Jak dla mnie jest to zdecydowanie ich najlepsza płytka , nie ma tu momentów gdzie ladujemy na muzycznej mieliznie , wszytskie kawałki mają ten sam mocny nośnik , szczególnie podoba mi się "Blood Junkie" - pomysłowo , choć nadal zachowują naturalne brzmienie :)

...and music? Well, it's just entertainment folks.

mnie bardziej podnieca "Ashes of the Wake" a w szczególności utwór - Blood of the Scribe - 'raczej' najlepszy ich numer :wink: /tak ogólnie nie przepadam/

nie miewam dobrych nastrojów !

Odnośnie tej płyty mam tylko jeden zarzut - jaki gamoń schował perkusję w tle. Niestety brzmienie werbla pozostawia wiele do życzenia. A też sie zgodze, ze muzycznie to najlepszy album zespołu

P.S. - tytuł jest chyba "As The PalaceS Burn" ... poprawiłem

.