Darren Aronofsky - Requiem For A Dream Wysłany: 2008-10-14 17:26
Nie wyczerpałeś tematu coś mi się wydaje :wink:
Przede wszystkim w ogóle nie odpowiedziałeś na pytanie:
[i:023e612d1f]"Requiem For A Dream" jest filmem zasługującym na szczególną uwagę. Dlaczego? Ponieważ opowiada o pragnieniach, marzeniach, o podążaniu za nimi i o nałogach oraz problemach jakie ono wywołuje.[/i:023e612d1f]
Ile to już filmów opowiadało o pragnieniach, marzeniach eh.., o problemach wynikających z gonitwy za marzeniami tym bardziej
film nie zasługuje z tego powodu na uwagę. Przede wszystkim pominąłeś tak charakterystyczny dla Aronofsky'ego sposób przedstawiania fabuły: krótkie ujęcia, często podzielony ekran na części, jakieś wstawki - wszystko to, co sprawia, że kino tego reżysera jest niesamowicie rozpoznawalne (motywy te powtarzają się w wielu innych jego filmach, choćby Pi).
Z tą próbą rozpoczęcia nowego życia przez bohaterów oczywiście się zgodzę. Jednak należałoby dodać, jak drastycznie i dosadnie jest to przedstawione. Ogólnie film 'wbija w fotel' dzięki sposobie ukazania problemu - bo sama tematyka oryginalna nie jest, filmów o dragach było i będzie mnóstwo.
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2008-10-14 18:26
Zgadzam się.
"requiem for a dream" nie można opisać w tak małej ilości tak krótkich zdań.
Film jest niesamowity. Po prostu zapiera dech.
Pamiętam, kiedy pierwszy raz zobaczyła "Requiem..." miałam tyle uczuć i myśli w sobie. Chyba nie da się tego wyrazić w prosty sposób.
Niby zwykłe, codzienne historie, ale sposób w jaki zostały pokazane działa na wyobraźnie. Działa za każdym razem gdy oglądam ten film.
Tak, jak już powiedziano: krótkie ujęcia, często podzielony ekran na części - to jest to, nieodłączna część atmosfery.
Nie zapominajmy o wspaniałej grze aktorskiej.
Magic begins with blood.
Wysłany: 2008-10-14 21:50
Tu muszę wszystkich przeprosić i też z wami się zgodzić, hmm miałem małe problemy z dodaniem tego tekstu i koniec końców wrzuciłem nie ten co miałem, jak znajdę trochę czasu to spróbuje to zedytować(a da się w ogóle?) jeśli nie to po prostu dorzucę resztę tu w dyskusji, a jeżeli chodzi o podzielenie ekranu, krótkie momenty itd. to nawet nie wiedziałem że jest to charakterystyczne dla Aronofsky'ego , więc chylę czoła przed paniami. To jutro się tym zajmę Dzięki,za szczere recenzje, bo sam bym nawet nie zauważył
Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...
Wysłany: 2008-10-14 21:58
Zedytować się da, jak mi wyślesz na priwa tekst :wink: to podmienię.
ale chyba np. Pi oglądałeś? jesli nie, to obowiązkowo :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2008-10-16 15:54
to mój ulubiony film. tak naprawdę nie mówi o narkotykach, tylko o ludzkich pragnieniach
"Księżyc kładzie dłoń na moim czole, ślepy i niemy jak piastunka"
Requiem Wysłany: 2008-10-22 15:07
Czy o pragnieniach.. Raczej o złudzeniach. O zaślepieniu nimi. O życiu w swojej wizji świata, zamiast w samym świecie - wtedy zawsze wpada się na ścianę rozczarowania. Pragnienia dają siłę kształtowania życia, złudzenia osłabiają wolę.
"Tylko w samotności możesz odkryć istotę własnego piękna.Kiedy na dobre zamieszkasz w swej samotności i doświadczysz skrajnych postaci odosobnienia i opuszczenia, odkryjesz, że w głębi niej, nie mieszkają osamotnienie i pustka, lecz schronienie i bliskość
Wysłany: 2008-10-25 20:43
[quote:54ab9ab9e0="Allanon23"][quote:54ab9ab9e0="minawi"]
ale chyba np. Pi oglądałeś? jesli nie, to obowiązkowo :twisted:[/quote:54ab9ab9e0]
Ahhh takie debiuty reżyserskie pięknie smakują mrrr Psychodeliczny klimat, czerń i biel na ekranie, scena z mózgiem na przykład[/quote:54ab9ab9e0]
Nie wszyscy jednak maja takie samo zdanie
[quote:54ab9ab9e0]GÓWNO!!!!
Unikajcie jak ognia. Straszliwie słaby z kilku powodów. po pierwsze co najbardziej boli to to ze film stara sie byc taki "mądry", ten czarno biały obraz, dzwieki itp a czym dluzej ogladamy tym bardziej pewni jestesmy ze ten film taki nie jest. co jeszcze strzasznie wkurwia to to ze jest po prostu nudny, dluzyzny jak w polskim filmie. Masa motywów ktore silą sie na powazne i budujace klimat są załosne(jak np pogawedka z zydami pod koniec o bogu i innych kupach).
A CO NAJBARDZIEJ MNIE UDERZA TO FAKT ZE WSZYSTKIE KOMENTARZE SA POZYTYWNE. CZY WSZYSCY KTORZY OGLADALI TEN FILM MAJA MNIEJ NIZ 12 LAT?
pozdro dla kumatych [/quote:54ab9ab9e0]
http://www.filmweb.pl/topic/1010828/G%C3%93WNO!!!!.html
Dlatego polegając na zdaniu ludzi "w klimacie" postaram się jak najszybciej zobaczyć film. Jestem pewna, że jest świetny.
Magic begins with blood.
Wysłany: 2008-10-28 15:40
Eee? nie zajarzyłem tekstu pani powyżej xD życzę miłego oglądania, ale po co nam to wiedzieć że nie wszyscy mają takie zdanie, w szczególności kiedy nie jest ono twoje, tu ten sens cytatu mi się urywa...
Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...
Wysłany: 2008-12-10 11:21
Film ma w sobie na pewno wiele niezwykłych motywów, wiele nastrojowości i potrafi przejąć człowieka do cna, zapewne dlatego, że spełnia antyczne zasady wywoływania trwogi i litości - każdy widz znajdzie w nim tragiczną postać, z którą może się wyjątkowo utożsamić itd.
Jednakże dla mnie jest przesadzony. Bardziej docierają do mnie delikatne formy. Ten film jest skierowany do nieczułych mas, które potrzebują naprawdę silnego wstrząsu, by doznać ludzkiej tragedii. Mnie wystarczyłaby 1/20 tego filmu, by to poczuć, dlatego nie odpowiada mi "Requiem dla snu" jako całokształt - jest dla mnie przesadzony, ot.
jeśli raz wejrzysz w Ciemność, nigdy nie uwolnisz się od Jej brzemienia. /blood luna.
Wysłany: 2009-09-17 08:18
Bez namysłu mogę ten film nazwać arcydziełem.Doskonała gra aktorska,ścieżka dźwiękowa podkreślająca nastrój,niebanalna fabuła bez przesadzonego patosu oraz przesłanie jakie zawiera,wszystko to sprawia ze ogląda się go z zapartym tchem.Dla mnie rewelacja.Fanom reżysera polecam ''Źródło'' :)