A chciałem jechać specjalnie dla Morbidów, znowu nie wyszło ... A sam artykuł naprawdę bardzo konkretny i chyba wiernie oddający przebieg festivalu !!!

.

uprzejmie dziękuję, to była moja debiutancka relacja

gagatek i niecnota

z tego co ludzie ci pisza to wyglada ok i bym sie nie czepial gdybym tam nie byl ale jednak bylem i nawet duzo prawdy napisales a najprawdziwsza jest ta na temat piwa bo w zyciu gorszego moje usta nie pily!!!!po 19 jeszcze pilismy polska ukochana wodke niestety ze wzgledu na prace nie mam czasu napisac swojej recenzji ale sie postaram!!!!sprostuje tylko wystep Mayhem-najlepszy!!!! to nie byl krocyfiks tylko poprostu "galazka" a na krzyzu wisial czlowiek o twarzy swini a w momencie rozpoczecia koncertu jego flaki eksplodowaly na nas stojacych pod sama scena jutro postaram sie wrzucic zdjecia....pzdro dla fanow Black Metalu......ave

http://imperiummetalu.pl/