Wysłany: 2007-08-09 15:29
Mozemy przeprowadzic ankiete na ten temat. Niektorzy ludzie burzyli sie ze to za bardzo narusza prywatnosc. Technicznie nie ma przeszkod.
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-08-09 16:19
oooo popieram Androgyne, bo kurde czasem to jedynie po postach można było poznać... A co będę do jakichś martwych dusz pisać
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-08-09 17:19
hehe w moim przypadku wydaloby sie ile spedzam cz\asu na dp
cóz czasami potrafie miec wlaczonego kompa przez pol dnia i wogole z niego nie korzystaC ..(wyszlabym tu jako nalogowy darkplanetowicz ) Ale mimo wszystko jestem za gdyz czasami nawet nie wiem czy warto pisac mi wiadomosc czy nie
Jestem przeciwna kasowaniu kont gdyz czasami nie mozna dosc do kompa z przyczyn losowych . Mi juz w domu zapowiedzieli ze od wrzesnia nie mam dostepu =) w polowie maja juz konta bym nie miała ?! To nonsens ! Czasami nie ma sie dlugo neta przez przeprowadzki itp
P.S Nie obawiajcie się =) jakoś wykorzystam te cenne minuty gdy starzy pojada do hipermarketu albo skorzystam z komputera ktory jest w szkolnej bibliotece =D :D Death Dealer sie nigdy nie podda
Schuld und Sühne
Wysłany: 2007-08-09 18:07
[quote:2c426a965d="amorphous"]Niektorzy ludzie burzyli sie ze to za bardzo narusza prywatnosc. [/quote:2c426a965d]
Ciekawe podejście.
Same nicki przecież chronią naszą prywatność chyba najbardziej. Co mnie tam obchodzi, że ktoś będzie śledził bytność na forum jakiejś tam Androgyne. :wink:
Chyba, że ktoś się przed innymi ukrywa. Wtedy niech poczyta sobie forum i wiadomości bez logowania.
Może więcej osób wykaże zainteresowanie korzystaniem z takiej opcji widocznej day ostatniego logowania.
I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it
Wysłany: 2007-08-09 18:36
Wtedy noone dojdziemy do wniosku ze te 4000 to osoby ktore zarejstrowaly sie lecz nie biora czynnego udzalu na forum . Cóż taka ankieta moze byc przez tydzien widoczna
Schuld und Sühne
Wysłany: 2007-08-09 18:50
Tym sie już nie martwcie. Jezeli wystarczajaca liczba osob sie wypowie bedzie ankieta jezeli wystarczajaca liczba zaglosuja na tak opcja sie pojawi. A statystyka sie z przyjemnoscia zajme sam.
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-08-09 18:55
[quote:54a0559874="noone81"]Czyli czekamy na ankietę :)
Z drugiej strony, jak wynik takiej ankiety interpretować...?
Jeżeli weźmie w niej udział 1000 użytkowników głosując na "Tak", i na tym aktywność w ankiecie się skończy - powstanie opcja "Ostatnie logowanie".
Czy nie stwarza to podejrzeń, że pozostałe 4000, które się nie wypowiedziały, mogą być na "Nie"?[/quote:54a0559874]
Równie dobrze można by stwierdzić, że jeśli nie zagłosowały na "Nie" to nie będzie im przeszkadzać jeśli taka opcja zaistnieje. Do urn wyborczych również nie wszyscy chodzimy a jakoś polityków ywbieramy nawet swym 'niegłosowaniem"
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D
Wysłany: 2007-08-09 19:17
Aktywnosc jest taka jaka powinna byc. Codziennie wchodzi na strone po 2500 osob i nie wyobrażam sobie by wszyscy mieli smarować na forum. Moderatorzy by sie wykończyli psychicznie.
Poza tym nie ważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-10-25 08:09
No i opcja wstawiona. Ale trzeba miec odpowiednia range.
Nie obciaza w ten sposob za bardzo bazy danych. Wilk syty i owca cała.
Life is complex: it has both real and imaginary components