zmuszałam się aby doczytać książkę do końca ale nie dałam rady zabrakło mi jakieś 20 stron do przebrnięcia i tak byłam z siebie dumna, że tak długo dałam radę czytać tą bzdurę - film obejrzałam ze względu na Szyca stwierdziłam bowiem że dobry aktor odegra każdą rolę nie ważne czy w dobrym czy też kiepskim filmie - co do jego umiejętności aktorskich nie pomyliłam się - co do filmu znając treść książki wiedziałam, że to nie będzie żadna rewelacja i z tym też się nie pomyliłam - ale na pewno nie poleciłabym nikomu ani książki ani filmu według mnie nie ma się czym zachwycać ale to tylko moje zdanie

Żyj i pozwól żyć innym; tak jak ty nie lubisz kiedy ktoś narusza twą przestrzeń życiową tak ty nie ładuj się na siłę w życie innych!!!

nie próbowałam nigdy przeczytać książki. raz pogardliwie spojrzałam na parę stron w Empiku i to skutecznie wyleczyło mnie z tej sprzedajnej niedojdy-Masłowskiej.

co do filmu, dobry film dla ćpunów o ćpunach, ot! ;] ma lekkie zaplecze psychologiczne, ale generalnie jest po prostu psychodeliczny i miejscami śmieszny.

zauważcie, że jedyną osobą, która tam po wzięciu działki była sobą,to ta dziewica-gotka Andżelika. cała reszta ludzi jest tak zakłamana, że jak się naćpa, to zupełnie traci kontrolę nad sobą. można by to odebrać jako komplement i bardzo smutną prawdę na temat ułudy, w jakiej żyje większość ludzi...

jeśli raz wejrzysz w Ciemność, nigdy nie uwolnisz się od Jej brzemienia. /blood luna.

fanką ćpania nie jestem a uwielbiam ten film, jest w nim sporo dobrych, mocnych scen godnych Tarantino. Oscar dla Szyca a Andżela to dla mnie jakaś półdebilka, dziecko we mgle.
książkę też przeczytałam, ale zdecydowanie wolę film.
świetna scena jak Andżela śpiewa Scarlet Closterkeller :D

czyń swoją wolę a stanie się prawem

[quote:cdffec74ba="sanctaputana"]świetna scena jak Andżela śpiewa Scarlet Closterkeller :D[/quote:cdffec74ba]

ta, iście po gotycku się zerzygała. ;]

jeśli raz wejrzysz w Ciemność, nigdy nie uwolnisz się od Jej brzemienia. /blood luna.

a jak!! czarnymi kamieniami lol
już jak czytałam książkę to ten pomysł wydał mi się beznadziejny, ale cóż, można i wciągać taki koks

czyń swoją wolę a stanie się prawem

[quote:4641fa8fea="sanctaputana"]
już jak czytałam książkę to ten pomysł wydał mi się beznadziejny, ale cóż, można i wciągać taki koks [/quote:4641fa8fea]

albo i barszcz czerwony w proszku

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Scena w tym powiedzmy barze szybkiej obsługi jest miażdżąca :)

If i can`t be my own i feel better dead.

[quote:f85173c167="minawi"][quote:f85173c167="sanctaputana"]
już jak czytałam książkę to ten pomysł wydał mi się beznadziejny, ale cóż, można i wciągać taki koks [/quote:f85173c167]

albo i barszcz czerwony w proszku [/quote:f85173c167]

Ta - to było dobre :D
Film obejrzałam z Kolegą, wieczorową porą, w piżamach - bardziej to była komedia dla mnie niż jakiś psychologiczny film, dramat czy coś takiego.
Książki nie czytałam.
Postać autorki książki zirytowała mnie trochę i w ogóle zepsuła koniec.

Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.

fakt, najgorsza była właśnie Masłowska

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

tekst z Wojny, który często mi się przypomina przy przeróżnych okazjach: jakie kurwa hasło twoje?! :D

czyń swoją wolę a stanie się prawem

[quote:045f917989="sanctaputana"]tekst z Wojny, który często mi się przypomina przy przeróżnych okazjach: jakie kurwa hasło twoje?! :D[/quote:045f917989]

Tego nie pamiętam, ale pamiętam coś w stylu "No przytul/pocałuj mnie, kurwa"
Rozwaliło mnie to :D

Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.

czyń swoją wolę a stanie się prawem

Dobry, oryginalny obraz. Ale znam wielu, którzy reagują na niego alergicznie. Jak dla mnie na plus.

Dla mnie ten film jest też na plus i to duży.Zrozumieć mogą ten film nie wszyscy i ja to rozumiem. Pozdrawiam!!!

Znudził mnie, nie zachwycił, książki nie czytałam i nie zamierzam. Można film obejrzeć ale bez rewelacji

Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą

Film jak film,bez sensacji,generalnie taki sobie nic specjalnego.

[img:7215458339]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:7215458339]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Gra Szyca była genialna. Ten facet ma niesamowity potencjał i zacięcie w tym co robi. Zdecydowanie bardziej lubię go w rolach gdzie gra tzw. "złych" jak w "Symetrii". I niech mi ktoś powie o co w tej Wojnie Polsko-Ruskiej chodzi bo... Bo jakoś tak nie wiem.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Hehe, widzisz, Kostuch, po prostu nie objąłeś filmu rozumkiem :D

Ja Ci nie wytłumaczę, bo nie widziałam :)

[quote:cc88c90e7f="NataljA"]trzeba go zrozumieć..[/quote:cc88c90e7f]
Chętnie.

[quote:cc88c90e7f="Alpha-Sco"]Hehe, widzisz, Kostuch, po prostu nie objąłeś filmu rozumkiem :D

Ja Ci nie wytłumaczę, bo nie widziałam :)[/quote:cc88c90e7f]
Bla, bla, bla. A ja go widziałem i mam wrażenie jakbym nie.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:690e15d48a="MadameSuzanne"]I pewnie bardziej Ci się podoba? [/quote:690e15d48a]
Książki nie czytałem ale słyszałem, że bardzo sympatyczna. Więc może daruję sobie główkowanie nad tym filmem i zwyczajnie przeczytam książkę.

"God made me a cannibal to fix problems like you."