Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

The 69 Eyes / Mandragora Scream. Strona: last

Artykuł: The 69 Eyes / Mandragora Scream

The 69 Eyes / Mandragora Scream Wysłany: 2010-01-22 16:22 Zmieniony: 2010-01-22 16:29

Z racji tego, że już ich widziałam, już się z nimi fotografowałam etc. nie podnieca mnie pianie nastolatek "ach bo Jyrki przeszedł obok". Także nie będę się podniecać bo za stara jestem Co nie zmienia faktu, że koncert świetny, set lista dobra i "to genialne brzmienie gitar"
Co mi się rzuciło w oczy to fakt, że narzeczony wchodząc z wypchanym plecakiem przeszedł jakby nigdy nic. Na jego sugestię, że może by zobaczyli co ma w środku, wzruszyli ramionami "wierzymy, że nic nie wnosisz" (?!)
Klub nawet się nie zapełnił, a już zabrakło miejsca w szatni, potem się piwo skończyło. Ogólna masakra. Miejsce totalny niewypał. Zupełnie nie nadaje się na goszczenie gwiazd z zagranicy.
I co już było przegięciem absolutnym to fakt, że na sale koncertową wpuszczali ze... szklankami i butelkami!!! o.O Zabrakło mi słów żeby skomentować...

O supporcie się wypowiadać nie będę. Nazwa adekwatna do muzyki. Ponoć krzyk Mandragory prowadzi do śmierci.... Tak, w życiu czegoś bardziej potwornego nie słyszałam...


Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło