Wysłany: 2009-04-10 11:33
Budynkach, wagonach i mostach nie... Ale w miejscach gdzie przebywają ludzie, którzy to robią i im sie to podoba (skojarzenie-Skatepark )jak najbardziej... :)
Nie widze w tym nic złego{nie mam na mysli obrazliwych napisów}.
Sztuka bywa nie doceniana, niektóre "prace" są naprawde godne uwagi... :)
Paint it black
Wysłany: 2009-04-10 15:21
Pamiętam czasy, gdy zarząd SKM w Gdańsku wpadł na pomysł dogadania się z graficiarzami - zafundowano im farbki i później po Trójmieście jeździły ciekawie pomalowane skm-ki. coś się potem niestety rozlazło, czy posprzeczało, nie znam szczegółów - szkoda (że się rozlazło a nie, że nie znam )
Podoba mi się graffiti jako takie. Wiele zapyziałych murów i zaułków zyskało ciekawą osobowość dzięki utalentowanym graficiarzom. Ale mówię stanowcze "NIE" malunkom na powierzchniach wyremontowanych, zabytkach, żaluzjach witryn sklepowych i innych oraz, oczywiście, graffiti pt. "Lechia-PANY".
Wysłany: 2009-04-10 22:44
[quote:8bc0c5e46e="MisterOzz"]Wg mnie dobre grafiti ozywia troche szarosc niektorych miejsc[/quote:8bc0c5e46e]
Racja. W moim mieście jest kilka dobrych "obrazów" i to naprawdę robi wrażenie.
Ciekawie byłoby ozdobić chodniki czymś takim. O ile przyjemniejsza byłaby droga do szkoły/pracy
Za to bazgranie bez sensu po ścianach mnie nie bawi i sądzę, że innych też nie powinno. Ani to ładne, ani ciekawe.
Magic begins with blood.
Wysłany: 2009-04-11 11:35
Stare, odrapane budynki, obrzydliwe wagony pociągów pamiętające jeszcze sam środek PRL-u, paskudne hale dworcowe, mosty, które były już tyle razy malowane, że więcej się chyba nie da... No cóż, jak dla mnie, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby urozmaicić sobie widok przepięknymi malunkami wykonanymi sprayem 8) Ale, jak to słusznie większość zauważyła, graffiti nie powinno być mazianiem byle jak i gdzie popadnie, bo wtedy nie jest to Sztuka, a jedynie wandalizm...
"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."
Wysłany: 2009-04-11 12:00
Kiedyś mnie to interesowało. Ogólnie podoba mi się graffiti - koleżanka ma 2 pokoje w domu tak pomalowane :)
Ale zanim będzie to akceptowane przez większość miną wieki. No może wystarczy jedno pokolenie
W małych miastach jest to cały czas traktowane jako wandaklizm - zresztą i tak to najczęściej wygląda. Graffity nie muszą być duże, widoczne, ale mogą być małe, słabo widoczne, bo moim zdaniem chodzi bardziej o jakiś tam przekaz danej myśli niż pomazanie ściany i walnięcie podpisu w celu późniejszego "szpanerstwa".
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-04-15 10:42
Tylko nie każdy napis sprayem to już graffiti. Mówiąc to słowo, mam na myśli jedną z form wyrazu. A sztuka powinna mieć swoje miejsce. Jeśli natomiast narusza dobro innych, to już jest zwykły wandalizm. Zresztą, jeśli ktoś rzeczywiście chce wyrazić siebie i skłonić do myślenia potencjalnego obserwatora, nie powinien na wstępie budzić jego agresji, włażąc brudnymi buciorami na jego podwórko i odwracać jego uwagi od najważniejszego - przekazu. Wtedy to już się staje prowokacją dla prowokacji i nie jest ważne, czy dewastacja miała głębszy wymiar. lol. Do mnie graffiti jako takie nie przemawia. Jednak malunek na murze może nabrać ciekawego wyrazu, gdy tworzy go ludź z pomysłem, a nie takie maziu-maziu-jak-ja-ładnie-maziam-bo-luzak-jestem-i-talent-po-babci-mam.
ciekawy street art
"Nagość, phoszę państwa, jest demagogiczna, jest wphost socjalistyczna, bo i cóż by było, gdyby gmin odkhył, że nasza dupa taka sama?!"
Wysłany: 2009-04-15 13:51
Polecam stronę na temat sztuki ulicznej:
http://www.woostercollective.com/
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2009-07-03 22:17
Graffiti :D fajne zajęcie :wink: do póki nie złapią ciebie ze sprayem w łapie :D hehehe...
[img:517de4f0ba]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:517de4f0ba]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2009-07-03 23:37
[quote:8620892761="HardKill"]Graffiti :D fajne zajęcie :wink: do póki nie złapią ciebie ze sprayem w łapie :D hehehe...[/quote:8620892761]
Tak może i fajne jednak dla tych, co patrzą liczy też się estetyka, niestety każdy nawet byle imbecyl dysponujący paroma złotymi może mieć w łapie spray, co często objawia się byle jak pomalowanymi ścianami czy tramwajami co jest traktowane jako oznaka wandalizmu, i ujemnie wpływa na ogólny obraz, spojrzenie na prawdziwych graficiarzy, który naprawdę potrafią wyrazić siebie twórczo.
Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat
Wysłany: 2009-07-03 23:42
Dokładnie zgadzam się z tym w 100% :wink:
[img:9eb0e86bb6]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:9eb0e86bb6]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2009-09-14 17:52
U mnie przed gimnazjum tak było. Przez jakiś czas murek przed szkołą przedstawiał cztery żywioły, ale niestety zbyt długo nieskalany ludzką głupotą nie pozostał
Prawda jest córą czasu poczętą w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności.