AYRIA Wysłany: 2009-01-18 20:37
http://www.darkplanet.pl/Ayria-32688.html
http://www.myspace.com/ayria
Ktoś jeszcze poza mną lubi ten oto projekt? Piszę projekt, bo Ayria to nazwa całego kolektywu, a nie pseudonim wokalistki- Jennifer Parkin, choć często zdarza się że się to myli... Anyway, AYRIA to osobiste poletko rzeczonej pani Parkin, która to pod tym szyldem zrealizowała już trzy płytki. Pierwsza to jeszcze silny wpływ różnych DJ-ów sceny EBM/industrial, ale dwie kolejne dziewczyna napisała sama, nadając im osobiste piętno. Granie dość surowe, chwilami ascetyczne a jednocześnie cukierkowe i bardzo "niemroczne", ale co tam, wokale urocze, beaty mocne i solidne, ogólnie piękna sprawa :) Niedawno wyskoczyła nowa płytka Hearts for Bullets, dość podobna do ostatniej choć nie pozbawiona eksperymentów. Mnie najbardziej urzekł dynamiczny "Invisible", "Insect Calm" i "Winter Love Song", ten ostatni niestety dostępny tylko w wersji deluxe, na drugiej płytce, ale warto było ^__^
Zespół dał też koncert w No Mercy w Wawie jakiś czas temu, wrażenia bardzo mocne 8)
Wysłany: 2009-01-19 10:18
znam, i uwazam za genialne :) b. mi sie podoba
CARPE NOCTEM***do everything what you want...but please, don't look into my eyes...*** fata viam invenient***"Od muzyki piekniejsza jest tylko cisza"***"a pitiful person, allowing her soul to be manipulated with an illusion called love"
Wysłany: 2009-01-19 13:32
Ano, mam Debris oraz Flicker'a i co jakiś czas lubię sobie ich posłuchać - zwłaszcza, jak robię coś wymagającego skupienia.
Choć, Flicker bardziej mi "podchodzi".
Nowego materiału jeszcze nie słyszałem. Zamówiłem płytę po nowym roku, więc pewnie jest już w drodze.
Wysłany: 2009-01-19 13:49
Po usłyszeniu My Device zaciekawiłem się tym projektem sięgając po całego Flicker-a, który w efekcie był najlepszym albumem Ayrii
Mam również Debris, i The Gun, ale ten ostatni to wg. Mnie już nic innego jak równia pochyła w dół.
Teraz już praktycznie tego nie słucham.
Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat
Wysłany: 2009-01-19 17:38
[quote:c2ac1742f5="AndyBlakk"]Ano, mam Debris oraz Flicker'a i co jakiś czas lubię sobie ich posłuchać - zwłaszcza, jak robię coś wymagającego skupienia.
Choć, Flicker bardziej mi "podchodzi".
Nowego materiału jeszcze nie słyszałem. Zamówiłem płytę po nowym roku, więc pewnie jest już w drodze.[/quote:c2ac1742f5]
Jest bliższa Flicker niż Debris, więc powinna przypaść do gustu :D
Ja czasem lubię jeszcze zapuścić sobie pierwszą płytkę Epsilon Minus, gdzie Jennifer Parkin zaczynała karierę. Muzyka mało "darkowa" ale fajna, bardziej taneczna niż nowsze produkcje
Wysłany: 2010-01-27 13:53
znam płytkę Ayrii "Hearts for bullets" i przypadła mi do gustu, chociaż może jakoś nie zagięła. faktycznie "Invisible" to bardzo fajny kawałek (właśnie z tej płyty)
jeśli raz wejrzysz w Ciemność, nigdy nie uwolnisz się od Jej brzemienia. /blood luna.