Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

BrokenNailsky - zlot fanów NIN. Strona: last

Artykuł: BrokenNailsky - zlot fanów NIN

BrokenNailsky - zlot fanów NIN Wysłany: 2009-12-19 13:56

ta speluna jeszcze żyje, miałem nadzieję że zdechła :)


I am Lugh Samildanach * I am Lugh the Il-Dana * I am Lugh, master of the battle * I am Lugh, master of healing * I am Lugh, master of knowledge * I am Lugh, master of sailing * I am Lugh, master of sorcery * I am Lugh, master of smithing


Wysłany: 2009-12-19 17:31

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Oby nie mieli znowu przeterminowanego Piasta <ble>

a impreza zapowiada się ciekawie

mimo mrozu sie pojawię 8)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2009-12-19 18:31

josefine (Anciliae)
josefine
Posty: 230
Poznań [SlutGarden]

ja tez bede :D trzeba sie napic w koncu ;]


Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. - Fryderyk Nietzsche


Wysłany: 2009-12-19 19:41

[quote:59f7dda7a5="josefine"]ja tez bede :D trzeba sie napic w koncu ;][/quote:59f7dda7a5]
My też się dokulamy, ale bardziej z powodu potrzeby dyskusji z coniektórymi niż samego faktu imprezy :P :wink:


Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.


Wysłany: 2009-12-20 12:22

Ciasno i duszno, jeden drink i poszliśmy w długą :P
Za to towarzystwo dopisało :D Jeden plus tego spędu :wink:


Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.


Wysłany: 2009-12-20 15:38

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

dziwna ta impreza :o

dj gdzies prawie w kiblu...

za to piwo Black Boss - porter, 8,5% i tylko 6 zł :twisted:

i naprawdę aż dziwne, że tyle osób w jednym miejscu się spotkało, choć raczej była to nasiadówa przy piwach


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2009-12-20 23:20

josefine (Anciliae)
josefine
Posty: 230
Poznań [SlutGarden]

no dokladnie, ciasno masakrycznie, mogliby zrobic jeszcze stoliki 'na parkiecie' jesli chodzi o samo miejsca - ok na picie - na tance tam nie ma mowy.

w ogole w bazylu jeszcze bym zostala, ale panowie byli zmeczeni, wiec tez wszystko sie szybko dosc skonczylo..

ale jedno co musze przyznac, to w Valhalli dostalam bardzo dobrego drinasa - czulam po nim faze no i byl stosunkowo tani jak na skladniki w nim zawarte :twisted: no i fajni ebylo wszystkich widziec w jednym miejscu :D


Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. - Fryderyk Nietzsche


Wysłany: 2009-12-21 09:15

[quote:80e346f7da="josefine"]w ogole w bazylu jeszcze bym zostala, ale panowie byli zmeczeni, wiec tez wszystko sie szybko dosc skonczylo..
[/quote:80e346f7da]
I dobrze, bo jak Wy byście zostali to my też :wink: A mój drink miał kolor zielony,wiec nie wiem jaki kolor by miał kolejny twór Bazyla :P

W kazdym razie zgadzam się, że na piwo można do V. iść, ale na imprezy taneczne zdecydowanie za mało miejsca.


Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło