Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Masters of Rock 2008. Strona: 2

Artykuł: Masters of Rock 2008

Wysłany: 2008-07-17 19:26

[color=red:e14669ebee]piszesz o tym dopiero teraz, wcześniej miałaś pretensje że nie zaciekawili Cie swoim występem - i nie odpowiedziałaś mi na pytanie :)[/color:e14669ebee]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2008-07-17 21:31

[quote:c1648779b1="Kirke_Femme_Fatale"]Alez Moja Droga ów tragizm w calym wystepie MDB polegal wlasnie na tym ze brzmieli okropnie. Byl to najgorszy wystep na Festiwalu :) Co gorsza na takiej scenie naprawde trzeba bylo sie natrudzic by cos spiepr*zyc - w wypadku owego zespolu - jak widac trudne to nie bylo :D[/quote:c1648779b1]

no padłam xD
najgorszy występ? brzmieli okropnie ? nie sądzę .
scena na której trudno cokolwiek spieprzyć? im nie przerywał mikrofon jak within temptation, nie zagłuszało wokalu jak w przypadku tristanii, nie psuł się sprzęt jak na sonacie, (..) . i racz też zauważyć, w jakich warunkach musieli grać .

masz dziwne kryteria oceniania występów i ciągle zmieniasz zdanie . kontakt z publiką czy sprawy techniczne, raz jedno raz drugie.. ehh ^^

ale mniejsza z tym, z wątku Mastes of Rock zrobił się wątek My Dying Bride, a to już takie lekkie offtopowanie ^^



Wysłany: 2008-07-18 08:25

jasno się wyraziłam, iż należy ową dyskusję zakończyć, także kto jak kto, ale nie Ty powinnaś uczyć innych czytania ze zrozumieniem. zaś pisania konstruktywnych wypowiedzi to już w ogóle. ale no cóż, <KONIEC KROPKA> :wink:

dziękuję za wymianę poglądów :P



Wysłany: 2008-07-18 13:58

Ej kobitki, nie zacietrzewiajcie sie tak:)
Napiszcie lepiej jaki koncert podobal sie Wam najbardziej:) I jak odbieracie czeska publike.


"Każdy bóg sprowadza na swych wyznawców własny rodzaj szaleństwa" P.Hine


Wysłany: 2008-07-18 14:29

[color=red:bbeab051e2]Moja ostatnia wypowiedź w temacie z cytatami i datami według ukazania się na forum, bo zakładam, że to rzekomo ja nie rozumiem tego co Kirke wypisuje :) no to proszę moja droga poczytaj sama siebie i się zastanów kto tu ma problem z wyrażaniem opinii:[/color:bbeab051e2]

Autor: Kirke_Femme_Fatale Data: Wto 2008-07-15 13:23
Rozczarowalam sie My Dying Bride - co to w ogole bylo?! Żenada kompletna !

Autor: Cross-bow Data: Wto 2008-07-15 13:53
a co konkretnie nie podobało ci się w występie MDB? i czego się spodziewałaś? bo to dość ciekawa opinia na temat występów MDB

Autor: Kirke_Femme_Fatale Data: Wto 2008-07-15 16:06
Ich podejscie olewawcze :]
Wyszli i zagrali jakby musieli, a nie jakby chcieli, totalnie pomyleni na scenie, kazdy gral jak chcial dla odpicowania swego i siuuu do domu :]

To mi sie najbardziej nie widzialo :]

Autor: Kirke_Femme_Fatale Data: Wto 2008-07-15 17:36
Jest wiele kapel pokroju MDB odnosnie ów tragizmu, którzy jednak umieja bardziej zainteresowac publike Razz

Kwestia gustu ja odnioslam wlasnie takie wrazenie jakie opisalam Smile

Autor: Cross-bow Data: Czw 2008-07-17 13:36
no i właśnie o to chodzi - dystans, to część scenicznego wizerunku MDB. na szczęście Aaron nie krzyczy "łots ap motherfakersi" co chwila i przy tym nie jest infantylny jak jakaś imitacja samca, śmieszny stylizujac sie na maczo-sraczo hanej. to jest część stylistyki MDB, nie musi się podobać, ale oni właśnie tak grają. spytałam się, bo myślalam, że źle zabrzmieli - co wydawało mi sie niemożliwe Winka. i bardzo sie chetnie dowiem jakie inne kapele są pokroju MDB i prezentuja ów tragizm Wink bo z tego co kojarze... to żadnej innej nie kojarze - część kapel to nędzne imitacje MDB i muszą nadrabiać "łots apując" Wink

Autor: Kirke_Femme_Fatale Data: Czw 2008-07-17 18:54
Alez Moja Droga ów tragizm w calym wystepie MDB polegal wlasnie na tym ze brzmieli okropnie. Byl to najgorszy wystep na Festiwalu Smile Co gorsza na takiej scenie naprawde trzeba bylo sie natrudzic by cos spiepr*zyc - w wypadku owego zespolu - jak widac trudne to nie bylo Very Happy

[color=yellow:bbeab051e2]I TU SIE NA CHWILE ZATRZYMAM - CZEKAM WCIAZ NA TE INNE OW TRAGICZNE ZESPOLY, KTORYCH NIE RACZYLAS WYMIENIC [/color:bbeab051e2]

Autor: Cross-bow Data: Czw 2008-07-17 20:26
piszesz o tym dopiero teraz, wcześniej miałaś pretensje że nie zaciekawili Cie swoim występem - i nie odpowiedziałaś mi na pytanie Smile

Autor: Kirke_Femme_Fatale Data: Czw 2008-07-17 22:35
Uwazniej czytaj Moja Droga Smile

MDB to byla kompletna porazka MOR pod kazdym wzgledem Smile
Dosc jasno sie tu wyrazilam Smile
A jak chcesz kontynuuowac watek to napisz cos konstruktywnego wreszcie bo nie wiem do czego zmierzac ma ta bezsensowna dyskusja Smile

[color=yellow:bbeab051e2]NO COZ DYSKUTOWAC O CZYMS TRZEBA UMIEC, BO NADAL NIE ZNAJDUJE ODPOWIEDZI NA PYTANIE I NA TWOJA POSTAWIONA TEZE. GUBISZ SIE SAMA W TYM CO PISZESZ. PEWNIE GDYBYM NIE PORUSZYLA KWESTII BRZMIENIA NAWET BYS O TYM NIE WSPOMNIALA[/color:bbeab051e2]

Autor: Kirke_Femme_Fatale Data: Pią 2008-07-18 14:09
Moja wypowiedz byla skierowana do innej Pani.

Macie jakis problem dziwny obie z czytaniem Smile

Tak byl to najgorszy wystep biorac pod uwage CALOSC.
I nie mowie tu o problemach technicznych :]

I nie, nie jest to zaden offtopik gdyz rozmawiamy o koncercie z MoR, a ze zescie sie uczepily mojej wypowiedzi to juz nie moj problem Very Happy
A przeciez opinie wyrazac mozna zawsze Smile Dodajac iz moje wypowiedzi byly dosc zrozumiale i wyczerpujace i proste Smile (staram sie pomijac jakis bardziej skomplikowany jezyk :])

THE END
Pozdrawiam Very Happy

[color=yellow:bbeab051e2]JAK SADZE - I TO CHYBA ZROZUMIALAM, WYPOWIEDZ BYLA SKIEROWANA DO MNIE. NATOMIAST SAMA SIE ZASTANOW, SKORO DWIE OSOBY MAJA TAKIE SAME PROBLEMY ZE ZROZUMIENIEM JEDNEJ - TO CHYBA JEDNAK COS Z TWOIMI WYPOWIEDZIAMI JEST NIE TAK. RADZE NASTEPNYM RAZEM CZYTAC UWAZNIEJ TO CO SAMA PISZESZ, COFAC SIE MOZE DO WLASNYCH WYPOWIEDZI I CZYTAC JE POWTORNIE. A W RAZIE WIEKSZYCH PROBLEMOW PROPONUJE ZAPISAC SIE NA LEKCJE CZYTANIA ZE ZROZUMIENIEM. W TEMACIE MDB NIE MASZ ZE MNA SZANS I CO BYS NIE NAPISALA ZOSTANIE OBALONE. NIE MUSI CI SIE OCZYWISCIE PODOBAC TO CO TWORZA, JAK SIE ZACHOWUJA NA SCENIE A NAWET JAK BRZMIA - TO JAK SAMA SLUSZNIE ZAUWAZYLAS KWESTIA GUSTU. POLECAM JEDNAK LARYNGOLOGA I NIECO EDKACJI MUZYCZNEJ A TAKZE WIZYTE U OKULISTY - WTEDY MOZE TWOJE WYPOWIEDZI BEDA BARDZIEJ SKLADNE I SENSOWNE I NIE TYLKO W TEMACIE MDB.
AHA - JA ROWNIEZ POZDRAWIAM. [/color:bbeab051e2]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2008-07-18 23:16

.. aż śmiać się chce . z żalu i rozpaczy ^^ .



-----


[quote:f986522175="perun_m"]I jak odbieracie czeska publike.[/quote:f986522175]

Czeska publika - bardzo specyficzna ^^ . Dla mnie jako osoby przyzwyczajonej do polskich koncertów, ten przeogromny spokój był na początku czymś bardzo dziwnym, heh. Można było w klapkach podejść blisko sceny bez obawy, że skończy się to nieprzyjemnie i boleśnie. Żadnych fal, żadnych młynów, nielicnzi pogujący . Z jednej strony to dobre, gdyż można sobie w spokoju posłuchać muzyki i delektować się nią, z drugiej strony jednak brakuje tej rock'n'rollowej ikry i energii .



Wysłany: 2008-07-21 02:56

Ja pojechalem na MoR specjalnie na MDB... no i musze powiedziec, ze z calego ich wystepu spodobal mi sie Pan techniczny od mikrofonow:) o reszcie przedstawienia wole zapomniec...

Nr 1 festiwalu?? - Avantasia - nienawidze powermetal'u, ale ten zespol zrobil na mnie najlepsze wrazenie.

Czeska publika?? - Boska!!

Pozdrawiam



Wysłany: 2008-07-21 10:02 Zmieniony: 2008-07-21 20:13

[quote:8d51b5bac2="RhythmOfDragonheart"]Avantasia - nienawidze powermetal'u, ale ten zespol zrobil na mnie najlepsze wrazenie.[/quote:8d51b5bac2]
na codzień równiez omijam power metal szerokim łukiem (z nielicznymi wyjątkami), ale oni rzeczywiście pokazali klasę. :)
zastanawia mnie tylko, czy gdyby nie to całe dvd, to czy daliby z siebie choć połowę tego, co pokazali podczas owego występu .



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło