Nie wszyscy znają, a ja znam i nie gram :P

Grałem tylko w Jedynkę, która podobała mi się bardzo :) Miała klimat, dobrą fabułę i świetne lokacje, tak więc kiepska grafika specjalnie mi nie przeszkadzała :) W dwójce nie mogłem przebrnąć przez te pierwsze, "pasjonujące" zadania, a potem jakoś wciągnęło mnie coś innego, ale na pewno wrócę do tej serii :)

On and on we keep growing inside, hopefully for a long, long time...

Przeszłam jedynkę - świetna gra, dobrze zrobiona fabuła, sterowanie nie najgorsze i grało się bardzo przyjemnie.
Przeszłam dwójkę - noo.. tu było jeszcze lepiej. Przez zapuszczanie się nocą w gąszcz i podchodzenie rozpruwaczy, albo przechodzenie drogi Innosa można było poczuć niesamowity klimat gry. Uważam, że questy były całkiem dobre, nawet te ze zbieraniem rzepy u Hildy, albo prowadzeniem Betsy do klasztoru :) A potem dodatek, który aż żal było kończyć.
I przyszedł długo oczekiwany moment odpalenia Gothica 3. Pierwsze wrażenie było pozywywne. Super grafika, świetna muzyka, spotykamy stare postacie, niesamowicie duży świat... A potem Reddok, Ardea, Montera, Faring... hmm.. miałam wrażenie, że robię cały czas to samo. Może w Nordmarze będzie coś nowego? Też nie. Na pustyni - nuda. Wszędzie tylko wykonać wszystkie questy w mieście, zdobyc reputację, dostać sie do rządzącego w danej lokacji, obudzić podziemie i rozwalić miasto... Było dużo możliwości wyboru stronnictwa. To trochę urozmaicało grę. Cały system walki jest skopany. W porównaniu do poprzednich części ta u mnie wypadła najgorzej.

Wszystkim, którzy nie grali polecam Gothic 1 i 2. Najlepszy rpg w jaki grałam. Trzecia część moim zdaniem jest nieudana, ale może warto zobaczyć co to i wyrobić sobie własną opinię.
Planuję dojść do końca gry, ale na razie idzie to opornie. :)

najlepsze w Gothicu do tej pory to, jak dla mnie, nieoficjalny dodatek do jedynki, a mianowicie Mroczne Tajemnice. najfajniejsze jest to, że są nowe obozy, nowe bronie i możliwości rozwoju. ale to trzeba pograć, żeby zobaczyć dokładnie, nie da się opowiedzieć tego dodatku ;D

Gothic 1, Mroczne Tajemnice, 2 i Noc Kruka, po wsze czasy zagoszczą w mym sercu ;D

Lepiej umrzeć, niż żyć ze świadomością, że zrobiło się coś, co wymaga wybaczenia.

Gothic RLZ tak samo jak bohater którym wędrujemy. Już nie tyle co wędrowanie z planem ale dowolność jaką się ma XD Przechodzisz grę a nie chcesz znów jechać do nowa a grać się chce XDD Wczytujesz lepszy zapis i robisz setki misji pobocznych, albo wybjasz cały świat poprostu dla zabawy :D Ja osobiście przeszedłem wszystkie części, i nie jest to takie trudne. Nawet 3 i rzeczywiście nie jest taka cudowna jak 1 i 2 ale da się przeżyć. Zwłaszcza jak się mocniej zagłebisz w to wszystko nie jest źle. Jedynie w 4 nie grałem ale czy to się da nazwać Gothic'iem to nie wiem -,-'

Wszyscy jesteśmy pojebani, ale niektórzy bardziej.

Gothic to gra którą można kończyc dziesiątki razy bez nudy , masa misjii pobocznych , niezależnych bohaterów , niebanalne dialogi, gotycko-fantastyczny klimat czynią te gre moją ulubioną.Od zawsze bylem wielkim fanem serii jednak teraz jest juz coraz gorzej-Arcania to zupelnie inna bajka. Oprawiona w hi-endowa grafike próbuje maskować bra k środka, ale tak jest ze wszystkim , z muzyką często również...

Gothic - gra w którą nigdy nie grałem, a którą pomimo tego znam niemal na pamięć. To dlatego, że mój młodszy brat jest ogromnym fanem serii, zwłaszcza dwóch pierwszych części, które przeszedł chyba z 1000 razy. Nigdy nie miałem ochoty zagrać w Gothica - gra jak dla mnie ma tryliard dziwacznych rozwiązań, które mnie od niej odpychają. Pomimo tego, zawsze lubiłem popatrzeć jak mój brat w to grał. Z perspektywy widza Gothica traci wszystkie swoje wady i staje się niezwykle klimatyczną, pełną mrocznej, tajemniczej atmosfery opowieścią. I chociaż wciąż nie rozumiem tak dużego sukcesu tego tytułu, to w zalewie wszechobecnego plastiku trzeba docenić grę, która miała odwagę być inna.

Moim zdaniem jeden z lepszych RPGów :) 1 i 2 - nie mam żadnych zastrzeżeń. Przeszłam grę kilka razy, na różne sposoby. Jeśli chodzi o 3 to powtarzanie schematu ze zdobywaniem reputacji w każdym mieście po pewnym czasie się nudzi. Tym sposobem jedyne miasto do zdobycia jakie mi pozostało to Ishtar i jakoś nie mogę się zebrać, żeby usiąść przy komputerze i dokończyć grę. Mimo wszystko jest to moja ulubiona gra i od czasu do czasu będę powracać do niej :)

Ja przeszedłem wszystkie części Gothica począwszy od I do Gothic III Zmierzch Bogów no uważam tak jak większość 1 i 2 były najlepszymi odsłonami serii (Dwójka mi się najbardziej podobała pewnie dlatego że były w niej smoki ) Gothic 3 było przeciętne a Zmierzch Bogów to już totalna chała !!!