Wysłany: 2009-10-29 13:56
Przesłuchałem 3 razy płytkę i tak troche bez emocji ta muzyką przeszła koło mnie, taki materiał wypruty z agresji (nie tupie nóżka przy tym) . Wydaje mi się jednak, że jest to najlepsza płyta od "God..." co nie zmienia faktu że do klasyków startu nie ma.
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Re: Slayer Wysłany: 2009-10-29 18:48
[quote:afc5f021c2="Sumo666"]Dzieki za pomysł z nickiem :) Thx człowieku man - pomyślę nad ty :)
A Slayer - tak jak wspomniałeś - brzmienie ktore jest na tej plycie po prostu mi nie odpowiada. Na tej plycie nie ma przestrzeni ktora była na choćby God Hates....
Sad But True [/quote:afc5f021c2]
Spoko hehe :wink:
Zgadzam sie z ta przestrzenia,jest jej tyle co w Reign in Blood,czyli zero hehehe.I własnie w tym tkwi bezposredni kop w ryj,jak z punkowego glana.
A co do zaciecia punkowego SLAYERA to sie zgodze z HARLEQUINEM,no ale jeszcze tego nam brakowalo by SLAYER stał sie zespolem progmetalowym :wink:
ps.Slepe uwielbienie przejawialem tylko do DIVINE......,potem dlugo nic,no a teraz mamy WPB :)
Wysłany: 2010-01-03 17:24
Powiem szczerze, że troche sie nowym Slayerem rozczarowałem "Christ Illusion" o niebo dla mnie było lepsze. Chodź dla mnie jako fana Thrashu, Slayer pozostanie Slayerem i gadanie że sie Slayer skończył lub, że są już za starzy itp. to dla mnie brednie.
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2010-01-05 17:04
a dla mnie to najlepsza ich płyta od czasu (i tu uwaga) "Diabolusa". Może cały sekret tego zespołu tkwi w osobie producenta (RUBINA)?
kąt padania równa się kątowi odbicia
Wysłany: 2010-01-05 22:55
Bardzo ciekawe stwierdzenie.
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL