Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Imprezy, koncerty, festiwale i inne przyjemności. Strona: last

Imprezy, koncerty, festiwale i inne przyjemności Wysłany: 2006-02-22 01:44

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Zapraszamy do podzielenia się z nami swoimi uwagami, rozważaniami czy też krytyką na powyższy temat :)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2006-02-22 19:19

harnas (Bicz)
harnas
Posty: 20
Iława/Toruń

Ja moge tylko wypowiedziec sie na temat "innych przyjemnosci". Co do darkowych imprez to najlepsza impreza dark jest impreza dziejaca sie w mojej glowie. Bardziej mrocznie sie nie da. BO chyba to jest esencja mroku. A jesli chodzi o stricte darkparty to nigdy na takiej nie bylem, chociaz planuje sobie jechac kiedys do Bolkowa na Castel. Ogolnie to psuja mi klimat Ci wszyscy poprzebierani ludzie. Chociaz moze nie powinienem sie wypowiadac na ten temat bo jak juz pisalem nigdy na takiej imprezie nie bylem.

A wy jaki festiwal tego typu byscie mi polecili???



Wysłany: 2006-02-22 19:57

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

8O aaaale mnie Harnaś rozwaliłeś hehehehe, ty i Dark :P to rzeczywiście dziiiwne połączenie!ale czemu nie??
a co ja ci moge polecic - najpierw wróć do Ojczyzny, potem pogadamy! Moge Ci polecić wypicie jabola w moim jakże cennym towarzystwie :P
:twisted:

:mrgreen:

Ta opcja należy do "inncyh przyjemności" :P


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2006-02-22 22:07

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

:twisted: Levan, daj Harnasiowi troche pomarzyc, niech sobie chlopak ulży na duszy i pomyśli o przyjemnosciach ;P


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2006-02-23 00:33

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

heh, to je zorganizuj Dżim, pogadaj z kolesiem na pewno się zgodzi hyhyhyhy, z twoimi znajomościami zajdziesz hen het hen :P 8)
jak bedzie jakies dark w facie to prosze o info w kazdym razie hehe, ale ja i tak dopiero w Wielkanoc w Iławce się zjawię, za to jak się zjawię to..... monopole opustoszeją! :] :twisted: :mrgreen:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Ludziska Wysłany: 2006-02-23 03:46

Kto nie lubi klimatycznych poprzebieranych ludzi


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2006-02-23 19:08

harnas (Bicz)
harnas
Posty: 20
Iława/Toruń

Ja lubie klimatycznie poprzebierane panie. CO do darkowych festiwalow to nie mam na mysli Fatamorgany, tylko cos wiekszego i konkretniejszego. Poza tym to nie ma dla mnie nic wspolnego z darkparty Chyba, ze sobi, jak Kasia mowi, wypijesz Jabola ( a co to ma w ogole w spolnego z mrocznymi klimatami) to moze to Cie troche zaMROCZY). Moje przyjemnosci levan to czytanie, muzyka, ludzie (z naciskiem na plec przeciwna) etc etc
Wracaja do przebieranek to poprostu niektorzy przesadzaja, a tak caly mrok tkwi w naszych glowach i w duszach . To jest tak jak z sexsem ten kto nawiecej o tym mowi tego nie robi, albo z pisanie (jak wyzej). Przykladem moze byc satanizm, gdzie wiekszosc ludzi mowiaca o sobie jak o satanistach, wcale nimi nie jest. No moze pseldo satanistami sa. Ci prawdziwi o tym nie mowia. Dlatego maja spokuj, nie wyrozniaja sie.



Wysłany: 2006-02-25 21:27

Wy mrok to macie w mozgach,wszystkie jasniejsze niz czarne(czyt.:szare)komurki u was wygasly...Jabole to lubie,ale co to ma wspolego z pier**** o jakims mroku??..Ludzie wezcie sie ogarnijcie!!...I co to jest DARK??...Ja wiem ze takie fajki sa,calkiem dobre,Szwedzkie...ale jak tak patrze po waszych facjatach z chuja wyjetych...to takich FREAK'ów nawet w Szwecji z latarka szukac(chyba)trzeba...No nie moge z was,wy pewno tego darcia pizdy sluchacie...ja tez umiem:TAK!!!,NIE!!!,DWA WIELBŁĄDY!!!...NIE,TAK...WIELBŁĄDY TRZY!!!!!!!...Ładnie"spiewam"??,to jest ten "dark"??..bo wiecie...mroczno to jest na ulicy...gdy walczysz o zycie..ale co wy mozecie wiedziec pieprzone świry!!guwnozjady!!...Zabił bym wszystkich brudasów na tym wiejącym ztęchlizną swiecie...Strzal w glowe i do lasu...i tak milion razy...i wiecie co??...BÓG by mi wybaczył,Ba!,nawet by mi pomógł..bo jestescie skaza i zakala,tej i tak beznadziejnej planety...<tyle> pozdrawiam wszystkich ktorzy Tak jak ja KOCHAJA THE PRODIGY...H4R180 4 L1f3.. :)


Jestem jedyny w swoim rodzaju...cokolwiek to znaczy :)


Wysłany: 2006-02-26 04:04

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

taaaaaaak? to drogi kolego ktory nie wiem jak to sie stalo ze sie zalogowales mimo wszystko powiem ci tak: jesli dobrze ze zobaczylam ze jestes rocznik 89 yo ci powiem tyle ze gowno mozesz wiedziec i o ludziach i o muzyce i o czymkowliek. troche juz przezylam na tym swiecie (i mimo to dalej nie chca mi sprzedawac piwa w sklepach) i wiem, ze ludzie tacy jak ty (a ja bylam taka sama a przynajmniej tak samo jak ty gadalam) ktorzy maja nawet nie 18 lat na karku wydaje im sie ze mogą kurwa zbawic swiat. spoko, mozemy sie zalozyc ze spotkalbys mnie na koncercie np. regaae i w zyciu bys mnie nie poznal. nie jestem osobą ktora ograniczyla sie do jednego gatunku muzyki. dlatego robie tą stronę dla ludzi ktorzy tez mam nadzieje ograniczac sie nie bedą. patrzysz na to ze swojej strony - i dobrze, ale wez cos sam zrób, zogranizuj, wtedy spojrzysz na to inaczej. zreszta, co ja pierdole - zapraszam to rozmowy! hehe,nie wiem skad sie wziąles ale milo ze ktos z zewnatrz sie tu na forum wypowiedzial. pzodrox :] :P :mrgreen:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Quote Wysłany: 2006-02-26 11:16

hmm..mi to tam piwo sprzedaja...zreszta narkotyki tez..a widzialem juz wystarczajaco duzo,by moc zasnac na next 20 lat..uwierz mi. Ja tez nie ograniczam sie do jednego gatunku muzyki...bo np. wychowalem sie na Nirvanie i spiewam prawie jak Kurt..(w kazdym razie fani nirvany lubia sluchac jak spiewam :D )..Nirvany sluchalem juz w 93r. potem w 94-95 jakos poszedlem z moim(bardzo dzianym wtedy)tata do empika i kupilem "music for gilited generation"-the prodigy i "dorosle dzieci" karamby...tym pierwszym bylem wprost oczarowany...to drugie zaczalem rozumiec dopiero pozniej... prożygi kocham do dzis...bo nirvany to nigdzie znalezc nie moge(koncertowek szczegolnie)...lubie tez rap:k44 i te sprawy(lubie palic trawke 8) ) za to nie dzierze techno...to łup,łup WKURWIA mnie do granic wytrzymalosci :P...wiec moja droga nie zarzucaj mi tego ze sie w czym kolwiek ograniczam...nie jestem ograniczony w niczym(jesli chcesz wiedziec wiecej,zapraszam na:www.netgate.com.pl/personal/pepowisko/obe/index.html -tam jest "to" objasnione w miare przystepnie,chociaz strona jest BIEDNA!!.. /a ja sam juz wiele rzeczy zorganizowalem :)...nie dlugo moze sie przekonasz/..i chociaz nie trawie tego calego DARKU,wrecz zygam nim...to szanuje Cie bo chyba spoko babka jestes..//h4ri80 4 l1f3

PS: i swiata nie zmienie,bo i tak jebnie(swiat)..."..tequila sunrise, with blood-shut eyes...realize we are born to Die, so get the money and..."...fly :?:


Jestem jedyny w swoim rodzaju...cokolwiek to znaczy :)


Wysłany: 2006-03-09 15:02

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

A wy jaki festiwal tego typu byscie mi polecili???


ano Harnaś polecam Ci "castel" jak to napisales (ty to jo:P), bo wiesz jesli levan tam ma grac to trza jechac koniecznie - nie slyszales o tych pogloskach? hihi, no ale ty przeciez nie tutejszy, TOĆ JO! ;]


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2006-03-24 21:08

hmmmm...przeslania moze nie rozumialem,ale co z tego...ja sluchalem nirvany dla jej brzmienia..a Kurt byl BOSKI :P ...A ja bede pisal,bo skoro nic sobie nie robisz to po co w ogole jakis koment ???!!!???


/Thier Law Singles Tour/Katowice 2.5.2006 jeszcze tylko 1,5 miecha :D


Jestem jedyny w swoim rodzaju...cokolwiek to znaczy :)


Wysłany: 2006-03-30 16:29

JA JA JA JA JA JA JA !!! Ino tylko towarzystwo trza skonstruować


Meraviglisa creatura Sono sola al mondo


Wysłany: 2006-03-30 18:54

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

ja chętnie bym się wybrała gdybym znalazła przypadkiem jakiś bilet na to, np. na ulicy hyhyhy :P cierpię na permanenty brak kasiory więc nie pójdę tak samo marzę by iść na Riverside 5 kwietnia w Scenie Rozmaitości - ale też brak kasy :/ MASAKRA :/


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2006-03-31 12:49

Pieniądze na ulicy niestety nie leżą... może by jakąś formę zarobku uskutecznić ?? Gitara i śpiew pod arkadami, albo teatry uliczne ?? koncert święta rzecz, iść trza.. ;-D


Meraviglisa creatura Sono sola al mondo


Wysłany: 2006-04-05 08:16

Fear Factory potwierdził występ na HunterFest w szczytnie . Szczegóły newsa tutaj


Uśmiechnij się :D:D:D


Wysłany: 2006-04-05 18:51

Łojej.... to ja od dzisiaj nie imprezuję, nie palę, nie piję, nie jem, nie uczę się, nie jeżdżę do domu ani MPK i porządnie oszczędzam na koncert :wink: Tożto się ciekawie zapowiada tegoroczny Hunterfest


Meraviglisa creatura Sono sola al mondo


Wysłany: 2006-04-05 19:06

No właśnie też bym się przejechał, ale już zaplanowałem koncert Iron Maiden w Dortmundzie :twisted: dzisiaj przyszedł bilet. Jak ktoś jest zainteresowany to jest jeszcze jedno miejsce w samochodzie :P :!: :!:


Uśmiechnij się :D:D:D


Wysłany: 2006-04-05 19:16

Ehh... co za chamstwo...wywaliło mnie


Meraviglisa creatura Sono sola al mondo


Wysłany: 2006-04-05 19:57

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:faf955e6c1="Anonymous"]Ale nie będziesz się bawił na nim tak jak na Cyborgy ? :wink:
[/quote:faf955e6c1]


hehe , z pewnością będzie :P Swoją drogą to ciekawe co Hubert robiles przez całe Cyborgy :P hihi, znowu pilnowales piwa? :> <zarcik>

To teraz Hunterfest masakrystycznie drogi tylko pomarzyć.... np. o sponsorze :twisted: :mrgreen:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło