Wysłany: 2008-05-29 14:28
[quote:5f0667d70e="AngelOfDeath"][quote:5f0667d70e="Vammp"]Zapowiada sie swietnie, juz niemoge sie doczekac premiery.[/quote:5f0667d70e]
Ja również ale to jeszcze rok [/quote:5f0667d70e]
Naprawde szkoda ze tak pozno
Czasami warto uciec od zycia...
Wysłany: 2008-06-05 14:54
Ja tam nie czekam. Obawiam się, że kiepski film może mi zepsuć dobre zdanie o tej serii.
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2008-06-05 19:43
[quote:250302c488="CrommCruaich"]Ja tam nie czekam. Obawiam się, że kiepski film może mi zepsuć dobre zdanie o tej serii.[/quote:250302c488]
oj co tak pesymistycznie trzeba dać szansę reżyserowi :D :D może aż tak źle nie będzie
a jeśli tak to zawsze zostaje manga :D :D :D
Odważni nie żyją długo, ale tchórzliwi nie żyją wcale..
Wysłany: 2008-06-09 12:45
Nawet jakby film sie nie udal i tak nie zmienie zdania o DB.
Osobiscie czekam z niecierpliwoscia.
Czasami warto uciec od zycia...
Wysłany: 2008-06-16 12:08
A ja osobiscie uwazam ze Dragon Ball Z to najdurniejsze DB jakie powstalo
Niebianska Krolowo wszystko mi jedno, Zabierz mnie stad. Jestem umarla dla swiata [ ... ] Tutaj troszcze sie jedynie o martwe ogrody [ ... ] To cena jaka place za dar posiadania marzen [ ... ] Nightwish
Wysłany: 2008-06-18 11:02
Hmmm kazdy ma inne zdanie na temat d.b.
Czasami warto uciec od zycia...
;) Wysłany: 2011-08-18 23:02
Jestem wielkim fanem DB na nim się wychowałem. Pamiętam czasy kiedy zbliżałą się chyba jak dobrze pamiętam 17 godzina i nikogo nie było na ulicy, wszyscy siedzieli w domach i oglądali to a ja wraz z nimi
Każda seria miała coś w sobie co bardzo mi się podobało.
Pierwsza seria byłą bardziej taka śmieszna, przygodowa gdzie Son Goku dorastał, uczył się odbywał przygody jako dziecko, trenował początki swoich ukrytych mocy.
Dragon Ball Z to już było z wyższej półki.
Ale DB GT to już całkowity odpał, nie raz płakałem przy tym, Wiem to dziwne ale niektóe mmenty takie były a szczególnie osatni odcinek gdzie ostatni raz uratował ziemię a nasepnie potem odleciał ze smokiem.
Mój ulubiony wojownik?
Vegeta. O tak. Zawsze dumny, nie uznawał porażki, mimo że był słabszy od Goku to także był świetnym wojownikiem jak i przyjacielem a także ojcem i mężem. Zdarzyło mu się pare razy uciec, ale nigdy nie zostawiał niedokończonych spraw.
Pozdrawiam fanów DB!
"Lepiej spłonąć odrazu niż wypalać się powoli" Kurt Cobain