Re: The Elder Scrolls III: Morrowind Wysłany: 2009-02-27 14:23
[quote:332f2f0802="Kaili"]http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=314
Klasyka. Grywa ktoś? :)
Osobiście przyznaję, że to moja ulubiona gra.
Świetna fabuła, grafika, dopracowane wątki, duża swoboda gry, niskie wymagania sprzętowe.[/quote:332f2f0802]
Ja grałem :) I masz rację wymieniając te plusy :) Niestety klimat takiej fantasy mnie nieco meczy - taki jak z innej planety Wolę jednak ten bardziej przypominający nasz świat - tak jak było już w następnej grze (choć ta na goło jest raczej mało ciekawa... ale jest dużo bardzo fajnych modów :) ). Fajna walka na odległość, oraz magia W walce wręcz dość często mnie kopali
"Kasiu, przymknij się do mnie, poszepnęć coś w uszko: Czuję, że się pod nami złamało to łóżko." - Hieronim Morsztyn "Do niejże"
Wysłany: 2009-02-27 15:46
Gra jest świetna, ale wymaga dużo samozaparcia - 95% zadań wygląda tak samo, poza tym jeszcze jedna rzecz mnie niezmiernie irytuje w grach, w których gracz ma taką "swobodę" - jak wytłumaczyć, że oto bohater w wątku głównym dowiaduje się, że musi uratować świat przed zbliżającym się niebezpieczeństwem... po czym wstępuje do gildii i zaczyna wykonywać zadania w stylu przynieś, wynieś, pozamiataj przez następne xx czasu? Chodzi mi o nieprzystawalność i braku wyważenia między wątkiem głównym, a zadaniami pobocznymi :) Dlatego ostatnio bardziej wciągają mnie gry, gdzie gracz jest może prowadzony za rączkę, ale za to wszystko, co robi zmierza do punktu kulminacyjnego :)
On and on we keep growing inside, hopefully for a long, long time...
Wysłany: 2009-02-27 20:50
hmm gra nie jest może zła ale nudnawa strasznie gdy się już ma jakieś normalne itemy i wyższy poziom jest ok ale początek jest straszny
wódka jest bardzo niedobra, zwłaszcza niedobra wódka...
Wysłany: 2009-02-27 22:30
Tak, grałam swego czasu. Grało się nawet nie najgorzej, świat gry jest rzeczywiście rozległy i dość zróżnicowany, tym niemniej po dłuższym czasie gra nudziła ze względu na brak jakiejś równowagi między wątkiem głównym a pobocznym. Faktycznie, po jakimś czasie wykonywanie zadań z cyklu "przynieś, podaj, pozamiataj, w wolnej chwili se polataj" przestawało być zabawne, a główny wątek też pozostawiał niedosyt.
Zbyt to wszystko było rozlazłe jak na mój gust. Zdecydowanie bardziej pasował mi Gothic - ot, był bardziej zwarty.
I prefer to remain silent
Wysłany: 2012-06-21 14:38
gothic nie był zwarty, tylko prostrzy
na tamte czasy zarowno grafika, fabula, sciezka dzwiekowa jak i realizm swiata ( w zabitym potworze nie bylo złota badz mikstury.....) - wszystko na najwyższym poziomie
byla to jedna z nielicznych gier fantasy ktora nie bazowala na ogranych miliard razy pomysłach ludzi od diablo
no i ilosc dodatkow, ktore tworzyli fani ...
sorry za odkopanie wątku:)
Czasami trzeba po prostu byc nikim, by cokolwiek znaczyć...
Wysłany: 2012-06-22 11:33 Zmieniony: 2012-06-22 13:26
Gierka star ale jara. Niedawno bethesda umozliwiła granie w Morrowinda na Xbox360. Grafika zostala troche poprawiona i wyglada nawet znośnie - tyle ze nie mogę tego dostać:
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2012-06-22 13:18
Tak czy siak... nie ma to jak mody graficzne.
Better Bodies, Better Clothes, re-textury dla exteriorów i 3GB innych modów ;D
Czasem, by stworzyć coś wspaniałego, trzeba zburzyć to, co do tej pory się stworzyło. \\ Jesteśmy niczym innym jak komarami, które zyskały samoświadomość.