Wysłany: 2013-11-14 12:07
Mi wyszło 4w5 i napisało, że jam jest: indywidualista i obserwator a w cudzysłowie wyszło, że: jam jest "obrazoburca". Też przyznam że większość pasowało do mnie, ale skoro system jest trochę wadliwy to myślę, że najlepiej poczytać sobie w innym źródle lub pójść z tym do psychiatry i pogadać o testach na rozpoznanie osobowości.
Życie jest wyjątkową grą RPG - żyjesz żeby się rozwijać i przetrwać!
Wysłany: 2013-11-14 22:54
Niezmiennie 8w7 i ok. 90% się nawet zgadza.
Wysłany: 2013-11-19 14:55
Wyszło 2w1, zgadzam się w 70%. Generalnie fajny test, na pewno daje do myślenia i może być impulsem do pewnych zmian, niemniej nieodparcie kojarzy mi się z testem plam atramentowych:
http://www.psychologia-spoleczna.pl/motyle/
In these days I’m breathing stone
Wysłany: 2014-01-01 23:54
Robiłam kiedyś ten test i wyszło mi 4w5. Oczywiście wszystko w 100% do mnie pasuje.
Gryzę! :D
Wysłany: 2014-01-02 00:22
[quote:079a1d30a6="CarbonRabbit"]Wyszło 2w1, zgadzam się w 70%. Generalnie fajny test, na pewno daje do myślenia i może być impulsem do pewnych zmian, niemniej nieodparcie kojarzy mi się z testem plam atramentowych:
http://www.psychologia-spoleczna.pl/motyle/[/quote:079a1d30a6]
Come one, ten test to komedia, wg. niego każdy jest potencjalnym bandziorem którego trzeba zamknąć i trzymać z dala od reszty świata :D
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2014-01-02 11:00 Zmieniony: 2014-01-02 11:01
Dokładnie. Ten test miał pokazać, że metoda Rorschacha nie jest 100% i nie można opierać się wyłącznie na niej. Na końcu testu jest wyjaśnienie.
Wysłany: 2014-01-02 15:58
Szczególnie to "w skrócie" - zgadza się całkowicie. (:
Wysłany: 2014-01-02 22:47
4w5 - "Włóczęga"
jeśli pominąć stany depresyjne /o dziwo nie miewam/ to zgadza się wszystko, fajny test, parę ciekawych wskazówek można znaleźć
01
Wysłany: 2014-01-02 23:32
U mnie tak samo jak kilka lat temu wychodzi Zdobywca. Chociaż wtedy miałem 3w4 - "Profesjonalista", a teraz mam 3w2 - "Gwiazda". Chyba praca w korpo robi swoje :)
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2014-02-19 14:53
5w4 - obserwator, niezmiennie od kilku lat. Zgadza mi się od a do z.
"Fakty nie istnieją, jedynie interpretacje." - Friedrich Nietzsche
Wysłany: 2014-02-19 17:31
4w5 - "Włóczęga"
Nie wierzę w tego typu testy, aczkolwiek trudno nie zgodzić się z taką diagnozą...
Psychodela, Pani jedyna... Wdarła się w mą duszę i coś tam zostawiła... Poczułem energię i wiedziałem, że muszę...
Wysłany: 2014-03-17 19:51
5w4 - "Obrazoburca" niezmiennie
robiłem to z 6-7 lat temu i pamiętam, że wynik mnie ucieszył. Okazało się, że jednak nie jestem aż tak nienormalny jak mi się wydawało i nie jestem z tym sam :D
Wysłany: 2014-06-04 21:51
5w4, niemal wszystko się zgadza.
Wysłany: 2014-06-06 19:10
6w7
prawdziwie, niestety
robiłam ten test jakieś kilka lat temu i miałam całkiem co innego i też się zgadzało. człowiek jednak się zmienia ;P
Wysłany: 2014-06-13 13:18
4w5, parę lat temu to samo ;D. U mnie się sprawdza :)
Wysłany: 2014-06-22 12:55
8w7 "Dysydent". No nie powiem ale się trochę zdziwiłam. Jakiś czas temu jak robiłam ten test to byłam 5w4, ale najwyraźniej musiałam być w takim a nie innym nastroju, a teraz mam bardziej "waleczne" usposobienie :D
"Why won't you die? You're blood in mine We'll be fly See your body will be mine"
Wysłany: 2014-06-26 13:51
U mnie wychodzi mniej więcej tak:
Średnio zdrowa, ale jednak z dobrymi tendencjami 5 -> 1 -> 4 -> ... -> 8
Enneagram - Yngwie
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2014-08-07 19:56
Ja odkąd pamiętam, zawsze byłem 7w6. Jednak enneagram już od dłuższego czasu jest dla mnie mało ważnym narzędziem, za to do introspekcji stosuję raczej dużo lepszy, oparty na badaniach samego Junga system MBTI :) Chyba zaraz założę o nim temat, coby może rozruszać co nieco to forum...
As Above, So Below
Wysłany: 2014-08-08 06:19
Ale Enneagram jest na tyle znany, że łatwiej się odnieść z wynikami między sobą. Wersja z oceną stanu zdrowia psychicznego u mnie się sprawdziła. Im więcej testów tym trudniej się w nich połapać, ale jeśli wyniki końcowe są w miarę spójne to każdy taki test może być miarodajny. Może obadam też tego MBTI.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2014-08-08 17:02
Może u nas... im dłużej siedzę w MBTI tym bardziej widzę, że ogólnie na świecie to raczej ten model jest popularniejszy.
As Above, So Below