Happy New Year 2008 Wysłany: 2007-12-31 10:24
W nadchodzącym nowym roku 2008 życzę wszystkim wszystkiego najlepszego , cudownej muzyki rewelacyjnych płyt oraz świetnych koncertów :D niech się spełnią wszystkie wasze marzenia , pragnienia i nadzieje dużo zdrówka i miłości :D
[img:e67275e451]http://img294.imageshack.us/img294/604/animation1newyrgifxs0.gif[/img:e67275e451]
[img:e67275e451]http://delhigovt.nic.in/bhagidari/animated+fireworks+1.gif[/img:e67275e451]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2007-12-31 17:44
Życzę wszystkim dla których ten rok był nieudany jak mój żeby ten 2008 rok byl leprzy od poprzedniego :) ...wszystkiego najleprzego i spełnienia najskrytrzych marzeń :wink: ...
Kocham głupote bo nigdy mnie nie opuszcza, i śmierć bo tylko ona na mnie czeka.
Wysłany: 2007-12-31 18:09
Wszystkiego naj naj najlepszego na ten nowy rok i oby był lepszy niż ten :P :P
Niczego nie można do końca przemyśleć, wszystko można do końca przetrwać.
Wysłany: 2007-12-31 18:44
[quote:8b034978d6="Devilish_Sad"]Do wszystkich przyjaciół, którzy składali mi życzenia na rok 2007 - one gówno dały. Bądźcie tak mili i na rok 2008 przyślijcie mi kasę, papierosy albo nową gitarę. Szczęśliwego Nowego Roku![/quote:8b034978d6]
Już wysyłam papieroski ale przez sieć to troszkę będą szły :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Odważni nie żyją długo, ale tchórzliwi nie żyją wcale..
Happy New Year 2008 Wysłany: 2007-12-31 19:13
Rok 2007 miałem delikatnie mówiąc do kitu , a 2008 jaki będzie już wiem że początek roku fatalny,choć bardzo chciałbym się mylić :)
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Re: Happy New Year 2008 Wysłany: 2007-12-31 22:45
mój kumpel powiedział,że wszystkie parzyste są najlepsze więc mu wierzę, szczęśliwego 2008!
party time :D:D:D:D
[url=http://www.lastfm.pl/user/bloodflower_87/?chartstyle=purple] [img:c7f7fdac9a]http://imagegen.last.fm/purple/recenttracks/4/bloodflower_87.gif[/img:c7f7fdac9a][/url]
Wysłany: 2008-01-01 12:02
No tak wszystkiego najlepszego wszystkim. Ale jak to mówią, jaki nowy rok taki cały rok. Mój sylwester był beznadziejny:/ chłopak pojechał sobie hen daleko pewnie spędzić ten czas ze swoją byłą, a ja siedziałam zupełnie sama podczas gdy wszyscy sie w najlepsze bawili:/ beznadzieja:/
"I'm not crazy. My reality is just different than yours" Alice in Wonderland "Amor ex oculis oriens in pectus cadit" Szkarłatny Kwiat
Wysłany: 2008-01-01 18:56
[quote:56f7e8b2dd="NightAngel"]No tak wszystkiego najlepszego wszystkim. Ale jak to mówią, jaki nowy rok taki cały rok. Mój sylwester był beznadziejny:/ chłopak pojechał sobie hen daleko pewnie spędzić ten czas ze swoją byłą, a ja siedziałam zupełnie sama podczas gdy wszyscy sie w najlepsze bawili:/ beznadzieja:/[/quote:56f7e8b2dd]
Niefajne zachowanie.
Sylwester - wieczór jak każdy inny z tym tylko wyjątkiem, że większość baluje i i przy okazji się spije. Na dodatek jest głośno ( te durne fajerwerki ), a nie znoszę huku.
Niby robi się jakieś podsumowania całego roku i postanowienia na ten nadchodzący, ale ja dziś jakoś zmulona jestem wybitnie, zresztą jakbym chciała robić bilans zysków (1%) i strat (99%), to dodatkowo zepsułabym sobie humor, którego i tak nie mam.
Nie ma się czym przejmować. Było, minęło. Następnego sylwestra (jeśli będziesz miała ochotę ) zaplanujesz lepiej
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2008-01-01 21:08
2006 rok był marny. Myślałam, że w 2007 to się zmieni. Kolejna pomyłka - był jeszcze gorszy. W 2008 też marniutko wchodzę, choć mija dopiero 1. dzień. Przyzwyczaiłam się już, że lata płyną tylko umownie, to tylko mijające dni, które tak naprawdę nie są w stanie niczego zmienić. Dla mnie czas stanął w miejscu.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2008-01-02 00:41
Jak cały 2008 ma wyglądać jak mój sylwester to ja pasuje..:/
...pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko...
Wysłany: 2008-01-02 02:25
Cieszcie się życiem, coraz bardziej i coraz szybciej, bo jak się okazuję numerki wyznaczające czas ( tudzież rok ), a co za tym idzie, w 2012 i tak wszyscy zginiemy ... :D:D:D:D porzućmy ten przereklamowany dekadenztyzm i czas na ORGIE! MENTALNE I TE BARDZIEJ NAMACALNE!!! :D:D:D
Ps. Wszystkiego najlepszego... :D
PALENIE NIE ZABIJA (przynajmniej bezpośrednio), NIE POWODUJE PRZEDWCZESNEGO STARZENIA SIĘ I NIE WYWOŁUJE NIEWYWOŁANIA EREKCJI( impotencji) ... :D