W przyszłym roku ,w czerwcu wybieram się w podróż mojego życia! Podróz Koleją Transsyberyjską. Mam już prawie "opracowany" plan.Ekipa sie zebrała,chęci są ,kasa będzie! Jedziemy! Ale moze ktoś z Was juz jechał tą koleją? Moze jakies wskazówki? Zresztą miejscówek w pociągu jest wiele,więc może ktoś ma taki sam zapał co my i pojedzie z nami? :D Pisze ten post do ludzi zainteresowanych tematem. Nie tylko do tych,co juz byli,ale tez do tych ,co wiedza cos na ten temat!Jak macie jakies wslazówki napiszcie,będe wdzięczna. Tu dla mniej zaawansowanych w temacie. Taka ogólna stronka. Pozdrawiam. http://www.transsib.com.pl/

nie mówcie mi jak mam żyć ,bo za mnie umierać nie będziecie!!!!!!!!!

http://images.google.pl/images?hl=pl&lr=&resnum=0&q=transsib&um=1&ie=UTF-8&ei=EjeoSunmPMue_gbb9a0V&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=5

nie mówcie mi jak mam żyć ,bo za mnie umierać nie będziecie!!!!!!!!!

Ja sie moge przyłaczyć.

Life is complex: it has both real and imaginary components

Spoko, wygram w totka, rzucę pracę, będę miała 365 dni urlopu to też się mogę przyłączyć 8)

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Koszt ...........jakieś 5 tys. zł. trzeaba mieć. Może więcej,zależy. Więc nie mały....ale to 16 dni przygody!! Niesamowitej przygody!!!!!!!

nie mówcie mi jak mam żyć ,bo za mnie umierać nie będziecie!!!!!!!!!

Moi znajomi w następne wakacje jadą na trekking nad Bajkał i o ile wiem po podliczeniu wszystkich kosztów będzie ich to kosztować ok. 4 tysiące na jedną osobę.

Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D

[quote:558319e020="th"]Moi znajomi w następne wakacje jadą na trekking nad Bajkał i o ile wiem po podliczeniu wszystkich kosztów będzie ich to kosztować ok. 4 tysiące na jedną osobę.[/quote:558319e020] Tu się zgadzam. Ja od paru dni przebieram w papierach ,w internecie ,czytam blogi,pisze maile i odczytuje ,próbując określic ile to nas wyniesie. Jadąc na tzw. "własną rękę" wyniesie to duzo mniej niz przez biuro podróży. Z tym ,ze biuro zajmuje się wszystkim. Bajkał to juz kawał drogi(więc też nie mały koszt).......My planujemy dojechać do końca-do Władywostoku(chociaz koledzy namawiaja ,aby dojechać do Pekinu). Koszt nie jest dużo większy niz nad sam Bajkał. Rosja nie jest droga,ale w sumie nie wiemy ile! Nikt nie moze mi tego powiedzieć,co bedzie za rok. Biuro(w miarę tanie) chce 5600 zł,ale mówi,ze koszty moga wzrosnąc.My oczywiście liczymy sie z wydatkami. Daliśmy sobie granice do 6000 zł. na jakies 16 dni. Zdaje sobie z tego sprawę,ze mamy mały budżet,ale większego nie bedziemy mieli. A chęć jest ogromna. I postanowienie! Jedziemy na 100%! Dlatego myslałm ,ze ktoś z Was juz był i mi cos podpowie. Piszę stale na portale podróznicze,ale mało kto był i róznie mówią. Staram się z każdej strony obczaić temat. hehe. Pozdrowienia. :wink:

nie mówcie mi jak mam żyć ,bo za mnie umierać nie będziecie!!!!!!!!!

Ja bym sie przejechal do konca zobaczyc ponownie Pekin i jak sie zmienil po olimpiadzie a potem odwiedzic brachola w Hongkongu. W te wakacje nie zdazylem. Ktos by byl chetny do samego Pekinu?

Life is complex: it has both real and imaginary components

Jak chcesz odwiedzic brachola lub jechać do samego Pekinu,to lepiej lecieć samolotem. :lol: chociaż jakbys przyjechał do brachola i mu powiedział,ze przestworza Syberii pokonałeś,z Rosjanami wódę piłeś i w karty grałeś,aby sie z nim spotkać ,to pewnie miałby łezke w oku,a Ty stałbys sie romantycznym podróżnikeim hehe.Dlatego namawiam :twisted:

nie mówcie mi jak mam żyć ,bo za mnie umierać nie będziecie!!!!!!!!!

pociąg transsyberyjski to moje marzenie od kilku lat... ja też chcę!

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

Kusicie ..hmm :roll:

Sic itur ad astra !