uwielbiam Nicka Cave'a, a dziś spostrzegłam, że nie wiadomo do końca czemu, płytę: "no more shall we part" słucham tylko w niedzielę. czy macie też takie muzyczne zboczenia związane z konkretnymi dniami tygodnia? :P czego słuchacie w niedzielę? :wink:

Carpe jugulum

ja nie zauwazylam zebym sluchala czegos w jakis konkretny dzien tygodnia.U mnie wszystko zalezy od pogody,czy humoru ale jakos nie dni tygodnia

Nie po to umiem mówić,żeby siedzieć cicho :P

Coś w tym jest, że czasem się rzuca jakaś płyta w konkretny dzień. Ja się wczoraj zorientowałam, że przeważnie w niedzielne poranki (ale i wieczory, jeśli akurat się uczę/piszę) słucham Dead Can Dance, Arcany, no i czasem (zwłaszcza w trakcie nauki) Art Of Noise.
Co do innych dni tygodnia to raczej bardziej energetyczne granie, ale nie ma jakichś np. wtorków Cradle Of Filth, czy czwartków z Toolem ;]

u mnie to czego słucham zależy od nastroju raczej, a nie od dnia tygodnia :) przynajmniej nigdy sie nie zlapalam na tym :P

Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...

[quote:722b53aaeb="arduinna"]Coś w tym jest, że czasem się rzuca jakaś płyta w konkretny dzień. Ja się wczoraj zorientowałam, że przeważnie w niedzielne poranki (ale i wieczory, jeśli akurat się uczę/piszę) słucham Dead Can Dance, Arcany, no i czasem (zwłaszcza w trakcie nauki) Art Of Noise.
Co do innych dni tygodnia to raczej bardziej energetyczne granie, ale nie ma jakichś np. wtorków Cradle Of Filth, czy czwartków z Toolem ;][/quote:722b53aaeb]

ha, a z tym że dead can dance i arcana bardziej na niedzielę to też się zgadzam :D

Carpe jugulum

tak Sfinksjo, jeszcze klaszczemy u rubika :P

Carpe jugulum

aaaaa właśnie love parade z okazji bożego ciała ulicą obok mnie idzie :P

Carpe jugulum

nei widzę żadnego związku miedzy tym co słucham a dniem tygodnie, toż to absurd :twisted: predzej bym zauwazyla zaleznosc co do pór roku...

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

no, od pór roku to już na pewno. dawno nie zaglądałam jak się rozwinął mój bzdurny temat :P

Carpe jugulum

nie ma takiej,słucham muzy niezależnie od pory roku,miesiąca,tygodnia, czy też dnia tygodnia ^_^ nocy czy dnia ,słucham to na co mam ochotę i nastrój ^_^ w danej chwili :wink:

[img:f8e50bbec1]http://myspace-250.vo.llnwd.net/01090/05/28/1090858250_m.gif[/img:f8e50bbec1]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

[quote:cc08b52319="HardKill"]nie ma takiej,słucham muzy niezależnie od pory roku,miesiąca,tygodnia, czy też dnia tygodnia ^_^ nocy czy dnia ,słucham to na co mam ochotę i nastrój ^_^ w danej chwili :wink:
[/quote:cc08b52319]

zgadzam się z HardKillem!
no, chyba że chodzi o niedzielę, kiedy nic się nie robi, jest zimno na dworze, pijemy idealną kawę, ćpamy się obrazami Beardsleya i jest tak cudownie oraz koronkowo to wtedy "White Lies" Deine Lakaien. Albo "White Chalk" PJ Harvey :) :wink: :wink:

"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"

[quote:a0be8f3a3c="Paskievicz"]ja zawsze w niedzielę zasówam radiomaryja w aucie jak podwożę babcię na cmentarz, ewentualnie potem zapuszczam xotox 8)[/quote:a0be8f3a3c]
:lol: no tak, podwożenie babć ma właśnie to do siebie, że się słucha tego, czego one pragnę

"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"