Już w piątek kina rozpoczną emisję nowego filmu Agnieszki Holland - "Janosik". Przyjemnie, bo dawno na ekranach w Polsce nie gościł nowy film kostiumowy. Zdjęcia promujące film wyglądają zachęcająco, choć odtwórca głównej roli wzbudza mieszane uczucia, typ z niego dość metroseksualny, daleki od serialowego, nabitego mięśniami i włochatego na klacie harnasia, wykreowanego przez Perepeczkę.

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Jestem bardzo ciekawa, Agnieszka Holland robi bardzo dobre filmy więc spodziewam się, że i tu będzie co obejrzec.

Taa a ja troche odetchnelam,gdzies tam mi mignal plakat JAnosika i bylam pewna ze Żebrowskiego obsadzili w głownej roli a nie przepadam z tym aktorem -delikatnie ujmujac
Choc po zwiastunie troche mi sie odechcialo ogladac jak Stary_Zgred slusznie zauwazyl typ grajacy glowna role dla mnie rowniez jest metro.. :D

"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "

Holland ,zreszta świetna reżyserka(udowodniła nam: Olivier, Olivier ; Europa ,Europa. Całkowite zaćmienie,Gorzkie żniwa,Plac Waszyngtona,Julia wraca do domu), zrobiła film o prawdziwej historii Juraja Janosika-słowackiego bohatera, jednego z najsłynniejszych karpackich zbójników. Co to ma do serialu polskiego "Janosik" z lat 70-tych? Po co porównywać? Sensu nie ma. To nie nowa wersja serialu,tylko sfilmowana prawdziwa historia tego człowieka,opatra na tekstach,żródłach pisanych i dokumentach.Holland nie powiela romantycznych legend na jego temat,tylko skupia sie na prawdziwej historii. I tez porównania Perepeczko- Václav Jiráèek,są pozbawione sensu. Z miła przyjemnościa oglądne ten film,jako miłośniczka historii i dobrego kina. A Holland mnie nigdy nie zawiodła

[color=darkred:b8e8367f05]Proszę nie dublować postów. Opcja "edytuj" nie gryzie. freya_blathin[/color:b8e8367f05]

nie mówcie mi jak mam żyć ,bo za mnie umierać nie będziecie!!!!!!!!!

[quote:41380ac771="Orianna"] Co to ma do serialu polskiego "Janosik" z lat 70-tych? Po co porównywać? Sensu nie ma. To nie nowa wersja serialu,tylko sfilmowana prawdziwa historia tego człowieka,opatra na tekstach,żródłach pisanych i dokumentach.Holland nie powiela romantycznych legend na jego temat,tylko skupia sie na prawdziwej historii. I tez porównania Perepeczko- Václav Jiráèek,są pozbawione sensu.[/quote:41380ac771]

Skąd porównania do serialu? Otóż - z forum filmowego na GW. Co ciekawe, większość wypowiadających się tam nowy film Holland ocenia sceptycznie, pokazując jak głęboko wrył się w świadomość wielu Polaków obraz Janosika odgrywanego przez Perepeczkę. Do tego stopnia że jakikolwiek aktor o fizys odmiennej od Pana Marka, grający rolę zbójnika wywoła głosy o "bezczeszczeniu tradycji". Taka jest siła przyzwyczajenia.

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Przede wszystkim to będzie inny film. W odbiorze także będzie inny.Ja tylko jestem ciekawa,czy powstanie kiedyś film,na temat naszego zbója- Ondraszka.

Byłam, obejrzałam, polecam.

Główny aktor odpowiada mi w tej roli (po obejrzeniu filmu, wcześniej się jakoś nad tym nie zastanawiałam :)), bo film jest nie tylko o zbójowaniu, ale różnych kolejach ludzkiego losu i uważam, że aktor potrafił wiele opowiedziec.

Rola Żebrowskiego - uważam, że naprawdę udana. Michaś źle mi się kojarzy, bo zawsze go kojarzę z rozciapcianym Skrzetuskim, ale facet potrafi jednak pokazać kawał dobrego aktorstwa.

Bardzo podobał mi się świetny realizm filmu i urzekło mnie wplecenie pewnego rodzaju magii w ten obraz - wierzeń, zwyczajów i zabobonów ludowo-pogańskich wymieszanych z chrześcijańską wiarą. Ponadto moje obawy się rozwiały, bowiem spodziewałam się filmu składającego się ze scen wyskakiwania na drogę i rabowania zwieńczonego wieszaniem na hak, a jednak film jest dużo głębszy i ciekawy.

Naprawdę polecam, chociaż jeśli ktoś się spodziewa filmu akcji, może być zawiedziony.

Fajnie tylko nie lubie dubbingu.

Life is complex: it has both real and imaginary components

Ja też nie, zwłaszcza w filmach fabularnych mnie razi, ale tutaj nie jest aż tak strasznie, bo ruchy ust aktorów są przynajmniej bardzo zbliżone do tekstu polskiego, więc jest troszkę dziwnie, ale nie rażąco i można przywyknąć.

Dziś mi nauczycielka powiedziała, że wyglądam jak Janosik z tego nowego filmu, chyba tylko dlatego, że jako jedyny w grupie mam długie włosy :D

Ale fakt faktem - korzenie góralskie mam bardzo silne. xD

"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"

Mowia, ze ten nowy Janosik bardzo metroseksualny

Life is complex: it has both real and imaginary components

[quote:a097e9a722="amorphous"]Mowia, ze ten nowy Janosik bardzo metroseksualny [/quote:a097e9a722]

Wiem, czytałem wypowiedzi, dlatego napisałem, że chyba po włosach jeno tak stwierdziła :P

Bo raczej nie można powiedzieć, że metroseksualny jest ktoś, kto ciągle chodzi z potarganymi kłakami i w dziurawych lub wystrzępionych ubraniach :P Tzn można tak powiedzieć, ale nie będzie to prawdą :P

"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"

Nie widziałam filmu, ale podobno kręcili go nieopodal mojego domu na zamku :).

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi