Unsun - The End Of Life Wysłany: 2008-10-05 21:23
wreszcie jakiś głos rozsądku. bardzo mi się podoba ta recenzja.
pozamieniałam się z amebą na rozum.
Wysłany: 2008-10-05 21:46
blah, blah :wink: po wysłuchaniu utworu "Whispers" z przerażeniem stwierdzam, że Mauser wypuścił okropnego gniota 8) jeden kawałek to zbyt dużo jak dla mnie, choć wokalistka wizualnie przyjemna...
nie miewam dobrych nastrojów !
Re: Unsun - The End Of Life Wysłany: 2008-10-06 08:19
[quote:7a8c70ac55="cross-bow"]wreszcie jakiś głos rozsądku. bardzo mi się podoba ta recenzja.[/quote:7a8c70ac55]
Recka fajna, ale płyta słabiutka. pitolenie takie :P
.
Wysłany: 2008-10-06 19:43
Przesłuchałem cały album... i dla czegoś takiego zostawił Vader? Żal dupę ściska... No chociaż patrząc na jego żonę... :twisted:
"W samym akcie oddania się złu nie ma jeszcze wykluczenia możliwości kochania" Anne Rice "Wampir Lestat"
Wysłany: 2008-10-07 13:57
[quote:a534791a45="GoopiaPeezda666"]Jaka by ona nie była to hm... czy warto dla dupy niszczyć se karierę? Może to nadinterpretacja z mojej strony ale nie wróżę Mauserowi i zespołowi Unsun drogi usłanej sukcesami :? Poza tym przeciętna z niej dupa gwoli ścisłości a umiejętności wokalne są bardzo przeciętne i to mnie w tym najbardziej boli, bo jakby miała dobry sopran czy też potrafiłaby donośnie japę rozedrzeć to reszta doesn't really matter...[/quote:a534791a45]
miła pani 'gupiapizzdo' - piękne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni :wink: mimo straszliwego gniota; Mauser takową posiada 8)
nie miewam dobrych nastrojów !
Wysłany: 2008-10-07 19:49
Może ten album jest gniotem lecz jestem pewien że itak zarobiąwięcej niż inne poslkie zespoły z Vaderem na czele jeżeli odpowiednio wezmą się za marketing :)
Wysłany: 2008-10-08 08:20
All, a ja już się bałem... :lol:
Wysłany: 2008-10-08 11:22
cholera, tak gadacie i gadacie o tej płycie, że chcąc nie chcąc chyba sobie ją "zorganizuję" :wink: szit nie szit, ocenić samemu trza
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2008-10-12 22:56
to sobie zorganizowałam, hehe
przesłuchałam, rewelacji nie ma, wokalistka trochę kaleczy angielski w sensie zbyt wyraźnie śpiewa :P trochę męczy się wokalnie niczym panna z evanescence, ale w niektórych momentach nawet dobre motywy instrumentalne, nawet jakieś solówki wyłapałam gitarowe a okładka mi się nie podoba, zbyt jasna :lol:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2008-10-13 22:08
weźcie ludzie zastanówcie się co gadacie co poniektórzy!
fak...
Unsun to...*****!
dżizas... do ocenki wzięłam jakieś 3 czy 4 kawałki... i nie chcę sobie przypominać tego wokalnego połamańca.
wogóle prawie jak... ło dżizas. nie ma porównania.
szczerze?
tylko i wyłącznie moja opinia. nie podoba mi się. stanowczo mi się nie podoba. wokal zwłaszcza. gościówa nie daje rady. a tak to może być, tylko to trochę za lekkie jak dla mnie.
i to jest tylko i wyłącznie moja szczera opinia.
to nie jest złośliwość.
pozdrawiam.
UnSun Wysłany: 2009-03-24 15:28
Spokojnie dajcie kobiecie szanse :PP moze sie wyrobi :PP
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2009-05-30 07:52
Jak dla mnie to pierdolicie od rzeczy.
Zespół robi całkiem przyzwoite rzemiosło, a wokal cukierkowy to fakt, ale być może właśnie taki ma być.
Utwór i klip "Whispers" jest lepszy i stoi na wyższym poziomie od niejednego gniota innych popularnych kapel metalo gothico disco rodem z Niemiec, Danii, Norwegii, Włoch czy USA.
Wszyscy, którzy zmieszali ten projekt z błotem nagle stali się tacy nad wyraz ambitni.
A to jest właśnie taki projekcik lajtowy który ma się dobrze sprzedawać.
Ja z miłą chęcią pooglądam sobie na Vivie czy MTV Unsun, trzeba wspierać rodaków, a nie w typowy polaczkowy sposób obrabiać z zazdrości dupę.
Od tego typowo polskiego bełkotu czasami rzygać się chce wręcz. Spadajcie plotkować na pudelek.pl
Unsun to nie zjawisko, ale całkiem przyzwoite rzemiosło typu metalo gothico disco.
Muza może nie wprowadzi nas w stany mistycznych uniesień, ale do samochodu dobra.
Ja im życzę powodzenia i wydania drugiej płyty.
Wysłany: 2009-05-30 10:21
Unsun bedzie puszczany w pakietach z jakimś Within Temptation czy Lacuna Coil a nie z Rihanna czy Madonna, to po pierwsze.
Unsun to cukierkowy metalo gotyk, i niechaj sobie taki będzie, jeśli komuś się to nie podoba, to niech nie słucha, a nie podnieca się jak stara baba.
Ja Tobie współczuje Summoned, że przeszkadza Ci, że metal lub cokolwiek innego promuje się w MTV lub gdziekolwiek indziej... trochę więcej tolerancji, życzę nieco szerszego spojrzenia na świat :lol:
Wysłany: 2009-05-30 10:31
Dokładnie, Unsun i MTV.
To popowy metal, a nie muzyka niszowa czy undergroundowa.
Niech sobie grają i zarabiają dużo kasy.
Wole taki produkt eksportowy niż Dode czy Ich Troje.