FAFAL chłopie wymiękasz ,jaka praca za co ten przywilej zabójcy !!! absolutnie żadnych kamieniołomów od razu w czapę ;-D

[img:1aefb60d46]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:1aefb60d46]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

chcieli zobaczyć to teraz będą mogli oglądać świat przez kraty min. 35 lat za kratami hmmmmmmm małooooooooooooooooo małoooooooo CIEKAWOŚC TO PIERWSZY KROK DO PIEKŁA. Do piochu dla przykładu!

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL

Obawiam się, że kara śmierci byłaby dla nich za dobra. Poza tym to spory koszt dla podatników. Proponowałabym - jak wyżej wspomniano, ciężką prace na rzecz państwa, a karę śmierci za jakieś 10 lat. W ten sposób zamęczyliby się nie tylko fizycznie, ale także i psychicznie z każdym dniem będąc coraz bliżej końca. Może wtedy nabraliby jakichkolwiek uczuć ludzkich, jak np. strach.

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi

Ni chuja Hard nie wymienkom. Chopie starom sie zrozumieć innych Dalej twardo trzymam sie swojego. Ale mogła by taka KARA istnieć.

Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL

Tak sobie pomyślałem wczoraj,co byście zrobili gdyby,teoretycznie oczywiście (pytanie do przeciwników kary śmierci)a więc co byście zrobili gdyby pewnej nocy taki skurwiel dostał by się do waszego mieszkania i pochlastał waszych rodziców.Co wtedy byście zrobili i pomyśleli o takim.Według tego co piszecie wygląda na to że pocałowalibyście takiego gościa w czółko i co by mu się żadna krzywda nie stała,osobiście byście takiego gościa do kamieniołomów odwieżli zapewne...


[img:697362f577]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:697362f577]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Ja jestem za karą śmierci. Tylko jak pisałam - znacznie bardziej bolesną, niszczącą do reszty ludzki umysł. Adekwatną do popełnionego czynu. Podejrzewam, że "bohaterowie" artykułu po 35 latach zostaną zwolnieni i jako 55 latkowie zaczną testować inne metody mordowania.

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi

Rose szanuję twoje zdanie na ten temat i dziękuje za odpowiedż na moje pytanie.A i jeszcze jedno wcale nie bagatelizuję tematu...

[img:01e1b082d4]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:01e1b082d4]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

[quote:6096abc498="Wampgirl"]Ja jestem za karą śmierci. Tylko jak pisałam - znacznie bardziej bolesną, niszczącą do reszty ludzki umysł.[/quote:6096abc498]
Popieram, Mam podobne pogląd.

No nie tylko w Polsce ale i w prawie całej Europie. Niestety, czy stety, należymy do Uni europejskiej a ona zabrania wprowadzenia kar śmierci gdyż nie jest to humanitarne:/ A co do podatków, powinno być tak jak w meksyku, więźniowie sami muszą na siebie zarabiać a jak nie mają rodziny czy kumpli którzy dawali by im kasy to ... no cóż.

No wiecie, jeśli wybierzemy Palikota, to nie wiadomo, czym mógłby nas zaskoczyć. :P

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi

Nie umiem wczuć się w umysł mordercy czy gwałciciela więc mogę się tylko domyślać iż nie spodobało by się to im lecz niektóre osoby nawet po 100 latach przesiedzonych w zamknięciu nie skruszeją. Zresztą co to za resocjalizacja... albo zamknięcie w celi 2x2 albo spacerki itp. Człowiek może ześwirować do końca i jest tak jak powiedziała koleżanka wcześniej, tylko nie liczni naprawdę żałują tego co zrobili. Tak więc są dwie możliwości albo zreformowanie zastosowania pojęcia resocjalizacji albo zaostrzenie kar lub samego pobytu w więzieniu. Co do Palikota nie jest on taki zły. Owszem jest chamem i osobie reprezentującej kraj (jako polityk znany) i jako osobie publicznej nie przystoi to co mówi lecz przynajmniej cokolwiek robi w tym sejmie a nie ogląda pornole ^^. Ale fakt niektóre jego pomysły ... xD aż strach pomyśleć co by mógł zrobić gdyby w Polsce panował despotyzm a on się dorwał do władzy

wibratory by potaniały bo teraz drogie jak chu** :P
Jestem jak najbardziej za karą śmierci choć w przypadkach wyjątkowego okrucieństwa. Lecz popatrzcie do czego doprowadziło to w Chinach, tam za kradzież skazują na stryczek nawet mimo komunizmu, wydaje się to być nie zależne od ustroju bo przecież w Polsce każdego rzezimieszka nie skazywali na śmierć, a komunizm wkraczał w każdą sferę życia.

Ja osobiście jestem za karą śmierci. Uważam, że powinno się ją stosować wobec najgorszych przestępców, takich którzy nie mają już szansy na poprawę i powrót do społeczeństwa. Dlaczego mamy utrzymywać gwałciciela, pedofila czy mordercę? Lepiej było by wydać te pieniądze na coś innego np. na NFZ

Jestem zdecydowanym przeciwnikiem stosowania kary smierci. Kara smierci to nic innego jak prymitywny akt zemsty i nawiazuje bezposrednio do kodeksu Hammurabiego...

All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”

[quote:d54dab624e="Pan"]A na czym powinien polegać nieprymitywny akt niezemsty, to znaczy, jaka kara będzie "cywilizowana" i "nowoczesna", przy tym pozostanie karą, ale na pewno nie będzie zemstą? :)[/quote:d54dab624e]

Zadales jak zwykle dosc trudne pytanie, bo w zasadzie kazda kara jest na swoj sposob forma zemsty...
Jednakze zabijanie w imieniu prawa jest sprzeczne z wartosciami chrzescijanskimi i nie do zaakceptowania...

All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”

oczywiście są + i - kary śmierci. Jeśli ktoś mnie źle zrozumiał to prostuję nie wsadziłabym wszystkich morderców do jednego wora i na karę śmierci. Przecież zbrodnia zbrodni nie jest równa. Mam na myśli, że było by to dobre rozwiązanie w przypadku najcięższych, najbardziej okrutnych zbrodni. Przy takich których winowajca nie ma już raczej szans na poprawę. Prawda jest taka, że zawsze będą osoby za i przeciw. A jeśli pijesz do mnie to nie mam 13 lat

Przeraza mnie podejscie mlodego pokolenia do dyskutowanego tu zagadnienia...przeraza mnie swiat bez wartosci...

All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”

[quote:0a57d22537="Gothic_sun"]Przeraza mnie podejscie mlodego pokolenia do dyskutowanego tu zagadnienia...przeraza mnie swiat bez wartosci...
[/quote:0a57d22537]

Jeśli sugerujesz, że nie mam wartości to muszę Cię zmartwić ale je posiadam :)

a co do kary śmierci to tak jak już wspomniałam to zawsze znajdą się osoby za i przeciw. I młode pokolenie nie ma tu nic do rzeczy.

[quote:5c0a8eec5a="Elfka"][quote:5c0a8eec5a="Gothic_sun"]Przeraza mnie podejscie mlodego pokolenia do dyskutowanego tu zagadnienia...przeraza mnie swiat bez wartosci...
[/quote:5c0a8eec5a]

Jeśli sugerujesz, że nie mam wartości to muszę Cię zmartwić ale je posiadam :)
[/quote:5c0a8eec5a]

W sumie masz racje...Twoja wypowiedz swiadczy o tym i reprezentuje antychrzescijanskie wartosci... :D I takie wlasnie "wartosci" przerazaja mnie...

All is only illusion...all except the music! "Music is a place to go to take refuge. It is a sanctuary from mediocrity and boredom. It is innocent and it is a place you can lose yourself in thoughts and memories and intricacies.”

14 lat też nie mam i fajki mogę sobie kupić, ale nie chcę
Masz po dużej części rację, śmierć to śmierć. Ale czy uważał byś tak samo gdyby ktoś brutalnie zgwałcił i zamordował Twoją córkę i twierdził by że nie żałuje tego co zrobił, bo sama sobie na to zasłużyła? Oczywiście nie życzę tego ani Tobie ani nikomu, ale czy nadal bronił byś go?