Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

"Łatka". Strona: 1

Artykuł: "Łatka"

"Łatka" Wysłany: 2009-02-09 18:42 Zmieniony: 2009-02-10 23:01

Miło się czyta, ale... niestety, to opowiadanie do złudzenia przypomina "Cenę" Neila Gaimana - opowieść o Czarnym Kocie. Chciałabym, by to był przypadek... Jednak podobieństw jest zbyt wiele, a zakończenie wręcz identyczne.

Szkoda, bardzo szkoda.



Wysłany: 2009-02-10 22:01

AbrimaaL (Primogen)
AbrimaaL
Posty: 360
Atro City Veschova

Jak może kot mieć łatkę nad uchem?


Chosen by death don't disagree.


Wysłany: 2009-02-18 22:02


Wysłany: 2009-02-18 23:24

No tak, podobieństwo jest uderzające i nie da się tego ukryć... :?


"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."


Wysłany: 2009-02-19 02:36

Ehh.. podpiszę się pod postem powyżej.

Nie wiem tylko, czy szkoda. Stylistycznie tekst nie jest na najwyższym poziomie, własnych pomysłów praktycznie brak, nastąpiła jedynie lokalizacja cudzych. Chyba nie ma czego żałować Alpha-Sco, bo nic się nie marnuje.

Na plus "Łatki" policzę tylko fakt, że dzięki niemu poznałem "Cenę".

Miau
=^.^=



Wysłany: 2009-02-19 16:11

Bo ja bardzo lubię koty i tak się "napaliłam" początkiem.

Poza tym szkoda mi, bo to jest jakoś tak przykre, mnie się czegoś zrobiło przykro, chociaż mnie osobiście przecież nie dotyczy, sama nie wiem...



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło