta/organizacja. Bo czy picie ludzkiej czy jakiejkolwiek krwi jest normalne? Takimi osobami powinien się zająć psychiatra (na psychologa juz za późno):P
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2010-01-22 20:12
a co w takim razie z tymi którzy lubią pewną zupkę zwaną czarniną ,jak wiadomo robi się ją z krwi zwierzęcej...czy nimi powinien się także zająć psychiatra...?
a to spis produktów na ów zupkę ;-D
Czarnina - czernina tradycyjna
Składniki:
2 kg mięsa z białej kaczki (lub całą kaczkę), krew z kaczki, 3 łyżeczki soku z cytryny lub 2 łyżeczki octu, 1 kg włoszczyzny (marchewka, pietruszka, seler), 2 duże śliwki, 1 duże jabłko, 1 łyżka mąki, sól, pieprz czarny mielony, ½ łyżeczki cukru.
Przygotowanie:
Świeżą krew z kaczki wymieszaj z sokiem z cytryny, żeby nie skrzepła. Kaczkę oczyść, umyj i odsącz. Włoszczyznę obierz i opłucz. Mięso z kaczki włóż do dużego garczka i zalej wodą (tak, aby nie wystawało ponad powierzchnię wody). Dodaj czarny mielony pieprz, szczyptę cukru, posól i gotuj na małym ogniu, pod przykryciem, przez około 60 minut (lub dłużej – mięso musi być miękkie). Owoce umyj, obierz ze skórki i pokrój w ćwiartki. Do wywaru dodaj włoszczyznę, owoce, wlej krew, zapraw mąką wymieszaną z zimną wodą i gotuj jeszcze przez około 15 minut. Przypraw solą, pieprzem i cukrem.
Ze dwa razy jadłem już ten pyszny przysmak ^_^ no i jest całkiem nie zła ;P
[img:81d40af751]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:81d40af751]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-01-22 20:21 Zmieniony: 2010-01-22 20:26
Artykuł stary jak świat, albo Pasek ma talent archeologiczny albo redakcja tamtego portalu lubi odgrzewać stare kotlety.
Ad. HardKill:
Ja czerninkę jadam często. Babcia robiła jak żyła teraz robi matka. Zupka pyszna z kluskami lanymi zwłaszcza. Nie mniej sympatia do tej zupy nie przybliża mnie nijak do wampira i krwiopijcy przynajmniej w moim mniemaniu.
"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."
Wysłany: 2010-01-22 20:51
No Raven ja także nie uważam siebie za wampira czy krwiopijce ;P psychiatry też nie potrzebuję jak na razie ;-D
Fragment z Wikipedii:
Czerninę można utożsamiać z czarną polewką (w Małopolsce używano też nazwy szara polewka), dawniej podawaną kawalerowi, któremu odmówiono ręki panny.
[img:a95ddcf848]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:a95ddcf848]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-01-22 23:15
Picie krwi mnie nie podnieca, ale czernina jest smacznym wynalazkiem:P jak zreszta wszystkie "przetwory" z kaczki:D
sathriel kacza pijawka
Obojetna mi byla mych ofiar udreka
Wysłany: 2010-01-22 23:39
Jak dla mnie to typówa jeśli chodzi o media we wszelkich krajach zwłaszcza o dość mocno religijym społeczeństwie. Jakiś temat trzeba sobie skombinować żeby nie było nudno .
Mamy więc oprócz satanistów - jeszcze wampiry i wszyscy działają w necie. Do tego starają się pozyskać młode "duszyczki" albo "krew" do swych niecnych celów hahahaha.
Czyli klasyczne bicie piany nt kilkunastu/kilkudziesięciu osób w naszym kraju, którzy mają dziwne upodobania. Ludzie tworzący tego typu pseudo związki wyznaniowe i wykorzystójące osoby niepełnoletnie powinny być oczywiście ścigane z całą surowością prawa, ale ich upodobania to ich prywatna sprawa.
Całościowo artykuł to kolejne "wielkie oczy" przysłowiowego "stracha". Bardziej niech rodzice zwracają uwagę na swoje wczesnonastoletnie pociechy co robią za klawiaturą kompa niż siedzą w robocie lub zajmują się innym życiem pozarodzinnym . Niech dają właściwy przykład (oprócz dawania kasy) czym się się warto zainteresować (np: co warto słuchać)
Prawda jak zawsze leży po środku. Ludzie z natury są nieuczciwi. A osoby nastoletnie, pozostawione sobie samym, są na to szczególnie narażone.
Jak kogoś wziął klimat "Zmierzchu" to jego sprawa ale jego autorka, z tego co wiem, miała dobre intencje, podobnie jak autorzy, naszych idoli z młodości. Niektórych z nas wtedy brał klimat "Czterech Pancernych" a innych "Władcy Pierścieni". To co później na tych przykładach robiliśmy na "przysłowiowym" podwórku to są dziecięce zabawy ale odpowiednio, przez wychowanie rodziców (i nie tylko) ukształtowane, stawały się poważnym wzorcem na przyszłość.
Teraz wychowywanie zastępuje się najczęściej albo kaską (czyli m.in. dostępem do netu) albo standardowym od lat biciem (w słabiej uposażonych rodzinach). Więc tym bardziej się nie ma co dziwić, że dzieciaki szukają przykładów w necie bo to jest dla nich bardziej "przyjazny świat".
Keep Talking...
Wysłany: 2010-01-23 10:17
Ja już wczoraj wieczorem nie wytrzymałem i poleciałem do sklepu po pyszną kaszankę ;-D hihihihi...
[img:92ad6ef542]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:92ad6ef542]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-01-23 12:52
http://www.mrooczlandia.com/wampiry/index.php?wampiry=29
Wysłany: 2010-01-24 12:26
[quote:a9fb0fe4eb="HardKill"]a co w takim razie z tymi którzy lubią pewną zupkę zwaną czarniną ,jak wiadomo robi się ją z krwi zwierzęcej...czy nimi powinien się także zająć psychiatra...?
[img:a9fb0fe4eb]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:a9fb0fe4eb][/quote:a9fb0fe4eb]
Może za szybko napisałam i nie przemyślałam swojej wypowiedzi, jeśli kogoś uraziłam to przepraszam, ale i tak picie krwi, czy spożywanie jej w postaci czerniny czy kaszanki, wzbudza we mnie obrzydzenie.
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2010-01-24 13:11
[quote:fc199c9a2a="ravenheart99"][quote:fc199c9a2a="HardKill"]a co w takim razie z tymi którzy lubią pewną zupkę zwaną czarniną ,jak wiadomo robi się ją z krwi zwierzęcej...czy nimi powinien się także zająć psychiatra...?
[img:fc199c9a2a]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:fc199c9a2a][/quote:fc199c9a2a]
Może za szybko napisałam i nie przemyślałam swojej wypowiedzi, jeśli kogoś uraziłam to przepraszam, ale i tak picie krwi, czy spożywanie jej w postaci czerniny czy kaszanki, wzbudza we mnie obrzydzenie.[/quote:fc199c9a2a]
A transfuzja,przeciez to tez jest w jakis sposób spozycie,tez jest bee?
Wysłany: 2010-01-24 13:17
Transfuzja jest przetoczeniem krwi w celu ratowania czyjegoś życia, a nie spożywaniem krwi dla samego jej spożywania. Transfuzja jest potrzebna, picie krwi nie.
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2010-01-24 13:29
Ja tam nie poczułem się w żaden sposób urażony ^_^ po prostu to stwierdzenie o psychiatrze rozbawiło mnie ;-D droga Celinko,dzisiaj także na śniadanko zjadłem sobie z cebulką trzy pyszne kaszaneczki ^_^ ehhh....pychotka mówię wam :P
[img:3475b71c99]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:3475b71c99]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-01-24 13:32
[quote:492f7e6824="ravenheart99"]Transfuzja jest przetoczeniem krwi w celu ratowania czyjegoś życia, a nie spożywaniem krwi dla samego jej spożywania. Transfuzja jest potrzebna, picie krwi nie. [/quote:492f7e6824]
Aaaaaaa,czyli szczytny cel uswieca srodki, hehe
Wysłany: 2010-01-24 14:43
[color=DARKRED:b6c1e15ce2] Ehh,DEMONEMOON, jeśli stawiasz znak równości między piciem krwi a transfuzją, bądź też piszesz, że transfuzja to jakby spożycie, to może pójdźmy dalej - zrób sobie kanapeczkę, np. z szynką, zrób z tego koktajlik, zapodaj w żyłę ("jakby spożycie"), i jeśli przeżyjesz, podziel się wrażeniami na forum. ;P
Pozdrawiam. :)
Co do właściwego tematu - jak się ludzie za dużo naoglądają bajek, naczytają pierdół, i do tego mają problem z własną tożsamością, to nie ma co się dziwić, że się takie 'wampiry' pojawiają... [/color:b6c1e15ce2]
Prawdziwa siła człowieka tkwi nie w uniesieniach, lecz w niewzruszonym spokoju.
Wysłany: 2010-01-24 16:17
[quote:5c35134db2="DEMONEMOON"]
A transfuzja,przeciez to tez jest w jakis sposób spozycie,tez jest bee?
[/quote:5c35134db2]
Transfuzja to zabieg polegający na przetaczaniu (czyli wymianie) pewnej ilości krwi lub jej składników. Nazwałbyś to jedzeniem albo piciem? Bo zdaje się, że są to właśnie są synonimy "spożywania".
"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."