Tiamat - The Astral Sleep Wysłany: 2010-01-03 21:29
Dla mnie opus magnum to "Clouds" i tam jest maksimum "klimatyczności". A recenzja? Oddaje me emocje, ale o pewnie z uwagi na podobny wiek, obecnie to poznając marne szanse, by to dostrzec. z całym szacunkiem dla młodszych adeptów Metalu.
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)
Wysłany: 2010-01-04 16:31
dla mnie zdecydowanie bardziej klimatyczna płytka Tiamat to " The astral sleep". Mocny wokal i nie ma tam tylu zbędnych odgłosów przyrody co w "Clouds". Podobnie jak z paradajsami - wcześniejsze płyty mroczniejsze choć i pozostałe są pełne wdzięku no może poza tymi co wydane po "Symbol of life"
kąt padania równa się kątowi odbicia
Tiamat - The Astral Sleep Wysłany: 2010-01-04 17:16 Zmieniony: 2010-01-04 18:14
[quote:3885be9720="zsamot"]Dla mnie opus magnum to "Clouds" i tam jest maksimum "klimatyczności". A recenzja? Oddaje me emocje, ale o pewnie z uwagi na podobny wiek, obecnie to poznając marne szanse, by to dostrzec. z całym szacunkiem dla młodszych adeptów Metalu.[/quote:3885be9720]
Nie pamietam czy gdzieś już to pisałem, ale "Clouds" to dla mnie sedesowa poezja :)) nie lubie i chyba nie szanuje też ... okropny wokal ...
.
Wysłany: 2010-01-04 18:10
hehe fakt Clouds wprowadza atmosferę jak nowy ciff w płynie - trąci taką świeża bryzą:)ale tylko pozornie:)
kąt padania równa się kątowi odbicia
Astral Wysłany: 2020-08-05 11:54
Odświeżyłem sobie Astral... , płyta w pełni się broni. Rewelacyjny klimat. Teraz nikt tego by nie zagrał, bo za proste, bo za kwadratowe itp. Za wiele gadania,m a za mało grania. Całe szczęście, że są takie pozycje.
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)