¨Młodzi górale¨ zniszczyli cmentarz Wysłany: 2008-09-23 06:21
http://wiadomosci.onet.pl/2681,1830007,mlodzi_gorale_zniszczyli_cmentarz,wydarzenie_lokalne.html
i cytat
Górale nie ukrywają jednak, że fascynują się muzyką deathmetalową, z którą związany jest ruch satanistyczny - donosi "Polska".
moze to jeszcze ta muzyka kazala im to robic??
i sie dziwic ze w naszym kraju zle sie postrezga luidzi sluchajacych mocniejszej muzyki
jak znajdzie sie pare takich debili bo tak to trzeba nazwac
życie nie składa się z wdechów i wydechów życie to chwile które zapieraja dech w piersi
Wysłany: 2008-09-23 06:41
mieszkam w Finlandii i tu jest troszke inaczej hehe
moze nie tylko w naszym lecz jak sie postrzega np w Czechach to dla mnie malo wazne :)
życie nie składa się z wdechów i wydechów życie to chwile które zapieraja dech w piersi
Wysłany: 2008-09-23 06:43
jedno wyjście - powiedzieć, że jesus kazał i się od metalu odpier*olą ;P
a tak serio, to cieszmy się ;P sympatii nigdy nie wzbudzimy, to chociaż postrachem jesteśmy ;D
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2008-09-23 08:09
Zawsze musi być jakaś przyczyna, więc dlaczego nie skupić się na muzyce? Wierzą w to co słuchają, czy szukają jedynie wymówki?
Ciekawe od kiedy muzyka stanowi wytłumaczenie...
Powód dobry jak każdy inny w tym wypadku.
Zadziwiające jak to potrafimy znajdować szybko przyczynę do skutków...
"Człowiek rozsądny przystosowuje się do świata, nierozsądny stara się przystosować świat do siebie. Stąd wszelki postęp pochodzi od nierozsądnych. " G.B. Shaw
Wysłany: 2008-09-23 08:17
Nie wiem czy gdzieś na forum nie został już ten tekst zaprezentowany ale chyba nieźle wpasowuje się w ten temat więc najwyżej go przypomnę: http://www.wcredo.eu/omuzyce/elemdem.html
Ktoś jeszcze ma wątpliwości dlaczego to zrobili?
A tak poważnie - szkoda, że w większości innych artykułów na onetach itepe nie wspominają z taką chęcią, że wandal np. nosił dres ==' To byłby podobny poziom jak wzmianka o death metalu. I też wiele wyjaśnia :lol:
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.
Wysłany: 2008-09-23 08:32
hehe kiedyś u mnie doszło do zdewastowania paru grobów(mieszkam niedaleko Zakopanego we wśi podobnych rozmiarów do Jabłonki)ksiądz grzmiał z ambony, że to sekta, która słucha "mocniejszej muzyki"...krótko mówiąc ludzie szeptali, że to między innymi moja sprawka i napewno należę do takiej sekty. Łyso było księdzu jak okazało się, że to turyści sobie popili i urządzili bibę na cmentarzu :)
Wysłany: 2008-09-23 09:08
[quote:f133420e0a="Azazella"]hehe kiedyś u mnie doszło do zdewastowania paru grobów(mieszkam niedaleko Zakopanego we wśi podobnych rozmiarów do Jabłonki)ksiądz grzmiał z ambony, że to sekta, która słucha "mocniejszej muzyki"...krótko mówiąc ludzie szeptali, że to między innymi moja sprawka i napewno należę do takiej sekty. Łyso było księdzu jak okazało się, że to turyści sobie popili i urządzili bibę na cmentarzu :)[/quote:f133420e0a]
Różne są typy księży. Kiedyś znałam takiego, co nic nie miał do subkultur. Uważał, że one też są potrzebne. Chętnie rozmawiał na wszelkie tematy, nawet te zachodzące na ścieżki ateizmu. Nie miał nic przeciwko długim dyskusjom na temat wiary. Dlatego nadal cieszy się wielkim szacunkiem.
Jednak obecnie w szkole uczy ksiądz, który najwidoczniej nie ma pojęcia o słowie "tolerancja". Stwierdza, że wszystko co złe to tylko szatan, zła muzyka, towarzystwo, idee, którym młodzież ulega...
Łatwo wydawać osąd nie znając wszystkich faktów...
"Człowiek rozsądny przystosowuje się do świata, nierozsądny stara się przystosować świat do siebie. Stąd wszelki postęp pochodzi od nierozsądnych. " G.B. Shaw
Wysłany: 2008-09-23 10:09
[quote:d924824094="Kirie"]
A tak poważnie - szkoda, że w większości innych artykułów na onetach itepe nie wspominają z taką chęcią, że wandal np. nosił dres ==' To byłby podobny poziom jak wzmianka o death metalu. I też wiele wyjaśnia :lol:[/quote:d924824094]
bo tak na prawde to dresiarzy boją się jeszcze bardziej jak "SZatanistów"
Carpe jugulum
Wysłany: 2008-09-23 11:08
No proszę, w moich rejonach górali nie ma, a sposoby działania - podobne. Dość niedawno zdewastowano figurę Maryi (podpalenie), stojącą na cmentarzu. Sprawcy - młodociani, fascynaci cięższej muzyki. Niewątpliwie - głupi (chwalili się swoim dokonaniem wśród rówieśników i dali się złapać). Kary dostali mizerne - po kilkaset złotych. Tymczasem renowacja takiej figury będzie kosztować kilka tysięcy złotych.
Ciekawe, dlaczego nie zniszczyli jakichś przedmiotów kultu religijnego w swoich domach? Pewnie nie starczyło odwagi, bo rodzice mogli paskiem w tyłek przylać.
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2008-09-23 11:12
Nie przesadzajmy. Problem z panami w dresach(głównie stadionowymi chuliganami) w mediach wraca równie często. Nie zwracamy na to takiej uwagi i nie dyskutujemy o tym po prostu, bo nikogo to nie dziwi ani nie bulwersuje w żaden sposób.
Tak samo nikogo w szerszym społeczeństwie nie dziwi skojarzenie agresji z ludźmi słuchającymi agresywnej muzyki, często też starającymi się wyglądać groźnie.
Wysłany: 2008-09-23 11:32
[quote:e8498ec998="Pan"][quote:e8498ec998="Aria_de_Bloodvarie"]Zawsze musi być jakaś przyczyna, więc dlaczego nie skupić się na muzyce? Wierzą w to co słuchają, czy szukają jedynie wymówki?
Ciekawe od kiedy muzyka stanowi wytłumaczenie...
Powód dobry jak każdy inny w tym wypadku.
Zadziwiające jak to potrafimy znajdować szybko przyczynę do skutków...[/quote:e8498ec998]
Zadziwiajace, jak potrafimy wykluczyc przyczyne, jesli tylko lubimy jej sobie czasem posluchac. :D
Muzyka nie stanowi wytlumaczenia. Muzyki nie slucha sie przez przypadek.
Czlowiek, ktory Szatana czci (chocby tak po swojemu), katolicyzmu nie znosi, otoczy sie rowniez sztuka, ktora wyraza podobne idee.
To czlowiek stanowi wytlumaczenie, a zdarzyc sie moze, ze ta sama idea w czlowieku go z muzyka metalowa zwiaze i spowoduje, ze zdemoluje on cmentarz.
:)[/quote:e8498ec998]
Ja bym raczej powiedział że muzyka może być katalizatorem tego co tkwi w człowieku. Wielu ludzi ma skłonność do przejawów agresji, ale w większości przypadków, to sie nigdy nie ujawni. IHMO wielkie znaczenie mają tutaj rodzice, środowisko i obojętne czy taki człowiek słucha metalu czy biega na mecze.
Na podobnej zasadzie, co jakiś czas, wybucha debata na temat złego wpływu brutalnych gier. Jakiemuś dzieciakowi odbije, ukradnie pistolet ojcu i postrzela do nauczycieli. I wystarczy że na komputerze dzieciaka znajdą zainstalowane np GTA i już "mądre głowy" mają przyczynę. I tak jak w przypadku małolatów demolujących nagrobki, taki dzieciak musiał już być "skrzywiony" wcześniej.
Reasumując: IHMO muzyka może być impulsem, ale przyczyn to ja bym raczej szukał np w domu takich "szatanistów".
"Biblioteka broni się sama, jest niezgłębiona jak prawda,która w niej gości, zwodnicza jak kłamstwa,które są jej powierzone." Umberto Eco, Imię Róży.
Wysłany: 2008-09-23 12:02
[quote:20351c4026="Hananel"]Reasumując: IHMO muzyka może być impulsem, ale przyczyn to ja bym raczej szukał np w domu takich "szatanistów".[/quote:20351c4026]
Mmmm, zgadza się - w domu, wśród znajomych, w środowisku, w którym żyją. Takie zachowania to także skutek głupoty - wrodzonej bądź wypracowanej. Smutne jest to, że trudno ją zamienić na rozum.
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2008-09-23 16:59
[quote:ede7912333="Pan"]
piszesz takze o grach. Muzyka, gry, telewizja - dostarczaja sposobow. Dzieciak pograwszy w gta nie wyladowuje sie plewiac babci ogrodek (przynajmniej nie opisuje sie w mediach tych przypadkow), wyladuje sie biorac przyklad z postaci gry. Sam wzorzec aktywnosci zostanie przejety. Wspolczesna "kultura" promuje sile (ale przeciez nie spoleczna uzytecznosc). Gdy sie czuje nadmiar energii, wszystko az krzyczy w czlowieku, by nasladowac gwiazde, bohatera filmu czy Son Goku :)
[/quote:ede7912333]
Zgadzam się. Mi chodzi tylko o to, że jeżeli wyniosłeś odpowiednie wzorce z domu, środowiska, to nie pójdziesz skopać parę nagrobków tylko np. na koncert czy jakąś inna imprezę. Wyładujesz się strzelając do wirtualnych wrogów, a nie na przechodniu. Ewentualnie pójdziesz do jakiegoś kumpla, który ma worek treningowy.
Owszem współczesne media wręcz promują takie przypadki i na pewno nie przestaną, bo to jest samo nakręcająca się maszynka do robienia pieniędzy, ale nie można tylko zwalać winę na te nieszczęsne media. Raczej trzeba działać, chociażby tak, aby np Twoje dzieci (może masz, może będziesz miał) były na to odporne.
"Biblioteka broni się sama, jest niezgłębiona jak prawda,która w niej gości, zwodnicza jak kłamstwa,które są jej powierzone." Umberto Eco, Imię Róży.
Wysłany: 2008-09-23 17:48
jakby to zrobił jakiś dres to by aż takiej afery nie było...łatwiej jest podtrzymywać stereotypy i na nich jeszcze próbować zarobić..a jak ktoś ma zryte w głowie to nie ważne czy słucha metalu itp. czy też nie to i tak coś głupiego zrobi...więc akurat nie ma sensu Ruczaj żebyś zwalał to na muzykę..grunt to próbować uświadamiać ludzi...
Co nas nie zabije,zabijemy sami
Re: ¨Młodzi górale¨ zniszczyli cmentarz Wysłany: 2008-09-23 20:42
[quote:70d63bba63="SAMAEL66"]http://wiadomosci.onet.pl/2681,1830007,mlodzi_gorale_zniszczyli_cmentarz,wydarzenie_lokalne.html
i cytat
Górale nie ukrywają jednak, że fascynują się muzyką deathmetalową, z którą związany jest ruch satanistyczny - donosi "Polska".
moze to jeszcze ta muzyka kazala im to robic??
i sie dziwic ze w naszym kraju zle sie postrezga luidzi sluchajacych mocniejszej muzyki
jak znajdzie sie pare takich debili bo tak to trzeba nazwac[/quote:70d63bba63]
Zgadzam sie z toba.
Slucham muzyki Death Metalowej i nie jestem satanista, a wszyscy wokolo mnie tak postrzegaja.
Ale coz na glupote niema lekarstwa (niestety).
Czasami warto uciec od zycia...