Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Cynic - Progresja, Warszawa 03.08.2008. Strona: 1

Artykuł: Cynic - Progresja, Warszawa 03.08.2008

Cynic - Progresja, Warszawa 03.08.2008 Wysłany: 2008-08-08 08:29

[color=red:e764d14124]no :) kto nie był na tym koncercie - ten przegrał życie![/color:e764d14124]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2008-08-08 08:31

O taaaaak, zdecydowanie :D :lol: :twisted:


.


Wysłany: 2008-08-08 08:33

pod relacją także zdjęcia do obejrzenia - kto nie był i przegrał życie może przynajmniej zobaczyć co go ominęło :) http://www.darkplanet.pl/modules.php?name=usergallery&start=0&op=browse_gallery&licz=tak&gal_id=5056


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2008-08-08 09:07

Bardzo fajna relacja z koncertu Harlequin :)
Czytając to, znów przeniosłam się na niewątpliwie mój koncert życia.

Bardzo chciałam się dostać na przeciwko Masvidala i udało się, choć z tym żadnych problemów nie było. Od samego początku występu, aż do końca słuchałam koncertu, jak zahipnotyzowana :P Ja czekałam szczególnie na utwór "How Could I" oraz "Integral Birth".
To był mój drugi w ciągu roku koncert Cynic, ale ten ostatni niewątpliwie zrobił na mnie dużo większe wrażenie. Pewnie dlatego, ze teraz stałam tak blisko epicentrum tego wydarzenia.Poza tym wyczuwało się bliską chemię między muzykami a publicznością. Mieli super przyjęcie.

Mamy super pamiątkę, tzn. mój kolega dostał kostkę od Masvidala :) A mnie miło było zamienić słowo z Tymonem i basistą. Drugi gitarzysta bardzo mi spasował swoją grą i growlem do zespołu. Żadni z nich gwiazdorzy. Bardzo mili i sympatyczni, zwykli-niezwykli ludzie.

Co do supportów: Privateer - power metal to zupełnie nie moje klimaty. Nie podobało mi się. Za to Tenebris z dużą ciekawością słuchałam :) Technicznie i kompozycyjnie - wysoka półka

Teraz nic...tylko pozostaje czekać na powtórkę z rozrywki :)


I'm a sect of mine so my mind is my church.


Wysłany: 2008-08-08 09:13

[color=red:324ed0134c]no :) czyli nie tylko MY wygraliśmy życie hihi.[/color:324ed0134c]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło