Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Co miłego wam sie dziś przydarzyło?. Strona: 76

Wysłany: 2008-12-01 21:31

i w serduszko trafisz prosto...... :D (szczególnie tym boczkiem smażonym) ^_^

[img:1a221664f3]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:1a221664f3]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2008-12-01 23:10

Obejrzałem piękny film i teraz tak przyjemnie przewraca mi się w głowie...


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2008-12-02 10:04

Brak objawów kaca :)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2008-12-04 20:33

Właśnie się dowiedziałem, że idę na Satyricon za free :)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2008-12-05 19:27

Mam w końcu swoje nowe szpile ^^



Wysłany: 2008-12-06 09:21

Wyspałam się :D


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-12-06 10:22

Dostałem czekoladę :D


W dupie mam motto ;p


Wysłany: 2008-12-06 13:03

Doszło pocztą DVD "Master Sken". Pół roku tego szukałem.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2008-12-07 14:41

jutro zaczynam praktyki w jednej z lepszych księgarń 8)


"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"


Wysłany: 2008-12-08 09:14

Wczoraj koncert, dzisiaj koncert :)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2008-12-09 09:33

godzinkę później w pracy:) i nie muszę odrabiać:)



Wysłany: 2008-12-10 10:22

Wpłynęło mi stypendium, wyrównanie za całe 3 miesiące :D :D :D


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-12-12 09:41

Weekend...krócej w pracy:)



Wysłany: 2008-12-15 16:34

Kilka nowych zdjęć w końcu :D



Wysłany: 2008-12-16 11:39

Wygrałem pióro i długopis za oddanie głosu w plebiscycie :)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2008-12-16 17:13

znalazłam dyche i na chlanie miałam xD


Nitimur in vetitum - dążymy do tego co zakazane


Wysłany: 2008-12-16 17:16

znów skończyłam zajęcia 2 godziny przed czasem :P uwielbiam moją uczelnię.


life * is a state * of mind


Wysłany: 2008-12-17 21:11

A ogólnie cały dzień minął fajnie i bez większych problemów, poza brakiem fajek :[
Czas na praktykach zleciał wyjątkowo szybko... To rzadkość ^^



Wysłany: 2008-12-17 21:25

jeszcze tylko dwa jutrzejsze wykłady i mam ferie. do samego 6 I ^^


life * is a state * of mind


Wysłany: 2008-12-17 21:30

Ja jutro od 14:45 zaczynam ferie :D
A dziś dzień przyjemny bo szybko i bez przeszkód upłynął. W miarę szybko kupiłem prezenty dla rodzinki... życie toczy się przyjemnym spokojnym trybem dalej :)


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło